Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybraliśmy z żoną opcję Safari + odpoczynek w terminie koniec Listopada - początek Grudnia. Jest to program dosyć intensywny pod względem długości pokonywanych tras samochodem terenowym i busikiem. My mieliśmy szczęście bo w naszym terminie jechaliśmy tylko jednym samochodem w 6 osób (turyści) z kierowcą i pilotem na wyłączność (w przypadku większej liczby samochodów pilot przesiada się co jakiś czas). Pozdrawiamy w tym miejscu Panią Gosię, która była świetnym i bardzo sympatycznym pilotem, z dużą wiedzą, którą się z nami dzieliła podczas całej podróży i odpowiadała na wszelkie pytania.Po długim locie z Polski jest mało czasu na sen, bo zakwaterowaliśmy się ok północy i dostaliśmy kolację, a o 4 był już wyjazd na Safari. Poranne wstawanie to norma na Safari, także program jest dla rannych ptaszków :) Oczywiście można próbować się wyspać w samochodzie, ale w parkach narodowych jest dość wyboista droga (brak asfaltu) i może być ciężko :) Poza tym szkoda tracić widoków bo naprawdę są piękne i bardzo różnorodne, no i oczywiście nie wypatrzymy żadnej zwierzyny przesypiając podróż ;)Rano zazwyczaj między 6 a 7:30 jest śniadanie, na drogę otrzymuje się lunch box (w załączeniu zdjęcie jak wygląda) oraz jest zawsze woda w samochodzie, której spokojnie wystarcza. Po zakończeniu dnia Safari jedliśmy kolację w hotelu (w jednym było do wyboru danie z karty, w innych samoobsługa z podgrzewaczy), dania powtarzalne, ale smaczne. Nie polecam jedynie tamtejszych ciast i deserów - ale szkoda na nie miejsca w żołądku kiedy jest tyle smacznych owoców - szczególnie polecam ananasy i marakuję (bez obaw należy jeść owoce, są bezpieczne).Z całego Safari najbardziej nam się podobała Tanzania: Serengeti i Ngoorongoroo - dużo zwierząt i piękne widoki (wielka 7 ustrzelona na aparatach w tych 2 parkach :) W Kenii najważniejszy punkt to oczywiście widok na Kilimandżaro, ale już znacznie mniej zwierząt, ale również można wiele gatunków obejrzeć.Przed wyborem wycieczki warto się zastanowić na czym nam zależy, czy na wygodzie, czy na przygodzie, czy na widokach i oglądaniu przyrody i zwierząt czy na zwiedzaniu miast i poznawaniu ludzi.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
1.podróż tej klasy samolotem na taką odległość to porażka. 2.przyroda,zwłaszcza zwierzęta rekompensują punkt "1".3.reszta na przyzwoitym poziomie
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pilot Monika klasa, duża wiedza, ciekawie opowiada, osoba z dystansem, życzę sobie na kolejne wyprawy pilotów na takim poziomie! Monika TOP. Jedzenie zaskakująco dobre. Obsługa w miejscach noclegu bardzo sympatyczna, pomocna. Safari w Serengetti bajka! Amboselli rozczarowało- wjeżdżaliśmy inną drogą z uwagi na remont mostu, tu raczej mało zwierząt, ale może tak trafiliśmy. Pobudki bardzo wczesne, często 5:30, ale warto było wstać ;) Samolot enterair skandaliczny, jeśli biuro czarteruje samolot, to pomimo, że jest to tania linia to wypada dać każdemu szklankę wody na 9 godzinny lot, a nawet za to trzeba było zapłacić. Siedzenia bez kieszonek w fotelach poprzedzających, do których można włożyć książkę, czy cokolwiek innego- wszystko trzeba trzymać 'w zębach'. Pani opiekun kierunku Magdalena z biura- dramat. Logistycznie wycieczka dobrze zorganizowana.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Serdeczne podziękowania dla Pani Małgosi za fachową opiekę i wiedzę,którą umiała przekazać
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Tanzania super, Kenia mocno już skomercjalizowana. Opieka na dobrym poziomie
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
DB by zmienić kolejność tj trasa safari w Kenii później w Tanzanii i powrót z Serengeti do Mombasy samolotem lub pojedyncze takie programy za wyższą cenę aby poprawić komfort podrozy poza tym wycieczka wspaniała widoki zwierzaki polecam pilot ok p Marek jeszcze raz mu tu dzekuje
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniala wycieczka, przecietna organizacja.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
ok
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zdecydowana większość aspektów tej imprezy oceniam pozytywnie. Po pierwsze rewelacyjnie kompetentną i świetnie prowadzącą przewodniczkę - Panią Anię Naworol. Po drugie - świetnych kierowców po stronie Tanzanii, zarówno z racji kompetencji stricte zawodowych, jak i umiejętności szukania zwierząt i spostrzegawczości. Standard noclegów i obsługi oceniam średnio jako bardzo przyzwoity, choć lekko zróżnicowany. Samo zaprogramowanie pobytu było związane z relatywnie długimi międzyprzejazdami, ale za to umożliwiało zwiedzanie wielu atrakcyjnych miejsc. Negatywnie oceniam jednak pracę kierowców po stronie Kenii. Jeden z nich dwukrotnie wjechał w grunt przewyższający możliwości samodzielnego wyjazdu, przez co spowodował co najmniej 2 godzinne opóżnienie. Obydwaj natomiast nie dysponowali włączoną i sprawną łącznością, co skutkowało brakiem rozeznania w przejezdności dróg. Te dwie okoliczności zaskutkowały koniecznością rezygnacji z noclegu i zwiedzania Amboseli, przez co jeden z trzech głównych celów naszego wyjazdu - możliwość zobaczenia Klimandżaro - nie został osiągnięty.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka sama w sobie rewelacyjna. Hotele ładne, czyste, zadbane. W szczególności Bush Camp Tanzania i Ngulia Safari Lodge skradły nasze serca. Te dwa hotele były po prostu cudowne. W Bush Campie obsługa była naprawdę miła i chętna do wspólnej integracji z gośćmi. Możliwość oglądania (i słuchania nocą) dzikich zwierząt z okna pokoju to po prostu coś niezapomnianego. W Ngulia Safari można było oglądać dzikie słonie i bawoły za równo z hotelowego tarasu jak i z własnego balkonu. Wieczorem obsługa zawiesza mięso na specjalnym uchwycie by można było podziwiać lamparta podczas jedzenia. Jedzenie oprócz hotelu w Amboseli było naprawdę dobre i zróżnicowane. W Bush Campie była dodatkowo możliwość własnego skomponowania pakietu lunchowego na dalszą drogę. Przewodniczka Pani Gosia jest wrażliwą osobą, opowiedziała nam dużo historii, jak i ciekawostek nie tylko związanych ze zwierzętami, ale przede wszystkim z ludźmi mieszkającymi w Afryce. Nie bała nam mówić się nam o rzeczach pozytywnych oraz o trudnych tematach dotykających Afrykę. Bardzo polecamy wyjazdy z Panią Gosią. Organizacyjnie również wszystko było dopięte na ostatni guzik! Mieliśmy również szczęście, gdyż nasza wycieczka liczyła jedyne 6 osób (plus Pani Gosia), więc jeździliśmy tylko jednym autem, co znacznie ułatwiło nam oglądanie zwierząt, w dogodnych dla nich warunkach. Dzięki tak małej ilości ludzi organizacja postojowo-hotelowa przebiegała sprawnie. Jedynymi minusami tej wycieczki był transport po Kenii, którym był mały głośny bus, w którym obserwacja zwierząt była dość trudna ze względu na hałas, który wywoływał (zwłaszcza cofając), mniejszą przestrzeń otwieranego dachu oraz nie wszystkie otwierane okna. zamiast terenowego jeepa, jaki był w Tanzanii w którym nie było tych problemów. Ostatnim, a jednocześnie największym mankamentem tej wycieczki był lot. Samolot czarterowany był dosyć ciasny, nie rozkładały się w nim fotele na miejscach nam przydzielonych oraz były bardzo niewygodne (gorzej niż w Ryanairze). Co najważniejsze na długim 10 godzinnym locie przy bardzo wysokich temperaturach na lotniskach nie dostaliśmy nawet małej butelki wody (ani jedzenia) - przy tak wysokim koszcie wycieczki jest niedopuszczalne