Opinie o Korea Południowa i Japonia - Yin i Yang

5.5/6

Kulturowy szok na Dalekim Wschodzie

Azja dalekowschodnia była u mnie kiedyś w odległych planach do zwiedzenia, ale dynamika obecnego świata sprawia, że postanowiłem się zainteresować teraz tym tematem. Nie miałem konkretnych typów, ale jak zacząłem przeglądać wycieczki Rainbow to oferta Yin i Yang przykuła moją uwagę. Czytając program wycieczki po Korei i Japonii stwierdziłem, że muszę jak najszybciej się tam wybrać! Wycieczka na pewno była dużym wyzwaniem organizacyjnym ze względu na wiele czynników jak duża grupa turystyczna, odległy zakątek świata oraz długi czas pobytu - niemniej Rainbow poradził sobie z tym wyzwaniem wzorowo! Lot był długi, ale komfortowy (szczególnie powrotny w nowszym Dreamlinerze). Pierwszy dzień tylko był w miarę intensywny, ale to wynika z przesunięcia czasowego także musieliśmy dostosować swoje zegary biologiczne do panujących warunków. Niemniej już 2-3 dnia organizm się wyregulował i można było "oddać" się przygotowanym przez biuro atrakcjom! Warunki pogodowo-polityczne dopisały nam idealnie na realizację wszystkich punktów wycieczki. Zwiedziliśmy strefę zdemilitaryzowaną będąc w miarę blisko ganicy z Koreą Północną (same legitymowanie się paszportem przed żołnierzami już było doświadczeniem samym w sobie!). Następnie przyjechaliśmy do różnych świątyń i pałaców. Czasami niekonieczne położonych poziomo, a do niektórych trzeba było się wspinać. :) Oczywiście nie tylko zapoznawaliśmy się z kulturą i tradycją, ale także z tamtejszą technologią - szczególnie przejażdżki kolejami dużych prędkości wgniatają w fotel... dosłownie! Program wycieczki to nie tylko zwiedzanie miejsc, ale także zajęcia angażujące turystów w naukę nowych rzeczy jak np. robienie sushi, gotowanie czy malowanie na obrusach. Tutaj nie było nudy i stanowiło to miły element wycieczki, którym można nawet namacalnie pochwalić się przed rodziną i znajomymi swoimi wyrobami. ;) Sama Korea i Japonia to zdecydowanie inny świat kulturowy w stosunku do naszego, europejskiego. Nie tylko pod kątem jedzenia (które było smaczne!), ale też w interakcjach społecznych. Sposób zachowywania się w metrze lub pociągu uświadomiły mi jak wielki porządek tam panuje, aby jak najwięcej osób mogło wsiąść lub wysiąść do/z pociągów. Dodatkowo targ ryb i owoców morza w Busanie zostaje w pamięci ze względu na egzotyczne okazy jakie sprzedawcy mieli w swoich akwariach. Już nie wspominam o próbowaniu sake. ;) Ogólnie wycieczka była bardzo różnorodna i wspominam ją bardzo miło także szukam teraz kolejne przygody na przyszłość z Rainbow!