• Wielka Rafa Koralowa – znajduje się na północno-wschodnim wybrzeżu i jest przykładem największej na Ziemi jednolitej struktury stworzonej przez organizmy żywe, składa się z ponad 2900 pojedynczych raf i 900 wysp, zajmując powierzchnię 344 000 km2; Wielka Rafa jest widoczna z kosmosu i jest uznawana za jeden z siedmiu światowych cudów przyrody. Rafę zamieszkuje ponad 1500 gatunków ryb i 600 gatunków koralowców;
• Rafa Ningaloo – znajduje się na zachodnim wybrzeżu w pobliżu Perth, może nie jest tak znana jak Wielka Rafa, ale dzięki łatwemu dostępowi umożliwia nam obserwację dzikiej fauny – wystarczy zejść z plaży do wody, zanurzyć się w niej z maską i rurką, a oszałamiający podwodny świat będzie w zasięgu naszych oczu; nieopodal Ningaloo można zaobserwować stada wielorybów i rekinów, delfiny i płaszczki.
3. Uluru (Ayers Rock) – święte miejsce Aborygenów i największy monolit świata, zbudowany z charakterystycznego czerwonego piaskowca. Wyrasta w samym sercu australijskiego kontynentu z suchej równiny. Słynna skała ma ponad 318 m wysokości i 8 kilometrów w obwodzie, została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Ponieważ skała zbudowana jest z piaskowców obserwujący ją turyści odnoszą wrażenie, że zmienia kolory. W rzeczywistości jej barwa – czerwona, pomarańczowa, różowa lub szara – zależy od pory dnia i kąta padania promieni słonecznych. W pobliżu Uluru znajduje się zespół 30 monolitów skalnych – Kata Tjuta, co w języku Aborygenów oznacza „wiele głów”. Dawniej było to miejsce publicznych sądów i publicznego wymierzania kar.
4. Trasa Great Ocean Road – malownicza trasa łącząca miasta Torquay i Warrnambool w stanie Wiktoria. Trasę wybudowano po I wojnie światowej w hołdzie poległym podczas walk żołnierzom. Przejażdżka tą trasą pozwala nam podziwiać przepiękne widoki, wzdłuż niej znajdują się liczne parki z bujną roślinnością i plaże uwielbiane przez surferów. To właśnie z Great Ocean Road można podziwiać grupę monolitów zwaną 12 Apostołami, czyli wystające z Oceanu skały, które powstały z rozpadających się klifów.
5. Różowe jezioro Hillier – słone jezioro na wyspie Middle należącej do Archipelagu Recherche, zostało odkryte w 1802 r. przez brytyjskiego podróżnika – Matthew Flindersa. Jego cechą charakterystyczną jest niezwykły różowy kolor, na zdjęciach z lotu ptaka wygląda jak plama farby rozlanej wśród lasów. Do dziś nie wiadomo właściwie skąd bierze się tak intensywna barwa wody. Naukowcy początkowo uważali, że kolor jest wynikiem dużego zasolenia i obecności alg morskich i różowych halobakterii, ale ostatecznie nie zdołano tego udowodnić. Kąpiel w jeziorze jest całkowicie bezpieczna, ponieważ w wodzie nie ma żadnych związków szkodliwych dla człowieka.
6. Góry Błękitne – położone około 100 km na zachód od Sydney, nazwę zawdzięczają delikatnej mgiełce, którą tworzą olejki eteryczne wydzielane przez eukaliptusy. Jedną z charakterystycznych formacji w Górach Błękitnych są Trzy Siostry – góry Meehni, Wimlah i Gunnedo. Według miejscowej legendy są to siostry zaklęte w kamień, które zakochały się w mężczyznach z innego plemienia. Szaman przemienił siostry w kamienie, ponieważ chciał uchronić je przed skutkami wojny plemion. Niestety siostry na zawsze zostaną zaczarowane, ponieważ szaman zginął podczas bitwy.
7. Tasmania – dzika wyspa słynąca z diabłów tasmańskich, czyli małych i słabowidzących, ale niezwykle agresywnych mięsożernych ssaków z gatunku torbaczy, które tylko tutaj występują na wolności. Została odkryta w XVII w., by w połowie wieku XIX stać się kolonią karną. Jej kolonialną przeszłość dokumentuje staroangielska zabudowa i więzienie w Port Arthur. Można tam znaleźć przecudne, dzikie plaże, z najsłynniejszą Wineglass Bay na czele, która w wielu rankingach zaliczana jest do 10 najpiękniejszych plaż świata. Wielką osobliwością Tasmanii są drzewa trawiaste. Niewątpliwie Tasmania to niezwykle urokliwy zakątek Australii, gdzie natura wciąż wiedzie prym, nie ma zbyt wielu mieszkańców ani tym bardziej turystów. Wyspa dzielnie broni się przed postępem cywilizacyjnym, warto się tam wybrać, nim to się zmieni.