Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pierwszy raz podróżowałam z Rainbow. Nie ukrywam, iż słyszałam różne opinie o tym biurze. Po tym wyjeździe śmiało będę polecać. Wycieczka "Kenia i Tanzania" przebiegła bez żadnych wpadek organizacyjnych. Miałam to szczęście, iż grupa liczyła tylko 10 osób, co też z pewnością wpłynęło na jakość tego wyjazdu. Największą zajętą i atutem była Monika - przewodniczka z ogromną wiedzą, poczuciem humoru i troską o uczestników. O samym pięknie Afryki pisać chyba nie trzeba, bo widoki są zniewalające, a bliskość zwierząt i serdeczność mieszkańców obu krajów dopełnia całości. Polecam lot balonem nad Serengeti o wschodzie słońca. Na pewno wrócę do Afryki. Na koniec kilka praktycznych uwag. Niekoniecznie trzeba mieć odzież w kolorach "safari". Większość zwierząt i tak kolorów nie rozróżnia. A sami Masajowie chodzą bardzo kolorowo ubrani. Można śmiało zabrać wygodnie klapki na sam czas przejazdów busach i dżipach, bo i tak z nich wysiada się tylko na postojach, więc nie ma potrzeby męczyć nóg w pełnym obuwiu. W porze suchej komarów jest niewiele w ciągu dnia, zdarzają się wieczorami, więc na sam przejazd można mieć krótki rękaw i krótkie spodenki. Wieczorami jednak radzę długie spodnie i dłuższy rękaw. Koniecznie repelenty. Z uwagi na dużą ilość kurzu w trakcie przejazdów przydadzą się okulary dobrze dopasowane do twarzy w celu ochrony oczu. Ja miałam rowerowe. Ponadto płukałam oczy solą fizjologiczną w ciągu dnia, co przy założonych soczewkach znacząco poprawiało komfort widzenia. Można spokojnie zabrać walizkę samolotową. Przy małej grupie spokojnie mieszczą się w autach. Jeśli komuś zostanie limit wagowy w bagażu warto zabrać wodę mineralną do mycia zębów. Ogólna ocena wyjazdu jest bardzo dobra. Polecam tę wycieczkę.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Trudno opisać słowami te wrażenia i emocje , które nam towarzyszyły w czasie wycieczki. Przepiękna bujna roślinność , szczególnie w Tsavo. Ogromna różnorodność zwierząt , zwłaszcza ptaków . Dostojne żyrafy budzą podziw w swoim naturalnym środowisku . Są przepiękne. Widok wielkich bawołów z drobnymi czaplami na grzbiecie rozczula i zadziwia. Wielkie emocje wzbudził widok lamparta na drzewie , pożerającego antylopę . Przyroda ma także swoje dzikie oblicze . Przekazano nam wiele cennych informacji na temat zwierząt , klimatu i kultury afrykańskiej . Wszystko podczas bardzo wesołego i skocznego ;)) przejazdu jeepem. Naprawdę dobre jedzenie , szczególnie strączki , polecamy. Gościnność Tanzańczyków oraz komfort i czystość jest zdumiewająca. Kenijczycy nie są tak staranni i otwarci. Generalnie Tanzania bardzo in plus. Jeśli chodzi o logistykę wyprawy , jest naprawdę dobrze. Odpowiednia ilość postojów i toalet , co dla pań może być szczególnie ważne. Dla mnie było ;) Bez obaw, da się wytrzymać . Lunch boxy , dobra organizacja przejazdu. Nasz game master Tobias czynił cuda , żebyśmy mogli podziwiać zwierzaki. Jesteśmy nim zachwyceni . Na koniec dobitnie podkreślamy rolę naszego przewodnika Pawła . Pomijając kwestie merytoryczne , które są oczywiście bardzo ważne , zapewnił nam bardzo radosną , wręcz rodzinną atmosferę w tej pięknej, choć czasem męczącej podróży. Wspólne posiłki i pogaduchy z częstymi salwami śmiechu, stwarzały niezapomnianą atmosferę . Nawet zdobył dla nas przepis na przepyszną tanzańską soczewicę ,mistrz. Do zobaczenie w tym samym składzie w Wenezueli Pawciu:)))
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jedna z tzw. Podróży Życia. Nie do zapomnienia wrażenia z Safari. Polecam gorąco sam wyjazd: Safari Tanzania i Kenia. Resort na wypoczynek na oceanem Neptun Village również polecam. Podróż samolotem to 10 godzinna męka z powodu totalnego ograniczenia miejsca dla pasażera. Szklanka wody na 10 godziny lot !
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka odbyta zgodnie z programem bez większych przeszkód.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zwiedzaliśmy parki:Lake Manyara, Serengeti, krater Ngorongoro, Amboseli oraz Tsavo West Zwiedzając te parki masz ogromną szansę na spotkanie ,,wielkiej afrykańskiej piątki” dzikich zwierząt /słonia, nosorożca, lwa, lamparta i bawoła/. Nam się to udało i to kilkakrotnie. Wspaniały widok migracji wielkich stad bawołów jak również stad zebr stojących bez ruchu podczas deszczu w kraterze Ngorongoro. Mieliśmy szczęście na przepiękny widok na majestatyczny ,,dach Afryki” - Kilimandżaro. Wizyta w wiosce masajskiej, to chwile na poznanie ich zwyczajów,kultury, codziennych zajęć, odwiedzenia ,,marketu” i zakup ich rękodzieł. Odwiedzając parki w Tanzanii / parki porasta sawanna o niskiej roślinności, przez co jest możliwość wypatrywania zwierząt/ oraz w Kenii o /bujnej zieleni/ daje możliwość ich porównania. Następna atrakcja to noclegi w lodgy w okolicach parków.Miłe rozczarowanie – warunki dobre ale z atrakcjami. Późnym wieczorem odwiedziny kogo - króla zwierząt lwa.Dla uspokojenia muszę napisać, byliśmy całkowicie bezpieczni, pracownicy uzbrojeni w karabiny i telefony pilnowali przez całą noc naszego bezpieczeństwa. Wielki szacun dla pilotki Pani Anety-krótko, właściwy człowiek w właściwym miejscu. Dobrze zorganizowana impreza – warta polecenia i pieniędzy.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dzień dobry. Naszym celem była wycieczka ,, Kenia i Tanzania w poszukiwaniu źródeł Nilu" wylot z Warszawy. Jednak było małe zainteresowanie i dostaliśmy propozycję od biura r.pl na wycieczkę Kenia i Tanzania z wylotem z Katowic. Wycieczka była męcząca, wstawanie codziennie bardzo wcześnie rano. Duże odległości do przemierzenia. Pierwszy dzień wycieczki tylko jazda, ponad 500 km. Dziwnie zaplanowana trasa przez r.pl. Lot powinien być do Nairobi i z powrotem zwiedzanie, a nie przemierzanie tej samej trasy dwa razy bez sensu. Teraz plusy Wspaniały przewodnik Marcin, zwierzęta, piękne widoki, pogoda - dopisały i dały zapomnieć o trudach. Warunki mieszkaniowe podczas wycieczki dobre. Pełne emocji było spanie w namiocie dwa razy pod rząd na terenie rezerwatu Serengeti. Do snu śpiewała nam hiena i zebry tupały przy samym namiocie 😂 Reasumując : polecam
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo udany wyjazd. Program ciekawy. Zabrakło informacji, że poza Masai Mara na safari nie można podjeżdżać blisko do zwierząt co zmusiło wykupienie osobno wyjazdu do Masai Mara żeby pooglądać zwierzęta z bliska. Przewodniczka w czasie objazdu miła ale niespecjalnie dbająca o potrzeby uczestników (w jednym z dwóch samochodów - na szczęście nie naszym - kierowca skupiał się głównie na szybkości a nie na tropieniu zwierząt). Musieliśmy wyrazić swoje niezadowolenie, żeby przewodniczka zareagowała. Na wycieczce dodatkowej (lot do Masai Mara) bałagan organizacyjny co powodowało zbędny stres. Ale pomimo wszystko piękna Tanzania i super widoki
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniała wyprawa, w styczniu parki w Tanzanii są pełne zwierząt których bliskość i różnorodność zapiera dech.Z wielkiej piątki nie udało nam się zobaczyć nosorożca za to lwy, lamparty,słonie,hipopotamy,hieny i wiele innych spotykaliśmy bardzo często.Na terenie Kenii było nie co mniej zwierząt za to widok na Kilimandżaro zrekompensował wszystko.Noclegi na safari w namiotach w bardzo dobrych warunkach. Był to mój najwspanialszy urlop, polecam
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Minusy-hotel Riff- trudno nazwać go skromnym.To brudna dziura .Na szczęście spedziliśmy w nim zaledwie pare godzin.Marne samochody na safari w Kenii w porównaniu z Tanzanią. Poza tym same plusy.Zakwaterowanie w bardzo urokliwych miejscach.Safari fantastyczne .Także dzięki fantastycznej przewodniczce p.Ani
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybraliśmy z żoną opcję Safari + odpoczynek w terminie koniec Listopada - początek Grudnia. Jest to program dosyć intensywny pod względem długości pokonywanych tras samochodem terenowym i busikiem. My mieliśmy szczęście bo w naszym terminie jechaliśmy tylko jednym samochodem w 6 osób (turyści) z kierowcą i pilotem na wyłączność (w przypadku większej liczby samochodów pilot przesiada się co jakiś czas). Pozdrawiamy w tym miejscu Panią Gosię, która była świetnym i bardzo sympatycznym pilotem, z dużą wiedzą, którą się z nami dzieliła podczas całej podróży i odpowiadała na wszelkie pytania.Po długim locie z Polski jest mało czasu na sen, bo zakwaterowaliśmy się ok północy i dostaliśmy kolację, a o 4 był już wyjazd na Safari. Poranne wstawanie to norma na Safari, także program jest dla rannych ptaszków :) Oczywiście można próbować się wyspać w samochodzie, ale w parkach narodowych jest dość wyboista droga (brak asfaltu) i może być ciężko :) Poza tym szkoda tracić widoków bo naprawdę są piękne i bardzo różnorodne, no i oczywiście nie wypatrzymy żadnej zwierzyny przesypiając podróż ;)Rano zazwyczaj między 6 a 7:30 jest śniadanie, na drogę otrzymuje się lunch box (w załączeniu zdjęcie jak wygląda) oraz jest zawsze woda w samochodzie, której spokojnie wystarcza. Po zakończeniu dnia Safari jedliśmy kolację w hotelu (w jednym było do wyboru danie z karty, w innych samoobsługa z podgrzewaczy), dania powtarzalne, ale smaczne. Nie polecam jedynie tamtejszych ciast i deserów - ale szkoda na nie miejsca w żołądku kiedy jest tyle smacznych owoców - szczególnie polecam ananasy i marakuję (bez obaw należy jeść owoce, są bezpieczne).Z całego Safari najbardziej nam się podobała Tanzania: Serengeti i Ngoorongoroo - dużo zwierząt i piękne widoki (wielka 7 ustrzelona na aparatach w tych 2 parkach :) W Kenii najważniejszy punkt to oczywiście widok na Kilimandżaro, ale już znacznie mniej zwierząt, ale również można wiele gatunków obejrzeć.Przed wyborem wycieczki warto się zastanowić na czym nam zależy, czy na wygodzie, czy na przygodzie, czy na widokach i oglądaniu przyrody i zwierząt czy na zwiedzaniu miast i poznawaniu ludzi.