Opinie o Teraz Kosovo!

wrażenia z wycieczki -teraz Kosowo

Była to 14 nasza wycieczka z Rainbow Tours i jak wszystkie poprzednie bardzo udana i wzorowo zorganizowana.Wszystkie punkty programu zrealizowane.Hotele podczas objazdu bardzo dobre dajace możliwość wypoczynku i rekreacji.ZwiedziliSmy bardzo ciekawe miejsca zarowno miasta/m.in.Tirana,Prztina jak i miejsca widokowe.Dobór tych miejsc przez Raibow bardzo udany. Pani Przewodnik perfekcyjna przyjazna bardzo dobra organizatorka,dbająca o grupę.Hotel na pobycie/castelastwa/lepszy niż opisano w katalogu.Serdecznie dziękujemy za za możliwość zwiedzenia ciekawej cz ęści Bałkanów.

Moje wrażenia po TERAZ KOSOWO

Plan wycieczki dobrze zorganizowany i niezbyt męczący. 10 gwiazdek należy się Pilotce, Pani Carolinie ♥ Jest kopalnią wiedzy, historii, kobieta z poczuciem humoru, skarbnica ciekawostek, przyjaciel ludzi . Tylko raz trafiłam na takiego pilota lata temu. Też Karolinę na Bałkańskich Skarbach w 2010 roku 1 nocleg hotel Montenegro w ĆENIJ. Fajny czysty hotel, jedzenie smaczne i nawet wino do kolacji było podawane. 2 nocleg hotel King w PEĆ. Zdecydowanie najgorszy hotel. Recepcja niczym komórka pod schodami. A same pokoje ciemne, mroczne, bez krzesła, lampki nocnej. W nocy idąc to WC można się zabić o filar w pokoju. Kolacja to inna bajka. Część dostała sam bulion inni sam makaron. Przy naszym stoliku 6 osób dostało sam bulion. Na pytanie do Szefa hotelu gdzie reszta zupy wzruszył ramionami i poszedł do siebie. Na szczęście drugie danie było smaczne i podano nam deser. To jeden z dwóch hoteli gdzie obiadokolacja była podawana do stołu, porcjowana. 3 nocleg hotel Trehanda w PRIZREN. Jedyny hotel gdzie u nas klimatyzacja nie działała, co było gehenną przy temperaturze 34 st. A okna nie otworzysz, bo ulica, hałas i gorąco jak wewnątrz. 4 nocleg hotel Fama w SKOPJE 5 i 6 nocleg hotel Mizo w OCHRYDZIE. My mieszkaliśmy w budynku głównym gdzie z kanalizacji dawało cały czas ostro i odpływ w prysznicu był zapchany. Zamknięcie drzwi do łazienki niewiele dawało. Niestety wszyscy zakwaterowani w tym budynku mieli ten sam problem. Innym się trafił apartament. Tam aneks kuchenny był. Będąc w tym hotelu mieliśmy ogromną niespodziankę, bo Kapitan statku zamiast do portu dopłynął z nami do przystani naszego hotelu w drodze powrotnej. Mieliśmy wejście z klasą 7 nocleg jak i 1 Montenegro w ĆENIJ W żadnym hotelu nie było polskiej telewizji a i z będącą różnie bywało. Niektórym bardzo jej brakowało, bo chcieli wiedzieć, co w świecie, ale nie patrząc na telefon. W każdym hotelu Internet śmigał lepiej lub gorzej, ale był. Ale hotele ogólnie były ok. Wiadomo objazd rządzi się swoimi prawami. Podczas pobytu w Ochrydzie dane nam było przeżyć o 4.30 delikatne trzęsienie ziemi. My to przeżywaliśmy a miejscowi przeszli nad tym do porządku dziennego, bo co to było, dla nich norma Ogólnie śniadania wszędzie były w formie bufetu. Było w czym wybierać a przy tym wszystko było świeże i smaczne. Lokalni przewodnicy też okazali pasjonatami i się ciekawymi ludźmi. Pani Irena w twierdzy Kale czy jej syn Daniel w Kanionie Matka. W Tiranie lokalny Albańczyk pięknie mówił po polsku, więc same plusy. Osobiście nam najbardziej spodobała się Macedonia. Planowany przejazd 1 dnia przez kanion Tary nie doszedł do skutku, bo zeszła kamienna lawina i przejazd jest zamknięty. Niestety kanion Moraća to nie to samo, ale Rainbow nie ma na to wpływu. Kosowo potraktowane po macoszemu, ale szczerze to tam nie ma co podziwiać. Jedynie Prizren wart był grzechu. Polecam wycieczkę dodatkową, Rejs o jeziorze Ochrydzkim. Widoki niepowtarzalne, zatoka Kości ciekawa w św. Neum czy śpi czy nie to już każdy sam musi ocenić. Kolejna wycieczka objazdowa z fantastycznymi ludźmi w autokarze. Ten mógłby być ciut większy, bo na nogi było bardzo mało miejsca za to kierowca Samir, super driver jeżdżący tak, że czuliśmy się bezpiecznie a przy tym zawsze przy walizkach pomocny z uśmiechem na twarzy. Polecam tą wycieczkę objazdową dla każdego. Nie jest zbyt wymagająca, zbyt męcząca a parę ich zaliczyłam, więc mam porównanie. Zdjęć pokoi nie dodam, bo mam w formie video.

teraz kosovo

polecam ze względu na program i pracę pilota , oraz bajeczne widoki , zwłaszcza Ochryd to trzeba zobaczyć.

Ciekawe Bałkany

Po zakończeniu imprezy złożyłem już swoją szczegółowa opinię. z tego względu ocenię ja teraz w kilku słowach. Trasa - bardzo ciekawa, przewodniczka p. Paulina - wspaniała. Ogólna ocena 5.5.

Teraz Kosowo

Teraz Kosowo bardzo fajna impreza. Polecam w 100%

Bałkany z Kosowem

Wycieczka bardzo atrakcyjna ze względu na różnorodność atrakcji: przyrodnicze (jeziora, kaniony i rzeki), zbytki religijne na czele z Patriarchatem w Peci oraz meczety i kościoły (związane z Matką Teresą z Kalkuty). Zabytki stolic bałkańskich stanowią dopełnienie imprezy: Prisztina, Skopje i Tirana. Warto zwrócić uwagę na miasto Prizren w Kosowie - położone malowniczo nad rzeką i bizantyjską twierdzą Kalaja.

To był bardzo dobry wybór

Choć atrakcji było wiele zawsze jest tak, że w pamięci zapadają tylko te dla nas najpiękniejsze, więc o nich wspomnę.. Najpierw zachwyca przez całą wycieczkę przepiękna przyroda, skały w odcieniach bieli i szarości sięgające błękitnego nieba, i zieleń w wielu odcieniach tak podobna do naszej, że ciągle szukaliśmy podobieństw. Śmialiśmy się, że fragmentami droga przez Park Narodowy Durmitor przypomina drogę nad Morskie Oko, ale jezioro było inne, też odbijało góry, ale miało cudowną szmaragdową barwę, aż żal, że na zdjęciach tego dokładnie nie widać. Dużym plusem tej wycieczki jest to, że uczestniczymy w życiu miejsc, które zwiedzaliśmy nie tylko w ciągu dnia, ale i wieczorami , dzięki temu, że tak były zaplanowane nasze miejsca noclegowe Miasta takie bardziej ospałe w upale ożywają gdy spada temperatura.. Cudowne spacery po Prirenie i Skopje w tłumie radosnych ludzi, którzy teraz całymi rodzinami spacerują, bawią się , przesiadują w restauracjach i kawiarniach, a my... razem z nimi. Niezapomniane też są dni nad Jeziorem Ochryjskim,,czysta woda, góry przeglądające się w tafli wody i urocze maleńkie, cerkwie blisko hotelu. czy rejs łódkami w kanionie Matka,

Ocena ogólna

Wycieczka Teraz Kosowo pozwoliła nam lepiej zrozumieć problemy z jakimi borykają się państwa półwyspu bałkańskiego po rozpadzie Jugosławii. Mieliśmy okazję poznać 4 z nich, Zachwyciły nas przepiękne krajobrazy np. w Czarnogórze kanion rzeki Tary i jezioro Szkoderskie, w Macedonii Kanion Matka oraz jezioro Ochrydzkie. Zwiedzaliśmy malownicze miasteczka np. Prizren w Kosowie, Skopie w Macedonii, Szkodra w Albanii. Podziwialiśmy wskazujące na wielokulturowość tego regionu zabytki serbskiego prawosławia tj. cerkwie z pięknymi freskami a także monastyry i kapliczki. Na szczególną uwagę zasługuje pilotka Pani Paula, która wykazała się bardzo dużym zaangażowaniem, umiejętnościami organizacyjnymi, dużą wiedzą a także życzliwością w stosunku do uczestników wycieczki.

Bałkany.

Bałkańska odyseja: Podróż przez Czarnogórę, Kosowo, Macedonię Północną i Albanię

Czarnogóra, Kosowo, Macedonia Północna i Albania – te bałkańskie kraje, pełne różnorodności i bogatej historii, oferują niezapomniane doświadczenia dla podróżników. Moja podróż przez te fascynujące miejsca była pełna zapierających dech w piersiach krajobrazów, tętniących życiem miast i zacisznych zakątków, które pozostaną w mojej pamięci na zawsze. Nasza podróż rozpoczęła się w Parku Narodowym Durmitor, wpisanym na listę UNESCO. Jazda przez góry Durmitoru, gdzie szczyty odbijają się w krystalicznych wodach Jeziora Czarnego, była jak wejście do innego świata. Spacerując wzdłuż brzegu jeziora, otoczeni majestatycznymi szczytami, czuliśmy się jak w innym wymiarze. Nie można także pominąć wrażeń, jakie dostarcza widok z mostu nad kanionem rzeki Tary – najgłębszego na kontynencie. Czystość wody w rzece, zwanej Łzą Europy, była niesamowita, a sam kanion zapierał dech w piersiach. Widoki te są niczym żywe pocztówki, które długo pozostają w pamięci. Równie fascynująca była podróż do Kosowa. Pierwszym przystankiem był Patriarchat w Peci, u wrót wąwozu Rugowy. Zabytkowa cerkiew z XIV wieku, pełna pięknych fresków, to prawdziwa perła serbskiego prawosławia. Kolejnym punktem była Priština, gdzie futurystyczna bryła biblioteki narodowej i barwny pomnik Newborn, symbolizujący ogłoszenie niepodległości Kosowa w 2008 roku, zaskoczyły nas swoją oryginalnością. Prizren, najbardziej malownicze miasto Kosowa, zauroczył z kolei wąskimi uliczkami, meczetem Sinan Paszy i bizantyjską twierdzą Kalaja. Spacer po Szadrawanie, ulubionym miejscu mieszkańców, był idealnym zakończeniem dnia w tym wielokulturowym mieście. Kolejnym celem naszej podróży była Macedonia Północna. W stolicy, Skopje, połączone Kamiennym Mostem Stare i Nowe Miasto prezentowały fascynujący kontrast. Stara Čaršija, dawny turecki bazar, to labirynt uliczek pełnych warsztatów, meczetów i zabytkowych zajazdów. Dom Pamięci Matki Teresy z Kalkuty, również w tym miejscu, dodawał głębi naszej wizycie. Jednak prawdziwą perłą była wyprawa do Kanionu Matka. Rejs łódką po rzece Treska i zwiedzanie jaskini były niesamowitym przeżyciem. Tetovo z Malowanym Meczetem, którego wnętrze jest pokryte intensywnymi barwami, oraz przejazd przez Park Narodowy Mavrovo z widokiem na Kanion rzeki Radika, dopełniły nasze wrażenia. Ostatnim przystankiem była Albania, kraj pełen kontrastów. Rozpoczęliśmy od Tirany, gdzie na Placu Skanderbega, w sercu miasta, stoi pomnik największego bohatera narodowego. Pałac Prezydencki, Kongresowy i kontrowersyjna Piramida, kiedyś mauzoleum Envera Hodży, było jak podróż w do poprzedniej, słusznie minionej epoki. Szkodra, z majestatyczną twierdzą Rozafy, oferowała widoki zapierające dech w piersiach na największe na Bałkanach Jezioro Szkoderskie. Nasza podróż zakończyła się w Ochrydzie, gdzie malownicza Twierdza cara Samuela i cerkiew św. Jovana Kaneo na klifie nad Jeziorem Ochrydzkim były idealnym miejscem na pożegnanie z Bałkanami podczas tego wyjazdu. W każdym z odwiedzonych krajów kulinarne doznania były równie fascynujące co krajobrazy. Czarnogórska kuchnia zachwyca świeżymi rybami z Jeziora Czarnego, w Kosowie delektowałem się tradycyjnymi potrawami jak flija i suxhuk. W Macedonii Północnej nie mogłem się oprzeć smakowi ajwaru i baklavy, a w Albanii burek i tave kosi były prawdziwymi hitami. Zakwaterowanie w lokalnych pensjonatach i hotelach pozwoliło poczuć się jak w domu. Gościnność gospodarzy była nieoceniona, a wspólne wieczory przy lokalnych specjałach i winie były nieodłącznym elementem tej podróży. Reasumując, podróż przez Czarnogórę, Kosowo, Macedonię Północną i Albanię to prawdziwa odyseja, pełna przygód, kulturowych odkryć i niezapomnianych widoków. Każdy z tych krajów oferuje coś wyjątkowego – od majestatycznych gór i kanionów, przez tętniące życiem miasta, po ciche zakątki, gdzie czas zdaje się stać w miejscu. Dla każdego podróżnika poszukującego autentycznych doświadczeń, Bałkany są miejscem, które z pewnością warto odkryć.