Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przyroda tej części USA jest zjawiskowa. Program wycieczki bardzo dobry, intensywnie ale bez przesady. Na prawdę warto zobaczyć parki narodowe USA!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybraliśmy się na tę wycieczkę pełni obaw czy damy radę, bo jesteśmy dość wiekowi (83 i 77), ale daliśmy radę, a trudy wycieczki zrekompensowały wrażenia. Do tej pory byliśmy w Stanach 2 razy, lecz były to głównie wielkie metropolie , a teraz zapoznaliśmy się z fantastyczną przyrodą i prowincją amerykańską. Największe wrażenia to Kanion Antylopy, gdzie przejście szczelinami wśród kolorowych i wysokich skał wywołało wiele ..ochów i ..achów. Zona miała w tych szczelinach mały kryzys, ale wszystko skończyło się dobrze. Spacer częścią szlaku RIM TRAIL pozwolił zaglądać do przepaści Wielkiego Kanionu Kolorado, a także stanowił miły przerywnik w długich przejazdach. Park Narodowy Doliny Pomników swoimi niesamowitymi, różnorodnymi, pojedynczymi skałami przeniósł nas w czas westernów , które w młodości mocno przeżywaliśmy. W parku Mesa Verde oglądaliśmy wciśnięte w klify budowle ludu Anastazi. Obiekty liczące kilkaset lat kojarzyły się nieodparcie z budowlami indiańskimi Machu Picchu w Peru. Obejrzeliśmy jeszcze wiele ciekawych obiektów, m.in. rzeżbę czterech prezydentów, jeszcze nieukończoną rzeźbę Indianina, Devil Tower czy gejzery w Parku Yellowstone. Bizony też były. W Solt Lake City zainteresowali na s MORMONI. Codzienne kilkuset kilometrowe przejazdy były dość męczące, pomimo wygodnego autobusu, ale w zamian pozwalały obejrzeć bezkresne przestrzenie, prerie i ogromne farmy. W hotelach zaskakiwały nas ogromne łoża, a amerykańskie śniadania i kawa nie odpowiadały naszym gustom., natomiast amerykański kierowca bardzo sympatyczny i uczynny, a swoją posturą uzasadniał wielkość hotelowych łóżek. Pani pilotka opiekuńcza i ciekawie opowiadająca o zwiedzanych obiektach i warunkach życia w Stanach. W sumie jesteśmy zadowoleni z tej wycieczki, daliśmy radę. Jednak turyści w naszym wieku dla tej wycieczki winni mieć pewien stopień sprawności fizycznej
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Plan wycieczki i atrakcję super. Przewodnik (Jacek R.) był jeszcze lepszy. Bardzo zaangażowany, wesoły i świetnie przygotowany merytorycznie. Dosłownie w każdym miejscu wycieczki można było liczyć na jakieś związane z nim ciekawostki. Kuleje za to strona organizacyjna. Po przybyciu na lotnisko o wskazanej godzinie okazuje się że przy okienku Rainbow w którym mamy dostać dodatkowe informacje nikt się nie pojawił przez godzinę... Informacje odnośnie wycieczki ograniczają się w zasadzie do tych dostępnych na stronie. Nie zaszkodziłaby informacja o tym gdzie na lotnisku docelowym będzie czekał przewodnik i jak będzie ubrany. Przydałby się prosty przewodnik odnośnie zwyczajów panujących w kraju do którego lecimy np. lista linków opisujących istotne kulturalne różnice do których musimy się dostosować jako turyści. Przykładowo kultura napiwków w USA.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wrażenia i widoki naprawdę zachwycające, te miejsca bronią się same:-) Realizacja programu- ponad 100%, ponieważ pilotka, p. Małgosia, zadbała o możliwość skorzystania z dodatkowych punktów zwiedzania lub uwzględniła nasze propozycje:-) Wyjątkowe a nieoczywiste bonusy:-) to świetna pogoda, wspaniała widoczność, przechodzące w pobliżu stado bizonów w Parku Yellowstone, lokalny posiłek w Parku Monument Valley i fajna grupa:-) Program był tak zaplanowany, że niestety większość atrakcji dało się jedynie szybko zobaczyć i sfotografować. Zdecydowanie zabrakło czasu na dłuższe pobycie w Parku Yellowstone, a to było organizacyjnie zdecydowanie do zrobienia, zwłaszcza w drugim dniu. Podobnie bardzo mało czasu było na tak urocze miasta jak Aspen czy Deadwood. Tak więc wspaniałym wrażeniom towarzyszy poczucie sporego niedosytu, bo wydaje się, że przy wielu doświadczeniach przy realizacji tej wycieczki, można było program nieco zmodyfikować. Myślimy, że rezygnacja z jednego z parków dałaby więcej czasu i swobody w realizacji programu zwiedzania. Mocno uciążliwe były długie podróże autokarem, choć sam autokar- naprawdę komfortowy, kierowca bardzo dobry, a widoki za oknami rekompensowały trudy długiej jazdy. Zdecydowanie uważamy, że dużym minusem wycieczki było zapewnienie przez firmę przewozową tylko jednego kierowcy na cały czas wycieczki (bywało, że rozpoczynaliśmy podróż ok godz 8 a kończyliśmy ok godz 22, a wiodła ona przez bardzo wymagające górskie trasy). Widać było, że kierowca był czasem naprawdę bardzo zmęczony, a przecież odpowiadał za bezpieczny przewóz całej grupy. Hotele jeśli chodzi o komfort wypoczynku- bardzo dobre. Śniadania- takie, jakich się spodziewaliśmy, w jednych hotelach całkiem przyzwoite, w innych po prostu słabe. Męczący niestety przelot, głównie przez ponad 4,5 godzinne oczekiwanie na przesiadkę w Amsterdamie (w obie strony). Wróciliśmy bardzo zmęczeni, ale bardzo zadowoleni z pięknych widoków i wspaniałych wrażeń ze zwiedzania.