4.0/6
Wycieczka ciekawa, Bałkany jak zwykle zachwycają widokami. Kosovo zaskakuję, dużo biedy i widoczne ślady po wojnie. Macedonia - bajka a jezioro ochrydzkie zachwyca najbardziej. Uwaga do organizatorów. Można pominąć Tiranę w Albanii - byłam w Albanii zwiedziłam całą i jest przepięknym krajem a Tirana średnio potrafi zachwycić i dla ludzi którzy widzieli tylko ten kawałek Albanii pozostawia średnie wrażenia. Pisze toą uwagę na podstawie opinii ludzi z objazdu. Może lepiej rozszerzyć o coś więcej w Kosovie albo dzień plażowania nad Ochrydem. Ogólnie polecam - było fajnie.
Katarzyna, Warszawa - 27.07.2015
11/17 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Bardzo interesująca trasa prowadząca przez cztery Bałkańskie Państwa. Samego Kosowa jest jednak najmniej. Trasa bardzo urozmaicona pozwalajaca poznać piękne miasta i miasteczka, obiekty sakralne, ale równiez obfitująca w godne uwagi obiekty przyrody, jeziora Czarne i Ochrydzkie, kanion rzeki Tary, góry, czy źródła rzeki Czarny Drim. Godny polecenia jest fakultatywny rejs po jez. Ochrydzkim do św. Nauma. W sumie jest to trasa niezapomnianych wrażeń, a Polotka Pani Alicja świetnie i interesujaco po niej prowadzi. Gorąco polecam. Transport (bardzo uprzejmi Kierowcy), wyżywienie (poza pierwszą kolacją,, nie budzą zastrzeżeń. Uciążliwe są, zwłaszcza dla osób starszych oraz pozostających na wypoczynku i mających większy bagaż, 3 hotele nie posiadajace wind, wyposażone w kamienne wysokie schody, a niektóre osoby były nawet na 3 piętrze. Ponadto w hotelu nad jez. Ochrydzkim brak było informacji, iz na 4 piętrze trzeba sie przesiąść do innej windy i niektórzy Uczestnicy wnosili bagaż z 4 na wysokie 6 piętro. Zasadnicze zastrzeżenia budzi natomiast sposób kwaterowania samotnych, starszych osób (o czym bliżej w "miniusach"..
Irena - 26.09.2018 | Termin pobytu: kwiecień 2019
64/72 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Wycieczka ta pozwala poznać mniej znaną turystą część Bałkanów. Można zobaczyć zarówno zabytki jak i podziwiać piękno przyrody tego regionu. Jednak miłośnicy muzeów zawiodą się ponieważ na trasie wycieczki muzea można podziwiać jedynie z zewnątrz. Od wewnątrz poznajemy głównie obiekty sakralne zarówno prawosławia, islamu jak i katolickie oraz twierdz obronną Rozafy i (nieobowiązkowo) Kalaja. Natomiast historyczne miasta odwiedzane po drodze zachwycają mieszanką architektury kultur, które tu dominowały na przełomie wieków. Największą atrakcją tego regionu wg. nas to piękno przyrody. Zarówno same góry jak i kaniony rzeki, jeziora, jaskinie, wyspy stanowią największą atrakcję tej wycieczki. Wycieczka stanowi w miarę udany balans między pięknem stworzonym przez człowieka a pięknem przyrody. Z tego względu polecamy tą wycieczkę, która pozwoliła nam poznać zarówno historię tego regionu jak i piękno samej przyrody tej części Bałkanów.
ARTUR, WROCŁAW - 22.08.2022
9/9 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Było to moja druga wycieczka z Rainbow. Niestety mniej udana niż pierwsza. Hotele w trakcie objazdu okropne, hotel Grand na początek i na koniec - tragedia. Brak ciepłej wody, dziura w suficie, do łazienki wchodziło się z obrzydzeniem. Łazienka przy restauracji - połamane, zapchane toalety, smród i brud. W trakcie całego wyjazdu jedzenie bardzo słabe, serwowane do stolika. Mój syn wegetarianin oraz inni wege z naszej wycieczki dostawali na obiad ser:(. Jedzenie do tego stopnia fatalne, że zdarzyło nam się z niego zrezygnować i pójść na miasto na kolację. Przyroda piękna, niestety obiektów do zwiedzania na trasie mało- właściwie same cerkwie. To jest interesujące przez pierwsze trzy, potem to już cała grupa żartowała, że "o jeszcze cerkwi tu nie widzieliśmy". Autokar średni (zwłaszcza jeśli porównam z tym z wycieczki do Maroka), bez gniazd usb, mało miejsca na nogi, klimatyzacja nie dawała rady, zwłaszcza w tyłu. Kierowca dawał rady typu: proszę zdjąć z półek nad siedzeniami z przodu rzeczy, to będzie działała lepiej z tylu - nie wiem, jaki to niby miało mieć związek. Więc osoby z przednich siedzeń musiały bagaże trzymać pod nogami. Czasem problem z postojami, trochę za rzadko - parę razy musieliśmy protestować i się domagać. Jest to wycieczka typowo przyrodnicza. Dużo miejsc widokowych. Najpiękniejszy dla mnie był Prizren i Tirana - jednak tu byliśmy bardzo krótko, mam poczucie niedosytu. Albania z okien autokaru bardzo się podobała, jednak nie ma w niej żadnego noclegu. Intensywność średnia - jednak codziennie wstawanie ok. 6 daje się we znaki. Zaskoczyła mnie pogoda - spodziewałam się upału, a na terenach w głębi lądu było bardzo chłodno wieczorami. Takie górskie, ostre powietrze. Więc nawet latem trzeba mieć długie spodnie i ciepłą bluzę. Polecam na drugi tydzień zostanie w Burvie. Można plażować, choć my wybraliśmy opcję zwiedzania okolic. Autobusami międzymiastowymi można zwiedzić miasteczka nad Zatoką Kotorską (polecam całodzienny rejs po Zatoce- do kupienia na bulwarze u lokalnych organizatorów). Można również zwiedzić nadmorskie miasteczka. W Budvie jest dworzec autobusowy, odjeżdżają z niego autobusy do wszystkich okolicznych miejscowości. Latem nie polecam samochodu w Budwie i okolicy - jeden wielki korek praktycznie całą dobę, nie ma gdzie parkować, ze współczuciem patrzyliśmy na kierowców. Autobusem zdecydowanie mniej stresu.
Karolina, Gdańsk - 28.10.2023 | Termin pobytu: sierpień 2023
23/24 uznało opinię za pomocną