5.5/6
W lutym byliśmy na rejsie Dominikana-Saint Marteen-Antiqua-Santa Lucia-Barbados /realizowanym przez firmę Pullmann statkiem Zenith/.Lecieliśmy do Madrytu gdzie mieliśmy nocleg i fakultatywnie zwiedzanie Madrytu z czego skorzystaliśmy - wycieczka zorganizowana przez miejscowych przedstawicieli Rainbow w Fajny sposób- polecam.Następnego dnia polecieliśmy na Dominikanę a po przylocie zostaliśmy zaokrętowani na statku.Wszystko było zrealizowane w sposób profesjonalny i bezstresowy.Sam pobyt na statku to czysta przyjemność a zwiedzane wyspy przecudne. Na Dominikanie byliśmy 15 lat temu ale nic nie zmieniło naszej opinii,że jest to dobre miejsce na ur
Wojtek Morzyczyn - 30.03.2017 | Termin pobytu: luty 2017
21/24 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Witam właśnie wróciliśmy po rejsie po Karaibach. Rozpoczęliśmy wyjazd z Warszawy do Madrytu gdzie spędziliśmy 1 dzień. Zwiedzaliśmy Madryt z super przewodnikiem i naszym opiekunem Andrzejem. Madryt cudowny ale opiekun rewelacyjny stawał na głowie aby ogarnąć grupę wiekową od 35lat do 60+. Tak było od samego początku aż do końca wycieczki czyli Dominikana,Gwadelupa, St.Martin,Martynika i Margerita. Wyspy cudowne , wycieczka super, rejs statkiem też niezła przygoda, ale nic nie zastąpi ludzi. Chodzi mi o przewodnika Andrzeja, byłem już na wielu wycieczkach ale zwiedzanie z tym gościem to nowy wymiar wypoczynku i zwiedzania. On nadał nowy wymiar wakacji.
Sławomir, Rawicz - 13.04.2015
25/28 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Kabina z balkonem:polecam.Piękne widoki,możliwość podziwiania oceanu,morza,słuchania szumu fal.Statek świetny, choć w portach widziałyśmy elegantsze.Kabiny czyściutkie, dwa razy dziennie sprzątane(wymiana ręczników).Statek zapewnia mnóstwo atrakcji.Codziennie wieczorem przynoszony do kabiny informator w formie gazetki co będzie się działo następnego dnia i w jakich godzinach(nawet kilka razy w języku polskim). Kolacje serwowane w restauracji eleganckie z przemiłą obsługą.Jesli ktoś był głodny(niemożliwe) można skorzystać z bufetu.Sporo podróżujemy ale z tak uprzjmą,miłą i profesjonalną obsługą jeszcze się nie spotkałyśmy.Miało się wrażenie,że dla animatorów zabawianie pasażerów to przyjemność a nie praca.Super organizacja na statku (przykładem wejścia i zejścia ze statku w portach:codziennie prawie 2 tys osób, najdłużej czekałyśmy 5 min)Wysepki piękne,pogoda rewelacja.Czas na minusy a właściwie jeden-pilot.Brak wiedzy,beznadziejny organizator,Ostatniego dnia w Santo Domingo mało brakowało a spóźnilibyśmy się na statek,nie było czasu,żeby coś zjeść i umyć się przed lotem do Polski trwającym,z przerwą w Madrcie, ponad 24 godz(wskazne zdecydowane skrócenie czasu oczekiwania na samolot z Madrytu do Warszawy).Za to był czas na odwiedzenie kilku sklepów.Zmieniał program wycieczek i zamiast zwiedzania proponował plażę(jeśli ktoś chce leżeć na plaży to może polecieć na pobyt na Karaibach) osobom które nie chciały popłynąć na plażę kazał wracać samodzielnie na nogach na statek wysadzając je kawał od portu,dopiero po interwencji i dogadaniu się kierowcą busa(samodzielnie)dowieziono nas do portu.Przy tak drogiej i atrakcyjnj wycieczce biuro powinno postarać się zdecydowanie o dużo lepszego pilota.Jedyna wycieczka,która pozwoliła poznać wyspę i sytuację panującą w Wenzueli to wycieczka na Margaricie z wenezuelską pilotką pochodzenia polskiego i to tylko jej zasługa.Poza Margaritą jeśli ktoś zna język angelski to lepiej zwiedzać samemu lub z wycieczkami organizowanymi przez statek a nie z naszym pilotem
Marlena - 18.02.2015
10/10 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Super przygoda. Polecam gorąco.
Beata - 27.03.2018 | Termin pobytu: luty 2018
1/1 uznało opinię za pomocną