5.5/6 (146 opinii)
5.5/6
Wyjazd godny polecenia
5.5/6
Bardzo fajny, miły i sympatyczny objazd bałtyckich stolica, bliżej lub dalej zlokalizowanych od morza. Uczucia mieszane- ale chyba o to chodziło. Reszta poniżej. A dla nie czytających dalej ...POLECAM:)
5.5/6
Już za nami wycieczka objazdowa trzeba przyznać była odlotowa! Bałtyckie stolice taką wycieczkę wybraliśmy, i bardzo dobrze, bo w tych krajach się zakochaliśmy. Należymy do ciekawskich, więc chcieliśmy pozwiedzać kilka z krajów skandynawskich. Litwa, Łotwa i Estonia - też nas zaintrygowały, i przyznaję, że niejeden uśmiech wywołały. Wszystko było z planem zgodnie, podróżowało nam się bezpiecznie i wygodnie. Ogromne promy zrobiły na nas wrażenie, zdecydowanie będzie to cudowne wspomnienie. Dowiedzieliśmy się o bałtyckich krajach wiele ciekawostek, kupiłyśmy na pamiątkę klika uroczych drobnostek. Pogoda dopisała, cała wycieczka była po prostu wspaniała. Noce na promach, były lepsze niż te w domach. Litewski chłodnik, szwedzkie cynamonki były warte dodatkowej na brzuchu oponki. Cała podróż super wypadła, z pewnością nasze serca skradła! I może ktoś uzna nas za wariata, ale jesteśmy teraz chętni na podbój reszty świata!
5.5/6
Na początku lipca br. ( 4.VII-11VII) udaliśmy się trzyosobową rodziną ( z 14 letnią córka) na wycieczkę organizowana przez Państwa Biuro Podróży „ Tour de Baltica”. Pani koordynator z Częstochowy załatwiła nam transport z naszego rodzinnego miasta co było niewątpliwie dużym udogodnieniem na początku naszej podróży. Jesteśmy rodziną ,która wybiera aktywny czas wypoczynku , więc intensywny program nastawiony na zwiedzanie bałtyckich stolic bardzo nam odpowiadał. Na każdej wycieczce mogą zdarzyć się niedociągnięcia, problemy i o ile są szybko i sprawnie rozwiązywane nie mają większego znaczenia na komfort i ogólną ocenę wypoczynku. Jednak ,jeżeli niedociągnięcia spowodowane błędem systemowym czy ludzkim i ich konsekwencje spadają na wypoczywających zaczyna to być uciążliwe. Poniżej wybraliśmy najbardziej uciążliwe problemy, które według nas nie zostały w sposób profesjonalny załatwione : - Bardzo słaby standard hotelu w Tallinie, ( Jingiel- z widokiem na śmietnik zdjęcia do wglądu ) kilkoro uczestników naszej wycieczki nie zostało umieszczonych na liście gości hotelowych ( w tym nasza rodzina).Po niemalże godzinnej interwencji głównie samych zainteresowanych dostaliśmy pokój o bardzo niskim standardzie. Następnego dnia zupełnie niepotrzebnie zostaliśmy przewiezieni z ponad dwugodzinnym zapasem na transfer promowy ( wydano nam bardzo ubogie śniadanie czego nie można nazwać posiłkiem który miał nam zapewnić siły na następne pół dnia, w formie zapakowanej torebki - pół kanapki, jabłko, mała woda, maleńki batonik). -Jako jedyna trzyosobowa rodzina ( był takich rodzin więcej) dwukrotnie mieliśmy dokwaterowanego do kajut na promach mężczyznę, przy czym podczas rezerwacji była jasna informacja ,że możliwe będzie dokwaterowanie kobiety. Zważywszy na to ,że mamy nastoletnią córkę było to dla nas ważne. Czuliśmy się niesprawiedliwie potraktowani ,gdyż inne trzyosobowe rodziny takiego dokwaterowanie nie miały.- Wycieczka fakultatywne ( zwiedzanie zamku Kronborg), brak kompetentnego przewodnika-wejście na zamek mogliśmy wykupić indywidualnie ,kilkakrotnie taniej . Polecamy lokalnych przewodnikowy - byli bardzo kompetentni Kierowca -Pan Jarosław - mistrz świata Polecamy kolacje na promie - warta wydanych pieniędzy