Patagonia – czym zaskoczy Cię południe Argentyny i Chile?

Patagonia (południowa Argentyna i Chile) to rozległa kraina, praktycznie nietknięta przez człowieka i stale przypominająca mu o niezrównanej sile i różnorodności natury. To właśnie tutaj, na południowym krańcu Andów, znaleźć można niewzruszone lodowce i zastygłe wulkany czekają w milczeniu na wędrowców, chcących je zdobyć. Między nimi kryją się szmaragdowe jeziora, bezkresne stepy oraz wybrzeża klifowe, wśród których nieustępliwi podróżnicy przemierzają kolejne kilometry.

Lodowiec Perito Moreno

Patagonia pełna jest zapierających dech w piersiach lodowców, jednak chyba żaden z nich nie może równać się z Perito Moreno. Ten gigant przesuwa się nawet o 2 metry w ciągu doby! Ciśnienie oddziałujące na wyższe warstwy lodu sprawia, iż ogromne kawałki Perito Moreno stopniowo odłamują się i z hukiem wpadają do znajdującego się poniżej jeziora Argentino. Podczas cieplejszych momentów w roku zdarza się, że woda powstała z lodu blokuje dopływ rzeki Brazo Rico, tworząc wysoki na 30 metrów zbiornik wodny. Po pewnym czasie napór wody sprawia, iż prowizoryczna tama pęka z impetem, co przekształca się w niezapomniany spektakl dla obecnych przy tym widzów. W Parku Narodowym Los Glaciares, oprócz lodowca Perito Moreno, znajdują się również dwa wysokie szczyty - Fitz Roy i Cerro Torre. Drugi z nich ma 3133 m n.p.m. i uważany jest za jeden z trudniejszych do zdobycia wierzchołków na obszarze Patagonii. Poniżej wzniesień mieści się miasteczko El Chalten, które stanowi doskonałą bazę wypadową dla osób rozważających dłuższą i bardziej wymagającą wędrówkę.

Masyw Torres del Paine

Dla wielu osób podróżujących do Patagonii najważniejszym celem jest Park Narodowy Torres del Paine, gdzie znajduje się imponujący masyw górski, składający się z trzech słynnych wież skalnych. Mimo, iż wszystkie szczyty zostały zdobyte, dalej nie udało się przeprowadzić ich dokładnych pomiarów. Na terenie Parku Narodowego Torres del Paine można doświadczyć całej mocy natury - to właśnie tutaj obok siebie w zgodzie trwają trawiaste stepy i mroźne lodowce, statyczne jeziora i rwące wodospady, rozgrzewające słońce i przeszywający wiatr. Podczas wędrówki po terenach Patagonii można natknąć się nie tylko na zapierające dech w piersiach krajobrazy, ale i wyjątkowo rzadko spotykane zwierzęta. W okolicach masywu Torres del Paine można spotkać takie gatunki jak nandu, flamingi, kondory czy też gwanako andyjskie. Z kolei w argentyńskim Punta Tombo, między wrześniem a kwietniem, pojawia się milionowa kolonia pingwinów magellańskich.

Polecane wycieczki

Carretera Austral

Patagonia oferuje bezkresną przestrzeń do wędrówek, dlatego to miejsce uwielbiane jest głównie przez miłośników trekkingu oraz pieszych podróży. Jednak jej przepastny teren można również zwiedzić samochodem - poruszając się po dostępnych drogach lub wyznaczając własne szlaki. Jedną z najbardziej widowiskowych szos pozostaje Carretera Austral, która ma ponad 1350 kilometrów długości. Poruszające się po niej samochody zwykle nie przekraczają prędkości 50 kilometrów, a podróżni, mając przed sobą tak niezwykłe krajobrazy, niezwykle często decydują się na postoje. Poniżej Carretera Austral rozciąga się największe jezioro rejonu Patagonii czyli General Carrera. Wędrowcy mogą podziwiać je z oddali lub podejść bliżej, do jednej z przybrzeżnych osad, by nieco odpocząć i dalej napawać swe oczy pięknymi widokami. Podróżując dalej wzdłuż Carretera Austral można zawędrować do niewielkiej wioski Puerto Rio Tranquilo, niedaleko której znajdują się osobliwe jaskinie Capillas de Marmol. Te wapienne skały położone są na jeziorze, dlatego, aby do nich dotrzeć i móc je podziwiać z bliska, należy wybrać się w krótką podróż łódką.
Data Publikacji: 13.06.2018
autor artykulu zdjecie

Artykuł autorstwa: Redakcja Rainbow

Eksperci z branży turystycznej – piloci wycieczek, animatorzy, rezydenci i przewodnicy i wielu innych specjalistów, którzy dzielą się swoimi doświadczeniami i wiedzą zdobytą podczas niezliczonych podróży. W tekstach łączą praktyczne wskazówki z fascynującymi historiami i ciekawostkami z różnych zakątków świata. Ich opowieści to nie tylko przewodniki po popularnych kierunkach, ale przede wszystkim autentyczne relacje osób, które na co dzień pracują z turystami i poznają opisywane miejsca od podszewki.

Zobacz inne o:

Podobne artykuły

krajobraz kierunku
Goa – atrakcje. Co warto zobaczyć i zrobić w indyjskim raju?Goa, najmniejszy stan Indii na zachodnim wybrzeżu, od lat działa jak magnes na podróżników spragnionych złocistych plaż, tropikalnego luzu i niepowtarzalnej mieszanki kultur. To miejsce, gdzie portugalska przeszłość splata się z indyjską energią, a leniwe poranki przy szumie fal przechodzą w wieczory pełne muzyki i aromatu przypraw. Choć dla wielu Goa to przede wszystkim rajskie plaże, ten nadmorski skrawek subkontynentu kryje znacznie więcej. Dzikie wodospady ukryte w tropikalnej dżungli, barokowe kościoły wpisane na listę UNESCO, plantacje przypraw opowiadające zmysłami, forty ze spektakularnymi widokami na ocean, a do tego kolorowe bazary i kuchnia, która łączy smaki dwóch kontynentów. Oto najciekawsze atrakcje turystyczne Goa – te znane i te ukryte.
krajobraz kierunku
Jordania – atrakcje. Co zobaczyć w biblijnej krainie między pustyniami?Jordania rozciąga się między pustyniami Wadi Rum i Syryjską, na styku trzech kontynentów: Azji, Afryki i Europy. To jeden z najbardziej kosmopolitycznych krajów świata arabskiego, gdzie spotykają się kultury, tradycje i religie. Nie bez powodu bywa nazywana Perłą Bliskiego Wschodu – łączy w sobie otwartość, postępowość i poczucie bezpieczeństwa, dzięki czemu świetnie nadaje się na pierwszy kontakt z tym regionem. Kraj zachwyca miejscami, które pamiętają czasy proroków, rzymskich legionów i dawnych karawan. Podróż do Jordanii to szansa na zwiedzanie starożytnych miast wykutych w skale, zachwyt nad majestatycznymi granitowymi klifami pustyni i relaks nad Morzem Martwym, gdzie woda jest tak słona, że utrzymujesz się na powierzchni bez trudu. Każdy zakątek kryje niezapomniane doświadczenia – od różowych murów Petry po beduińskie namioty pod gwiazdami. Jeśli marzysz o kierunku, który łączy egzotykę, kulturę, przygodę i bezpieczeństwo, Jordania z pewnością Cię zachwyci. Ale od czego zacząć? Czym tak naprawdę słynie ten kraj i co warto zobaczyć w pierwszej kolejności?
krajobraz kierunku
Meksyk – atrakcje. Co warto zobaczyć w jednym z najczęściej odwiedzanych krajów świata?Meksyk to 6. najczęściej odwiedzany kraj świata – i łatwo zrozumieć dlaczego. W jego granicach odnajdziemy zarówno pustynne krajobrazy, jak i tropikalne lasy deszczowe, rajskie plaże Morza Karaibskiego i wulkaniczne szczyty pokryte wiecznym śniegiem. Pod ziemią kryje się labirynt podziemnych rzek ciągnących się przez setki kilometrów, a na powierzchni wznoszą się piramidy starsze od egipskich faraonów. To ojczyzna mezcalu, mariachi i kuchni uznanej przez UNESCO za niematerialne dziedzictwo ludzkości. Ale przede wszystkim kraj o korzeniach sięgających prekolumbijskich cywilizacji Majów i Azteków, które pozostawiły po sobie monumentalne świątynie i miasta liczące dziesiątki tysięcy mieszkańców. Kolonialne miasta zachwycają barokowymi fasadami i brukowanymi uliczkami, a nowoczesne metropolie tętnią życiem obok tradycyjnych wiosek indiańskich. Na Liście światowego dziedzictwa UNESCO znajduje się kilkadziesiąt meksykańskich zabytków i parków narodowych – od starożytnych ruin Majów i Azteków, przez kolonialne perły architektury, aż po rezerwaty przyrody, gdzie jaguary polują w lasach tropikalnych, a wieloryby rodzą młode w ciepłych lagunach. Oto przewodnik po najważniejszych miejscach kraju starożytnych cywilizacji Mezoameryki. Przenieś się z nami w świat piramid, kolonialnych kamieniczek i dzikiej przyrody.
krajobraz kierunku
Maroko – atrakcje. Co zobaczyć w kraju tysiąca barw?Maroko stanowi niezwykły przykład państwa położonego na styku dwóch światów. Choć znajduje się w Afryce, bardzo wyraźnie pobrzmiewa w nim echo kultury bliskowschodniej. To jeden z najciekawszych i najbarwniejszych krajów Maghrebu. Mimo iż od Starego Kontynentu dzieli go zaledwie kilkanaście kilometrów, dla Europejczyków nadal pozostaje miejscem niezwykle egzotycznym. Spacerując wąskimi uliczkami tutejszych medyn w rytm nawoływania muezzinów i odwiedzając lokalne souki, które pobudzają wszystkie zmysły niezwykłą feerią barw i aromatów, można się poczuć jak bohater „Baśni Tysiąca i Jednej Nocy”. Wyprawa do Maroka to więc nie tylko podróż w przestrzeni, ale i w czasie.