Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niestety nie mogę zostawić pozytywnej opini tej wycieczce.,to prawdę powiedziawszy pierwszy raz jestem tak rozczarowana.A najgorsze jest to że byliśmy w tak pięknych miejscach i co z tego kiedy przez Nicee,Monaco czy Monte Carlo przelecieliśmy biegiem.Hotele były nawet ok,wyżywienie też co z tego jeśli usytuowane były tak daleko że czasem żeby dojechać na godzinę zwiedzania jechaliśmy dwie a potem szybko do autokaru i znów 2,3 godziny w drodze.Gdyby nie to że mieliśmy naprawdę zgraną ekipę, zwłaszcza tył autokaru (pozdrawiam Kochani :-*)to byłaby porażka totalna. Wycieczka jest naprawdę wyczerpująca,nie ma czasu na nic,ani kupić pamiątki,już o obiedzie nie wspomnę,szybka bułka w ciągu dnia jedzona w autokarze,jeśli się zdąży ją kupić.O pilocie Panie Grzegorzu można by pisać wiele...chyba jest już przemęczony,albo totalnie wypalony,nie nadaje się już do pracy z grupą ludzi.Zyczę dużo zdrówka,zwłaszcza że opuścił nas już w pierwszym dniu i trafił do szpitala(i to wcale nie jest nasza wina )W nocy dojechała do nas nowa pilotka Pani Iwona,mimo że do tej pory była tylko rezydentem to dawała sobie radę ze wszystkim.W Nimes i Avignonie mieliśmy przewodnika francusko języcznego,zresztą odezwała się może ze dwa razy w ciągu dnia,nie rozumiem wogóle po co ona tam z nami była.Reszta przewodnikow była bardzo kompetentna i miła,mówiący po polsku
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka „Uroki Morza Śródziemnego” to jedna z tych podróży, które zostają w pamięci na długo. Była perfekcyjnie zorganizowana – intensywna, różnorodna i pełna pięknych widoków. Każdy dzień przynosił nowe miejsca, nowe wrażenia i kolejne zachwyty. Już od pierwszych godzin wiedzieliśmy, że czeka nas coś wyjątkowego. Ogromne wrażenie zrobił na nas Avignon – z monumentalnym pałacem papieskim i słynnym Pont Saint-Bénézet, Nicea, którą odwiedziliśmy po raz pierwszy, zupełnie nas oczarowała – to miejsce, do którego zdecydowanie chcemy wrócić. Z kolei Barcelona, mimo że nie była dla nas nowością, zaskoczyła nas świeżym spojrzeniem dzięki nowym miejscom i narracji pilotki oraz lokalnej przewodniczki. Dzięki lokalnym przewodnikom w Nicei i Barcelonie mogliśmy spojrzeć na te miasta z innej, bardziej autentycznej perspektywy. Wyjątkowe było również to, że stworzyliśmy zgraną ekipę, jako grupa. Panowała bardzo dobra atmosfera, a to wszystko tylko potęgowało pozytywne wrażenia z podróży. Nie sposób nie wspomnieć o pani Patrycji – naszej pilotce, która była prawdziwym sercem tej wyprawy. Jej zaangażowanie, troska o grupę, ogromna wiedza i pasja do opowiadania zrobiły na nas ogromne wrażenie. Przez cały czas czuliśmy się zaopiekowani – wiedzieliśmy, gdzie warto iść, co zjeść, co kupić, a nawet kiedy i jak najlepiej zaplanować czas wolny. Zdecydowanie polecamy tę wycieczkę każdemu, kto szuka intensywnych wrażeń, pięknych miejsc i dobrej organizacji. Nasza ocena? Bez wahania 6 na 6 – a może nawet i więcej!
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Proponuję zmianę nazwy objazdu na "Uroki autostrad południowej Francji"był to najgorszy objazd na jakim byliśmy z Rainbow
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie polecam tej wycieczki ze wzgledu na fakt, ze tak naprawdę sklada sie ona z wczesnego wstawania i jechania po 10 godzin. W miejscowosciach odwiedzanych mamy czas max 15 min. Strata pieniedzy. Ja nic na tej wycieczce nie widziałem
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
to była nasza 1 i objazdówka ostatnia z Rainbow. Jedyny plus była nasza pilotka która miała ogromną wiedzę - niestety zgłaszała także swój polityczny kierunek. Hotele poniżej krytyki raczej 2 **. Autobus bez WC także przy 46 urlopowiczów zawsze były potrzeby i walka aby zajechać do WC. Od 8 - 20 objazd - z tego 8 godzin jazdy i 4 oglądania wraz z czas na obiad + kawę. Koszt ponad 10.000 zł - o wiele za dużo za ten wyjazd i jakość.
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wczoraj wróciłem z wycieczki objazdowej "Uroki morza Śródziemnego"nie będę się odnosił do oceny samej wycieczki bo zawsze można znaleźć jakieś plusy i minusy...jeździmy z żoną od wielu lat i nasza tolerancja na niewygody jest stosunkowo duża..chciałbym zwrócić uwagę na jedną bardzo ważną moim zdaniem sytuację..z jednej strony tłumaczy nam się ,że francuskie śniadania w hotelach są bardzo skromne (przygotowane na talerzykach..kawałeczek bagietki,masło i dżem w malutkiej wytłoczce i słodka bułeczka) i "słodkie"..przyjmujemy to do wiadomości i jest po sprawie..ale przychodzimy rano na śniadanie a tam jest otwarty bufet ze normalnym śniadaniem "europejskim"..wędliny,sery,pomidory,ogórki,i wiele innych jak to w normalnym bufecie..na nasze pytania obsługa odpowiada z "pełną szczerością",że to dla innych gości hotelowych...wyobrażacie sobie państwo jak żeśmy się poczuli!!przecież my "gorszy sort" z Polski..mamy swoją godność i honor...dlaczego osoby odpowiedzialne za organizację wycieczki negocjują warunki gorsze dla nas w stosunku do innych gości?!to jest uwłaczające!!!sam fakt potraktowania nas gorzej jest uwłaczający..dlaczego organizatorzy z Rainbow sobie na to pozwalają!!Jestem bardzo zdegustowany i zniesmaczony..w głowie mi się nie mieści ,że można zrobić coś takiego...