5.5/6 (567 opinii)
6.0/6
Wspaniale zorganizowany i przeprowadzony wyjazd do Turcji. Możliwość zwiedzenia i zobaczenia prawdziwych perełek architektury, historii i przyrody. Kontakt z niesamowitym krajem i niesamowitymi ludzmi. Polecam an 1000%.
6.0/6
IMPREZA BARDZO UDANA A PAN ROBERT ODPOWIEDNIA OSOBA NA ODPOWIEDNIA OSOBA NA ODPOWIEDNIM MIEJSCU DZIĘKUJĘ
6.0/6
Kolejny raz nie zawiodłam się na objazdówce z biurem.Trud podróży rekompensowały wspaniałe widoki Pamukkale ,Kapadocji i ruiny starożytnej Troi czy Pergamonu. Hagia Sofia ,Błękitny Meczet oraz Pałac Doklecjama pełne przepychu robiły niesamowite wrażenie. Przemiła pani pilot Mariola,umilała nam podróż nie tylko wiedzą historyczną ale także przekazała wiedzę o codzienności życia w Turcji. Trzeba też wspomnieć o przewodniku Erdemie (Edziu)i kierowcy Mustafie- mili i pomocni. Ogólnie wrażenie bardzo pozytywne.
6.0/6
Jako "staruszkowie" tuż przed 70-tką, trochę przestraszyliśmy się ostrzeżenia programowego wycieczki , że dla niektórych może być wyczerpująca i dość długo zastanawialiśmy się czy podołamy, ale przeważył argument, że jak nie teraz to już nigdy i z rocznym wyprzedzeniem zaliczkowaliśmy ten wyjazd. Później często nachodziły nas wątpliwości czy jako najstarsi w grupie nie będziemy opóźniać marszruty, do tych obaw doszedł Covid-19 i długo zastanawialiśmy się czy nie zrezygnować z wycieczki. Na szczęście pragnienie objechania najładniejszej części Turcji było silniejsze i koniec końców wylądowaliśmy na lotnisku w Bodrum. A następnego dnia podczas zajmowania miejsc w autokarze ze zdumieniem i ulgą zarazem przekonaliśmy się, że połowa naszej grupy to mniej więcej nasze pokolenie i od tej pory skończyły się obawy, a zaczęły przyjemności wycieczkowego życia. Nasza grupa liczyła 25 osób, więc wygodne usadowienie się w autokarze nie stanowiło żadnego problemu, a pilotka pani Halina, jej turecki pomocnik i kierowca dobrze ze sobą współpracowali i świetnie się uzupełniali. W takiej grupie i z takimi przewodnikami długaśne przejazdy nie były zbyt męczące, a docelowe przystanki przy wspaniałych historycznych obiektach i miejscach wynagradzały wszelkie uciążliwości podróżowania. Cały czas sprzyjała nam pogoda, a światowe koronavirusowe zawirowania sprawiły, że przy zwiedzanych zabytkach nie było tłoku, również ciągłe noszenie maseczek nie stanowiło problemu, gdy wokół widziało się że wszyscy przestrzegają tego nakazu. Przed wycieczką zapoznaliśmy się z komentarzami wcześniejszych wycieczkowiczów i choć znacząco pobudzili oni nasz apetyt na Sułtańskie Rarytasy, to dopiero będąc na miejscu rozsmakowaliśmy się w pełni w tych wszystkich zwiedzanych wspaniałościach. Pozytywnie zaskoczyła nas sama Turcja, bo choć mają niewydarzonego przywódcę i za dużo meczetów, to nowocześnie się rozwijają , a jakość dróg i ogrom rozpoczętych inwestycji może budzić zazdrość. Dla wielu osób z naszej grupy to była już kolejna turecka objazdówka i my po jej zaliczeniu nie dziwimy się że chce im się do Turcji ciągle powracać...