Opinie o Teraz Kosovo!

4.9/6 (247 opinii)

4.9/6
247 opinii
Intensywność programu
4.8
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.2
Transport
5.1
Wyżywienie
4.0
Zakwaterowanie
4.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 4.0/6

    Teraz kosowo na przełomie VII i VIII

    Wycieczka ta pozwala poznać mniej znaną turystą część Bałkanów. Można zobaczyć zarówno zabytki jak i podziwiać piękno przyrody tego regionu. Jednak miłośnicy muzeów zawiodą się ponieważ na trasie wycieczki muzea można podziwiać jedynie z zewnątrz. Od wewnątrz poznajemy głównie obiekty sakralne zarówno prawosławia, islamu jak i katolickie oraz twierdz obronną Rozafy i (nieobowiązkowo) Kalaja. Natomiast historyczne miasta odwiedzane po drodze zachwycają mieszanką architektury kultur, które tu dominowały na przełomie wieków. Największą atrakcją tego regionu wg. nas to piękno przyrody. Zarówno same góry jak i kaniony rzeki, jeziora, jaskinie, wyspy stanowią największą atrakcję tej wycieczki. Wycieczka stanowi w miarę udany balans między pięknem stworzonym przez człowieka a pięknem przyrody. Z tego względu polecamy tą wycieczkę, która pozwoliła nam poznać zarówno historię tego regionu jak i piękno samej przyrody tej części Bałkanów.

    ARTUR, WROCŁAW - 22.08.2022

    9/9 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    Przyroda i cerkwie

    Było to moja druga wycieczka z Rainbow. Niestety mniej udana niż pierwsza. Hotele w trakcie objazdu okropne, hotel Grand na początek i na koniec - tragedia. Brak ciepłej wody, dziura w suficie, do łazienki wchodziło się z obrzydzeniem. Łazienka przy restauracji - połamane, zapchane toalety, smród i brud. W trakcie całego wyjazdu jedzenie bardzo słabe, serwowane do stolika. Mój syn wegetarianin oraz inni wege z naszej wycieczki dostawali na obiad ser:(. Jedzenie do tego stopnia fatalne, że zdarzyło nam się z niego zrezygnować i pójść na miasto na kolację. Przyroda piękna, niestety obiektów do zwiedzania na trasie mało- właściwie same cerkwie. To jest interesujące przez pierwsze trzy, potem to już cała grupa żartowała, że "o jeszcze cerkwi tu nie widzieliśmy". Autokar średni (zwłaszcza jeśli porównam z tym z wycieczki do Maroka), bez gniazd usb, mało miejsca na nogi, klimatyzacja nie dawała rady, zwłaszcza w tyłu. Kierowca dawał rady typu: proszę zdjąć z półek nad siedzeniami z przodu rzeczy, to będzie działała lepiej z tylu - nie wiem, jaki to niby miało mieć związek. Więc osoby z przednich siedzeń musiały bagaże trzymać pod nogami. Czasem problem z postojami, trochę za rzadko - parę razy musieliśmy protestować i się domagać. Jest to wycieczka typowo przyrodnicza. Dużo miejsc widokowych. Najpiękniejszy dla mnie był Prizren i Tirana - jednak tu byliśmy bardzo krótko, mam poczucie niedosytu. Albania z okien autokaru bardzo się podobała, jednak nie ma w niej żadnego noclegu. Intensywność średnia - jednak codziennie wstawanie ok. 6 daje się we znaki. Zaskoczyła mnie pogoda - spodziewałam się upału, a na terenach w głębi lądu było bardzo chłodno wieczorami. Takie górskie, ostre powietrze. Więc nawet latem trzeba mieć długie spodnie i ciepłą bluzę. Polecam na drugi tydzień zostanie w Burvie. Można plażować, choć my wybraliśmy opcję zwiedzania okolic. Autobusami międzymiastowymi można zwiedzić miasteczka nad Zatoką Kotorską (polecam całodzienny rejs po Zatoce- do kupienia na bulwarze u lokalnych organizatorów). Można również zwiedzić nadmorskie miasteczka. W Budvie jest dworzec autobusowy, odjeżdżają z niego autobusy do wszystkich okolicznych miejscowości. Latem nie polecam samochodu w Budwie i okolicy - jeden wielki korek praktycznie całą dobę, nie ma gdzie parkować, ze współczuciem patrzyliśmy na kierowców. Autobusem zdecydowanie mniej stresu.

    Karolina, Gdańsk - 28.10.2023  | Termin pobytu: sierpień 2023

    23/24 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    Niesamowita podrorz w autobusie z 30 stopniami i bez internetu.

    Program i wrazenia zobjektow sa super pozitywne, ale... Autobus byl tak sobie, zepsul sie w Kosowie, dostalismy inny i wtedy poczulismy ulge, bo dzialala klimatizacja. Na ulicy 40 stopni, w autobusie w mielismy 30 stopni. Internetu niemielismy wcale, bo w hotelach on byl tylko w recepcji i w niektorych restauracjach. To jest bardzo zle. Biuro moglo kazdemu zalatwic albo pomoc w zalatwieniu karty sim za 10 euro, w ktorej bylo 500 GB i to dzialalo akurat na te kraje. To duzy minus. Biuro chyba nie zlalazlo tanszego autobusu w Czarnogorze, bo fruwali inni luksusowi i nowoczesni.Hotele tez chyba najtansze jakie tylko moga bycz. Jak podrozowalem z Itaka w Turcji, to mieliszmy super internet w autobusie, hotele dobre z internetem. Program nasycony, zapierajacy dech, wrazenia niesamowite ale pieprz na torcie autobus, hotel i internet.

    Aidas, Vilnius - 27.08.2023  | Termin pobytu: sierpień 2023

    4/4 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    Trochę dobrze trochę źle

    Wrześniowy termin wycieczki oceniam jako dobry. Temperatury wahały się od 24-32st. Trafiliśmy też na przelot bezpośredni ,zdecydowanie lepszy niż międzylądowanie i wielogodzinny pobyt w Atenach. Opis wycieczki rozpocznę od pozytywów. Bałkany bardzo ciekawe. Ta wycieczka ukazuje część górzystą tej krainy. Widoków starczyłoby na kilka innych wyjazdów. Dodatkową atrakcją jest Kosowo. Nowy kraj na mapie Europy , który zaskakuje w porównaniu z innymi krajami bałkańskimi. Jego odbudowa po wojnie powoduje , iż więcej tu nowoczesności niż zabytków. Wraz z Macedonią to najtańsze miejsca na tej trasie. Większość mieszkańców to Albańczycy i w chwili obecnej zabytki serbskie są chronione . Daje się też zauważyć obecność wojsk NATO. W Kosowie , jak i w trakcie całej wycieczki czuliśmy się bezpiecznie. Pozytywnie oceniam też pilotkę Asię. Kompetentna , konkretna z dużą wiedzą , którą w sposób ciekawy dzieliła się z nami. Jedna uwaga to pierwszego dnia brak wieczornego spaceru po malutkiej , ale ciekawej Cetinje byłej stolicy Czarnogóry. Konkurencja o to zadbała. Mniej szczęścia mieliśmy do kierowcy. Był w wieku emerytalnym i ze słabym refleksem , co powodowało, iż nas trochę wyszarpał. Jednak obyło się bez jakichkolwiek problemów. Autobus też miał swoje lata , stosunkowo wygodny jednak słabo działała Klima. Trudno sobie wyobrazić jazdę przy temperaturze pow. 40 st. na zewnątrz. Co się tyczy wyżywienia i noclegów potwierdzam wszystkie krytyczne opisy poprzednich grup. Trudno sobie wyobrazić , żeby w tym okresie karmić nas bananami i kapustą. Czasami tylko były pomidory. Reszta dość monotonna. Lokowanie kilku grup w jednym hotelu powodowało korki zwłaszcza przy śniadaniu. Hotel Grand w Cetinje i VIP w Skopje to skandal i żenada . Dziwi mnie że mimo tak wielu krytycznych wpisów nadal korzysta się z nich. Bród , smród , poobrywane , niedziałające, nieposprzątane , używane , zepsute jedzenie w lodówce….. To najczęściej padające opisy tych hoteli w rozmowach grupowiczów. Z hoteli najlepiej wypadł King w Peje w Kosowie. Osobna sprawa to windy . Małe i ciasne najczęściej max 2 osoby z bagażami . Kto mógł to taszczył bagaże po schodach. Wycieczka w sumie niezbyt ciężka. Jedynie dłuższe przejazdy i późne obiadokolacje były uciążliwe. Osoby słabo tolerujące spacery po górkach lub zmęczone w Szkodrze mogły skorzystać z busów przy dojeździe do twierdzy. Obie wycieczki fakultatywne choć drogie jednak warto je wziąć pod uwagę. Grupa liczna -45 osób. Dużo czasu traciło się na toalety [często tylko 2 oczka], windy , śniadania… Mój termin wcześniej potwierdzony i potwierdzony przelot w końcu został skasowany. W ostatnim czasie zauważyłem tendencję do komasacji grup i wykorzystania autobusów na max. W sezonie trzeba być przygotowanym na temp powyżej 40 st. Pod koniec wycieczki sporo osób miało problemy żołądkowo-jelitowe , więc warto i to wziąć pod uwagę. Woda z kranu nie nadaje się do picia. Najczęściej można płacić eurami jedynie czasami trzeba wspomóc się kartą w Macedonii lub lokalną walutą[markety , muzea] Jest sporo czasu wolnego czyli raj dla kawoszy i lanczowiczów. Chętni do samodzielnego dalszego zwiedzania muszą radzić sobie sami. Osobiście polecam np.: Cetinje – w zależnośći od przylotu można oprócz miasteczka zobaczyć klejnoty koronne w pałacu królewskim, klasztor na początku kanionu rzeki Tary ,część turecka w Prisztinie z otwartymi meczetami, Ochryda muzeum –Robev Hous i małe otwarte cerkiewki , Kalista k Ochrydy [2noclegi] –pobliski klasztor ,oraz trochę dalej wykuta w skale cerkiewka jak byłem była otwarta.

    Zdzisław, Dąbrowa Górnicza - 20.09.2023  | Termin pobytu: wrzesień 2023

    12/13 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem