Opinie klientów o Zaginione miasta Majów (Meksyk, Gwatemala i Belize)

5.5 /6
202 
opinie
Intensywność programu
4.8
Pilot
5.6
Program wycieczki
5.5
Transport
5.3
Wyżywienie
4.4
Zakwaterowanie
5.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

GRZEGORZ 06.02.2018
Termin pobytu: styczeń 2018

Objazd czy relaks na najwyższym poziomie

Wycieczka zorganizowana w bardzo profesjonalny sposób. Urozmaicony program zadowolił wszystkich uczestników. Wschód słońca w dżungli, rejs rzeką, zwiedzanie Belize a przede wszystkim zaginione miasta robią niesamowite wrażenie. Pochwała dla pilota Pana Oskara, który potrafił w bardzo grzeczny sposób "panować" nad grupą (która wiedziała w jakim celu wybrała sie na wycieczkę - wielkie pochwały).

6.0/6

Aleksandra, blondeonholidays 14.01.2018
Termin pobytu: luty 2018

Zaginiony Raj!

Na przełomie grudnia i stycznia odbyliśmy niesamowitą podróż przez historię, kultury, junglę i rajskie plaże. Program wycieczki Zaginione Miasta Majów jest idealnie skonstruowany. Intensywny, ale nienapięty. Pozwala w ciągu tygodnia zanurzyć się w różnych kolorach Jukatanu. Od wspaniałych ruin Majańskich, poprzez niesamowitą przyrodę, kończąc na niebezpiecznych zaułkach Belize City. Moje wyjazdy zazwyczaj organizuję samodzielnie. Zawsze uważałam, że wycieczka z grupą i ustalonym na sztywno programem zwiedzania, to koszmar dla osób, które lubią niezależność w podróży. Niestety o Belize, Gwatemali, czy Meksyku słyszy się wiele niepochlebnych opinii dotyczących bezpieczeństwa. Dlatego postanowiłam zaryzykować i tę część świata zwiedzić z Rainbow. Moje wszelkie obawy dotyczące organizacji wycieczki zostały rozwiane. W ciągu 7 dni zobaczyłam tyle, ile nigdy nie zdołałabym zobaczyć jadąc sama. Czas w poszczególnych miejscach był świetnie rozdzielony na zwiedzanie oraz czas wolny. Noce spędzaliśmy w dobrych i nieraz bardzo ciekawych hotelach (jak na przykład kolonialny hotel na wyspie Flores w Gwatemali, czy nocleg w Uxmal z widokiem na Piramidę Karła). Wycieczka była tak udana, że na pewno pojadę na kolejne objazdówki Rainbow i podobne opinie słyszałam od innych uczestników wycieczki. Na marginesie serdecznie pozdrawiam wszystkich z wyjazdu 29.12.2017- 13.01.2018! :) kompani podróży byli naprawdę wspaniali :) Wszystkich miejsc na trasie objazdu nie ma sensu opisywać. Na pewno imponującym elementem jest zwiedzanie Tikal - legendarnego miasta Majów. Ciekawym miejscem, o którym nigdy wcześniej nie słyszałam było Lamanai w Belize, do którego trzeba płynąć godzinę w górę rzeki przypominającej jeden z dopływów Amazonki. Ten punkt wycieczki łączy ze sobą podziwianie przyrody - krokodyle, ogromne iguany, dzikie ptaki oraz możliwość zwiedzania ruin, do których dociera ledwie garstka turystów. Miłym przerywnikiem w trakcie objazdu był także rejst na wyspę Caye Caulker, gdzie można było spędzić kilka godzin na prawdziwych Karaibach. Na pewno najdłużej wmojej pamięci pozostanie jednak Uxmal, które bardzo odróżnia się od innych majańskich miast i przywodzi na myśl budowle rodem z Bliskiego Wschodu. Ciekawą anegdotą do opowieści będzie także Sylwester w Belize City, który spędziliśmy w hotelu Ramada samodzielnie organizując sobie imprezę. Wyjście z hotelu było niebezpieczne i odradzane, więc czuliśmy się jak ptaki w złotej klatce, ale to kolejne przeżycie z cyklu niesamowitych. ;) Wyżywienie w trakcie objazdu było naprawdę smaczne, i mimo kilku uwag niektórych uczestników wycieczki, trzeba stwierdzić, że nikt głodny nie chodził. Śniadania i objadokolacje były smaczne, różnorodne i sycące. Wyżwynienie w trakcie wypoczynku w hotelu Grand Bahia Principe było smaczne, szczególnie mając na uwadze kolacje a la carte. Niektórzy uczestnicy wyjazdu rezygnują z rezerwowania kolacji w restauracjach a la carte (3 razy podczas tygodniowego pobytu), co moim zdaniem jest ogromnym błędęm, bo restauracje gourmet oferują serwis i jedzenie na najwyższym poziomie. Zakwaterowanie na objeździe było bez zarzutu. Bardzo dobre i nietuzinkowe hotele. Wybrany przez mnie hotel na czas wypoczynku Grand Bahia Principe, także oceniam wysoko, szczególnie ze względu na zaangażowanie personelu.Natomiast trzeba pamiętać, że oferowane przez biuro Rainbow hotele nie mają nic wspólnego z kameralnymi hotelikami przy rajskich plażach. Hotele na Riviera Maya to ogromne molochy, małe samowystarczalne miasta, z nastawieniem na turystów amerykańskich. Nie lubię tego typu miejsc, ale godziłam się z tym i mimo pewnych niedogodności będę naprawdę mimo wspominać pobyt w hotelu podczas wypoczynku. Hotel oferuje wiele darmowych atrakcji, takich jak delfinarium czy wypożyczalnię kajaków. Należy jednak pamiętac, że wszystkie odpłatne atrakcje są naprawdę bardzo drogie - odpowiednie na amerykańską kieszeń. Transport był naprawdę bez zarzutu. Przejazdy nie były uciążliwe, a dobre rozplanowanie wycieczki pozwoliło na uniknięcie długich i męczących przejazdów, mimo że cała trasa w ciągu 7 dni to ponad 2100 km! Jedynym mankamentem była klimatyzacja, która przyczyniła się do wybuchu epidemii przeziębień i grypy u wielu uczestników wycieczki. Dlatego warto pamiętać, aby zabrać ze sobą cieplejsze rzeczy do autokaru. Poza tym wbrew pozorom Jukatan potrafi być chłodny. ;) Transport podczas wypoczynku, to nieco inny temat. Polecam korzystanie z tanich i bezpiecznych taxi colectivo. To rodzaj małych busików, w których płaci się za miejsce. Taksówki prywatne są potwornie drogie. Wypożyczenie samochodu jest drogie, może być niebezpieczne ze względu na brawurowy styl jazdy Meksykańczyków oraz bywa uciążliwe ze względu na bardzo skrupulatną policję, która przymyka oko na wykroczenia (czasami wyimaginowane) za 100 dolarów. Poza tym ubezpieczenia oferowane przez wypożyczalnie nie pokrywają całości ewentualnych szkód. Wycieczki fakultatywne ponoć są udane. Wszyscy, którzy zdecydowali się na udział w snorkelowaniu w cenotach Dos Ojos i i na rafie w Belize byli zadowoleni, chociaż zdecydowanie więcej pochlebnych opinii słyszałam o cenotach. Ja nie zdecydowałam się na żadną z wycieczek fakultatywnych i jestem zadowolona z tej decyzji. W Dos Ojos istnieje możliwość samodzielnego snorkelingu, więc to powinno usatysfakcjonować amatorów sportów wodnych. Natomiast dla osób pozostających na dodatkowy tydzień na Riviera Maya, bardzo polecam nurkowanie w cenotach. Niesamowite przeżycie i doświadczenie dla każdego nurka. Jest to przyjemność stosunkowo droga (Scuba Quatic - 170 dolarów), ale warta każdego wydanego centa!. Natomiast jeżeli ktoś chciałby zobaczyć piękną rafę koralową polecam nurkowanie na wyspie Cozumel. Dive spot o nazwie San Francisco robi piorunujące wrażenie, nie tylko ze względu na kolorystykę, ale także mnogość fauny, w tym mant! Niestety także i ta przyejmność nie była tania, bo to kolejne 200 dolarów (Scuba Quatic), ale zdecydowanie warto. Pilot. Last but not least, chciałam ogromnie podziękować Kamilowi, który był naszym przewodnikiem i który sprawił, że ta wycieczka była niesamowita. Ogromna porcja wiedzy oraz sposób jej podania wzbudziły we wszystkich podziw. Podróże i historia to nie element pracy Kamila, tylko jego rzeczywiste zamiłowanie i daje tego dowód na każdym kroku. Dzięki Kamil za wspólnie spędzony tydzień!

6.0/6

Bogusia i Czarek 27.11.2018
Termin pobytu: grudzień 2018

WSPANIAŁA PRZYGODA!

Niesamowite przeżycie, nie ma się nad czym zastanawiać! Widoki, ludzie, jedzenie - wszystko piękne i warte zobaczenia!

6.0/6

Wiktoria, Władysławowo 04.02.2017
Termin pobytu: styczeń 2017

Wspaniała wycieczka!

Wycieczak wspaniał, pełna wrażeń i pięknych miejsc. Przewodnik kompetentny i z ogromną wiedzą! Serdecznie polecamy Pana Michała! Wszyscy którzy są ciekawi historii o Majach powinni się udać na tą objazdówkę. Goraco polecam
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem