4.9/6 (247 opinii)
4.0/6
Ogólnie wycieczka bardzo ciekawa . Dobra równowaga między naturą i kulturą. Ogólne wrażenie psuł niewygodny autokar z brakiem mozliwości rozuwania foteli co było męczące podczas długich przejazdów. Najciekawsze punkty programu do Kanion Matka, Patriarchat Peci , Prizren i oczywiście Ohryd . Najmniej ciekawe to zdecydowanie Tirana . Pilot - pan Krzysztof imponował niesamowiąta wiedzą na na temat regionu.
4.0/6
Bardzo duża rozbieżnosc między standardem hoteli, ciekawy program, mógłby być trochę bardziej wypełniony
4.0/6
Wycieczka ciekawa, Bałkany jak zwykle zachwycają widokami. Kosovo zaskakuję, dużo biedy i widoczne ślady po wojnie. Macedonia - bajka a jezioro ochrydzkie zachwyca najbardziej. Uwaga do organizatorów. Można pominąć Tiranę w Albanii - byłam w Albanii zwiedziłam całą i jest przepięknym krajem a Tirana średnio potrafi zachwycić i dla ludzi którzy widzieli tylko ten kawałek Albanii pozostawia średnie wrażenia. Pisze toą uwagę na podstawie opinii ludzi z objazdu. Może lepiej rozszerzyć o coś więcej w Kosovie albo dzień plażowania nad Ochrydem. Ogólnie polecam - było fajnie.
4.0/6
Bardzo interesująca trasa prowadząca przez cztery Bałkańskie Państwa. Samego Kosowa jest jednak najmniej. Trasa bardzo urozmaicona pozwalajaca poznać piękne miasta i miasteczka, obiekty sakralne, ale równiez obfitująca w godne uwagi obiekty przyrody, jeziora Czarne i Ochrydzkie, kanion rzeki Tary, góry, czy źródła rzeki Czarny Drim. Godny polecenia jest fakultatywny rejs po jez. Ochrydzkim do św. Nauma. W sumie jest to trasa niezapomnianych wrażeń, a Polotka Pani Alicja świetnie i interesujaco po niej prowadzi. Gorąco polecam. Transport (bardzo uprzejmi Kierowcy), wyżywienie (poza pierwszą kolacją,, nie budzą zastrzeżeń. Uciążliwe są, zwłaszcza dla osób starszych oraz pozostających na wypoczynku i mających większy bagaż, 3 hotele nie posiadajace wind, wyposażone w kamienne wysokie schody, a niektóre osoby były nawet na 3 piętrze. Ponadto w hotelu nad jez. Ochrydzkim brak było informacji, iz na 4 piętrze trzeba sie przesiąść do innej windy i niektórzy Uczestnicy wnosili bagaż z 4 na wysokie 6 piętro. Zasadnicze zastrzeżenia budzi natomiast sposób kwaterowania samotnych, starszych osób (o czym bliżej w "miniusach"..