5.3/6 (69 opinii)
6.0/6
Dzięki przewodniczce Dorocie O. wszystko odbywało się sprawnie, bezkolizyjnie, z uśmiechem. Duża wiedza, znakomita znajomość języka hiszpańskiego. Wszystkie punkty programu zostały zrealizowane. Nawet pogoda dopisała i wiatry patagońskie wiały z umiarem. Transport dzięki kierowcom upływał płynnie i wygodnie. Dzięki dobrej organizacji nie odczuwało się trudów długich podroży. Hotele skromne, ale wygodne. Obsługa sympatyczna, zawsze życzliwa
6.0/6
Po wyprawie do Boliwii i Peru ponad rok temu zakochałam sie w Ameryce Południowej i postanowiłam z Rainbow jeszcze tam wrócić. Sam tytuł Wycieczki "Koniec Swiata początek wszystkiego " bardzo zaciekawia. Patagonia i Ziemia Ognista to naprawdę koniec świata ale jaki piekny. Patagonia i Ziemia Ognista to jeden z najdzikszych i najtrudniej dostępnych obszarów na kuli ziemskiej. Podczas wycieczki, nie zabraknie wspaniałych, wręcz hipnotyzujących krajobrazów. Tak jak obiecała nam nasza wspaniała pilotka Daria Zagraba poczulismy co to patagoński wiatr a guanako będziemy częściej spotykać niż ludzi.Każdy dzięń zaczynaliśmu odyerba mate, którą częstowała nas Daria i jej wspaniałymi opowieściami i pomocami :mapy,książki ,ilustracje. W każdej opowieści Darii czuło się ,że kocha Amerykę Południową i chce nas zarazić tą miłością. Kolejny dzięń to coś nowego i fascynującego, Buenos mnie urzekło a najbardziej malownicza dzielnica emigrantów La Boca. Odwiedziliśmy jedne z najpiękniejszych parków narodowych świata – Torres del Paine, Los Glaciares i Tierra del Fuego. Zobaczyliśmy strzeliste szczyty górskie, ogromne lodowce (w tym słynny lodowiec Perito Moreno),. Dotarliśmy na koniec świata w Ushuaia, najdalej na południe wysuniętym mieście świata, dawnej kolonii karnej. Park Narodowy Torres del Paine to mój numer jeden , według mnie najpiękniejszy park narodowy Patagonii. Widok ośnieżonych, granitowych szczytów górujących nad krystaliczną taflą jeziora Pehoe urzeka i na długo pozostaje w pamięci. Będąc w w Ushuaia koniecznie spróbujcie krabów śnieżnych -pycha. pamiętajcie o dobrym trekingowyn obuwiu,bieliznie termoaktywnej,czapce i rękawiczkach,naprawdę wieje.Kto kocha przyrodę ,piękne widoki to jest wycieczka dla niego. Wyprawy katamaranem to też wspaniałe przeżycie,spotkanie z pingwinami ,lwami morskimi oraz dopłynięcie do najwiękkszego lodowca Uppsala. Koniecznie spóbujcie steków oczywiście z winem. Nie czekajcie i ruszajcie nakoniec świata -naprawdę warto
6.0/6
Bardzo dobra
6.0/6
Wspaniała impreza. Przyroda Patagonii po prostu zachwyca: piękne lodowce, piękne góry, piękne zwierzęta, bezkresne przestrzenie... WOW!!! Zaskoczył nas błękitny kolor gór lodowych i samych lodowców oraz intensywne kolory wody w jeziorach. Warto skorzystać z opcjonalnego rejsu do lodowca Perito Moreno - góry lodowe są na kilka metrów od statku, lodowce super wyglądają z poziomu wody. Również wizyta u Gauczów i konna przejażdżka były bardzo udane. Mieliśmy dużo szczęścia i trafiliśmy na piękną pogodę: oczywiście, że wiało cały czas ;-) ale było też dużo słońca i chyba tylko raz padało Słowa podziękowania i uznania należą się naszemu przewodnikowi Panu Przemkowi, który prowadził wycieczkę z humorem i wyczerpująco odpowiadał na zadane pytania o historię, społeczeństwo oraz przyrodę. Bardzo dziękujemy :-) Noclegi w różnym standardzie, ale ogólnie OK. Jedyne zastrzeżenie dotyczy noclegu w Puerto Natales - hotel był beznadziejny: pokój tak ciasny, że nie było gdzie dać otwartych walizek i totalnie zagrzybiona kabina prysznicowa :-(