Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Sam rejs po Karaibach nic do zarzucenia, z małym wyjątkiem, że z planów wypadła jedna wyspa na którą mieliśmy zawitać, jednak armator w ramach rekompensaty dał uczestnikom bonus w wysokości 100$ na kajutę do wykorzystania. Obsługa na statku wspaniała i bardzo uprzejma, jedzenie też bardzo dobre mogące zaspokoić różne podniebienia. Dużym mankamentem był czarter do Madrytu i dalej na Dominikanę. Informacja o przelotach dostarczona na ostatnią chwilę. Grupa pozbawiona pilota i "szum" informatyczny co do miejsc zbiórek, intuicyjne i indywidualne rozmowy uczestników z innymi pilotami różnych biur pozwoliły na dotarcie na Dominikanę. Ceny wycieczek fakultatywnych oferowane przez biuro Rainbow na wyspach bardzo wysokie, warto wynająć samemu miejscowego przewoźnika, który wszędzie podjedzie w ciekawe miejsca i opowie o nich. Jedyny mankament takiej wycieczki, to rozmowa w języku angielskim.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
bez komentarza
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
PROGRAM SŁABY, ZBYT MAŁO PLAŻ, WSZYSTKO W POŚPIECHU. PILOT PRZESYMPATYCZNY PAN, DUŻA WIEDZA, NIESTETY BRAK UMIEJĘTNOŚCI PRZEKAZANIA INFORMACJI, NAMÓWIENIA KLIENTÓW NA WYCIECZKI, W ZWIĄZKU Z CZYM 2 NIE ODBYŁY SIĘ W OGÓLE. PRZEZ TO NIE ZOBACZYŁEM PRZEPIĘKNEJ WYSPY SAONA. NIESTETY NIE ZAPROPONOWANO NICZEGO W ZAMIAN.WYCIECZKI LOKALNE W DWÓCH BUSACH, PRZEZ CO JEDNA EKIPA JEDZIE BEZ PILOTA, WIĘC BEZ INFORMACJI O ODWIEDZANYM TERENIE. KAJUTA BEZ SZAŁU, BALKON - SZYBY BRUDNE, DUŻE ZACIEKI PO FARBIE, MALOWAŁ TO JAKIŚ PAPROCH. OBSŁUGA STATKU WZOROWA I SUPER MIŁA. STATEK SARY, Z ZEWNĄTRZ BRZYDKI A W ŚRODKU OPRÓCZ KORYTARZY PROWADZĄCYCH DO KAJUT, WSZYSTKO BARDZO ŁADNE I ELEGANCKIE NP. RESTAURACJE, TEATR, BIBLIOTEKA, PIANO BAR, SALON DO POKERA ITD. WYŻYWIENIE BARDZO DOBRE I ROZMAITE NICZEGO NIE BRAKOWAŁO. JEŚLI CHODZI O ELEGANCKIE KOLACJE, ROBIĄ WRAŻENIE I WARTO WZIĄŚĆ ZE SOBĄ JAKIEŚ ELEGANCKIE CIUSZKI. OCZYWIŚCIE BEZ PRZESADY NIE MUSI TO BYĆ GARNITUR. ATMOSFERA NA STATKU BARDZO FAJNA, REJS OGÓLNIE PRZYJEMNY. WIDOKI REKOMPENSUJĄ WIELE. W DRODZE POWROTNEJ, ZAMIAST CZEKAĆ 9 GODZIN NA LOTNISKU W MADRYCIE, PROPONUJE ZORGANIZOWAĆ SOBIE WYCIECZKĘ PO MIEŚCIE (ZWIEDZANIE STADIONU)
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wróciłam własnie z rejsu statkiem Zenith i gdyby nie fatalny samolot z Madrytu do Dominikany było by jak w bajce.To jakiś koszmar a lot trwa 10 godzin.Trochę nawaliła organizacja ale to już na okręcie, byliśmy na nim o 20 tej czasu lokalnego w Polsce godz.1-wsza w nocy bo +5 godz. i za 45 min.był tz.BHP po jakiego diabła to nie wiem bo to było w języku hiszpańskim i angielskim,okazało się że to szkolenie było dopiero za dwie godziny dobrze chociaż że kolację dali co prawda przeciągnięte w czasie ale jedzonko dobre,tak więc padnięci do łóżek połóżyliśmy się tak ok.4 rano Polskiego czasu. Kajuty czyściutkie co dziennie sprzątane,statek również okazały,jedzenie w/g gustu,dużo owoców i ciat,kelneży przemili nie wspomnę już o doborze drinków,piw i innych alkoholi tak od 9 rano do 22-giej. Zabrać proszę kapelusze i to dobrze przywiązane bo na statku wywiewa plomby z zębów. Co do wycieczek fakultatywnych no cóż powiem tak... jak ktoś chce poznać historię i różne ciekawostki z danych wysp polecam z biurem,( drogie ale byłam) przewodnicy Piotr i Paweł maja ogromną wiedzę chociaż Paweł mnie w kurzył i to na maksa,pierwszy raz spotkałam się że na cało dniowe wycieczki nie dostaje sie prowiantu tylko trzeba sobie kupić a gdy powiedziałam że to coś nie tak bo za wyżywienie all inclusive płaci się nie małe pieniądze to mi ten pan powiedział "to może pani nie jechać". Na statku nie płaci się pieniędzmi tylko kartą kredytową,tyle moich żalów reszta to bajka tylko żal że tak krótko trwa.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka udana,ale czegoś zabrakło.Karaiby zawsze kojarzyły mi się z muzyką,pięknymi plażami i powolnym życiem.Muzyka owszem była...na statku przy basenie-mega głośna,nie dało się tam wypoczywać!Plaże były...ale nie zawsze piękne-no i za kosmiczną cenę wycieczki fakultatywnej.No i ostatnie...zbyt szybko-brak możliwości zakupu rumu...czy czegoś co kojarzyłoby się z tamtym rejonem.Statek czysty,obsługa na bardzo wysokim poziomie.Jedzenie bardzo dobre.Na statku i na lotnisku dominujący język to Hiszpański.Co do przelotu...masakra...brak organizacji i opieki pilota.Dla ludzi mało podróżujących może to być stresujące.Wycieczki fakltatywne bardzo drogie w stosunku do jakości.Wycieczka na St.Lucia BEZNADZIEJNA!Wywieżli nas niby do Parku Narodowego...gdzie plaża i otoczenie były gorsze niż w okolicy mojej miejscowości.St.Lucia ma tyle do zaoferowania....Szkoda...naprawdę szkoda,bo zawsze myślałam że Rainbow T.organizuje wycieczki na bardzo wysokim poziomie!W dzisiejszych czasach powinno zabiegać się o klientów,dbać o nich,by z chęcią chcieli skorzystać z następnych.W tej sytuacji zastanowię się czy jeszcze kiedyś skorzystam...Pan Pilot-miał obowiązek informowania co i jak...niestety musiałam o wszysko dopytywać,zamiast relaksować się.Informacje z gazetek w j.polskim tyklo pojawiły się przez ostatnie dwie noce!Prawdopodobnie po interwencji innych turystów.My wycieczkowicze naprawdę nie wymagamy wiele,ale skoro już ktoś cały rok zbiera kasę na wyprawę życia,to chce się rozkoszować a nie denerwować.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rejs po Karaibach był dla nas wyjątkowym przeżyciem i na pewno na długo pozostanie w naszej pamięci.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pan pilot przesympatyczny, ale dalece nieznający terenu wysp. Woda na wycieczkach we własnym zakresie.Wycieczki najczęściej do bezpłatnych destylarni rumu podczas, gdy część osób podróżujących indywidualnie lub ze statkiem korzystała z bogatszej oferty. Nie było katamaranów, nurkowania a z wyjaśnień pilota wynikało, że trzeba było 20 chętnych, a zgłosiło się 6 osób. Zrealizowaliśmy program minimum.Dlatego polecamy wycieczki organizowane przez statek, w drugiej kolejnością indywidualnie a dla desperatów z pilotem biura. Byliśmy po raz pierwszy w tym rejonie świata, ale już wiemy , że poza Wenezuelą wszędzie jest bezpiecznie i można się porozumieć po angielsku. Wycieczka na Margaricie była jedyną wartą swojej ceny i w standardach ale tylko dzięki polskiej przewodniczce mieszkającej na wyspie od kilku lat. Pozostałe wycieczki z tym rezydentem darujcie sobie, bo szkoda czasu i pieniędzy. Nie dopłacajcie do kabiny z oknem, bo będziecie widzieć tak jak my szalupę ratunkową. Całe 9 piętro to kabiny z widokiem na burtę szalupy i tylko w TV widzieliśmy morze..
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Atrakcyjna wycieczka ,piękne wyspy , statek "stary ale jary" ! doskonała obsługa na statku ,bdb wyżywienie i All.incl. w cenie wycieczki . Na szczególne uwzględnienie zasługuje bardzo uroczyste powitanie w porcie, gdzie po spełnieniu formalności częstowano napojami i szampanem ,czego nie spotkaliśmy na innych liniach .
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rejs tak - Rainbow NIEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!! Zepsuty urlop przez Rainbow Tours. Rezerwacji dokonaliśmy 31.07.2014 roku z nadzieją, że kupując imprezę turystyczną z tak dużym wyprzedzeniem będzie ona realizowana nienagannie. Jak się niestety okazało na lotnisku w Madrycie nie było nas na liście przewoźnika lotniczego przez co nie mogliśmy lecieć z grupą turystów, ale przede wszystkim z naszymi przyjaciółmi, z którymi wspólnie wykupiliśmy tę imprezę na jednej umowie. Dolecieliśmy na Dominikanę inną linią lotniczą z 5 godzinnym opóźnieniem. Gdy wylądowaliśmy na Dominikanie okazało się, że nasze Nazwiska nie figurują na liście pasażerów statku, którym mieliśmy odbyć podróż. Finalnie zostaliśmy zaokrętowani w kabinie z oknem za którym wisiała szalupa ratunkowa (wykupioną mieliśmy kabinę z balkonem). Oczywiście w związku z tym, że dolecieliśmy bez grupy musieliśmy nabyć kartę turysty we własnym zakresie. Dopiero po dwóch dniach przeniesiono nas do kabiny z balkonem. Podczas rejsu okazało się, że lot powrotny również odbędziemy sami, bez grupy i przyjaciół. Grupa odleciała przed nami. Chcieliśmy wraz z grupą udać się na lotnisko i tam oczekiwać na lot do Madrytu, ale pilot Pan Wiktor…. Obiecał, że zapewniony będzie specjalnie dla nas transfer do portu lotniczego i nie mamy się niczym przejmować. Tutaj pojawił się kolejny problem, gdyż niewiele brakowało a nie zdążyli byśmy na lot powrotny. Szczęśliwie dotarliśmy do Madrytu skąd razem z naszą grupą wróciliśmy do Warszawy. …….. i po urlopie. Są inne firmy, które organizują ten sam rejs ale dużo lepiej.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka-rejs jest ukierunkowana głównie na wypoczynek (przede wszystkim na statku), niż na zwiedzanie.Potwierdzam opinię p. Grzegorza, że czas cumowania statku był znacznie skrócony w stosunku do poprzednich sezonów, co mocno ograniczało nasze możliwości zwiedzania wysp, plaż i morskich kąpieli. Z tego powodu czuję ogromny niedosyt... Ogromny minus dla Rainbow za to, że wysłał z nami pilota (p. Piotr), który pierwszy raz w życiu był na Karaibach i... prowadził wycieczki fakultatywne... - szczegóły poniżej.Skorzystaliśmy ze wszystkich wycieczek fakultatywnych proponowanych przez Rainbow - 4 z 7 wycieczek były prowadzone przez przewodników. Latynoski klimat, soczysta przyroda, palmy, palmy, palmy, lazurowa woda, rajskie plaże - wszystko to było, tak jak sobie wyobrażałam, ale tylko "liźnięte" przez te kilka krótkich chwil na danej wyspie. Statek, obsługa, wyżywienie, atrakcje na statku - na najwyższym poziomie.Ze względu na powyższe "skrajności" ciężko jednoznacznie ocenić całą imprezę.