Opinie o Aparthotel David

Kategoria lokalna: 3

3.6/6
(43 opinie)
Atrakcje dla dzieci
2.9
Obsługa hotelowa
3.6
Plaża
4.4
Pokój
3.6
Położenie i okolica
4.9
Rezydent
4.8
Sport i rozrywka
2.8
Wyżywienie
2.8

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    44

    pierwszy raz w Czarnogórze

    Karolina 17.07.2019

    Pierwszą godzinę naszego urlopu spędziliśmy zamknięci w samolocie, na pasie startowym. Awaria. Czekamy na mechaników. Samolot musiał wyłączyć silniki, a tym samym nawiewy powietrza - temperatura osiągnęła klimat tropikalno - saunowy. Jak dobrze, że wybraliśmy Czarnogórę, a nie Malediwy na przykład, pomyśleliśmy! Z ludzi lał się pot, z dzieci łzy, a ust co niektórych wąsaczy, wydobywały się niecenzuralne słowa. Uśmiechnięta, ale wyraźnie zaniepokojona załoga próbowała uspokoić całe to towarzystwo. Po kolejnych, blisko trzech godzinach na lotnisku, w czasie mocno przedśniadaniowym, majacząc do siebie w półśnie, stwierdziliśmy, pocieszając się wzajemnie w lekkiej panice przed lotem TYM samolotem, że co się źle zaczyna, musi się dobrze skończyć. Dumni, jak wróżbita Maciej, który odgadnął co tam też jego rozmówca zjadł na śniadanie, przywitaliśmy się z cudownie roześmianą rezydentką biura podróży Rainbow. Pani Justyna swoimi opowieściami, już w autokarze wiozącym nas z lotniska do hotelu, sprawiła, że poczuliśmy rozpoczynający się właśnie wypoczynek. Skrupulatnie notowaliśmy co warto zwiedzić, czego się napić i co skosztować. Nauczyliśmy się też słowa klucz Czarnogórców: "polako". Wbrew naszym podejrzeniom, to nie "Polacy", choć tych na Bałkanach nie brakuje, a wyraz oznaczający "powoli". Szybko się przekonaliśmy, że "powoli" robi się w Czarnogórze niemal wszystko. Ot, taka odmiana dla naszych rodaków i nas samych, którzy zawsze biegiem, z tysiącem spraw do załatwienia każdego dnia. Miła ta odmiana. Aparthotel David, w miejscowości Dobra Voda, okazał się być niewielkim budynkiem, z bardzo uczynną obsługą. Dwie osoby, pracujące zmianowo na recepcji, doskonale komunikowały się w języku angielskim. Do pokoju zaprowadziła nas pani sprzątająca. Poczuliśmy się bardziej jak goście w czyimś domu, niż anonimowi turyści. Świadomie wybierając niewielki pensjonat, zamiast hotelu - molochu, tak też wolimy się czuć. Niektórzy znajomi przestrzegali nas przed "urokami" Czarnogóry. Wodą niezdatną do picia, brudną łazienką czy niedopranymi ręcznikami kąpielowymi. I choć oczywiście standard odbiegał od warunków, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni w Europie, to wodę piliśmy po przegotowaniu, łazienka była wystarczająco czysta, a kiedy poprosiliśmy o dodatkowe ręczniki (które były czyste i pachnące), nie było problemu. Co więcej, właściciele hotelu dostosowali się do naszej prośby, którą za pomocą pani w punkcie Rainbow w Bielsku-Białej wystosowaliśmy: pokój z widokiem na morze. Ogromną zaletą aparthotelu David jest jego położenie. Miejscowość sama w sobie jest dość oblegana, ale David leży niemal na końcu promenady, w dodatku za zakrętem. Ma się więc wrażenie, że jest się w dwóch miejscach jednocześnie. Z jednej strony David, z jego drewnianymi leżakami i parasolkami z trawy morskiej, stojącymi na półkach skalnych tuż nad brzegiem morza, a z drugiej, tuż za zakrętem, gwar, tłok i sceny rodem ze "Słonecznego patrolu". Jeżeli mielibyśmy się do czegoś doczepić, to jedzenie i pory jego serwowania. Śniadania były podawane między 7:00 a 8:30, kolacje natomiast, między 19:30 a 21:00. Rozstrzał jest spory, a czas wydawania posiłków krótki. Co więcej, żeby zjeść danie jeszcze gorące, trzeba było być odpowiednio punkt 7 rano i punkt 19:30, ponieważ dania nie były podgrzewane. Stały w naczyniach i stygły. Posiłki były też monotonne (powielające się każdego dnia) i mało urozmaicone (niewielki wybór). Są to jednak niedogodności, które nie mają wielkiego wpływu na ocenę obrazu całości. W niewielkim basenie hotelowym czas spędzały głównie dzieci, a dorośli mogli zasiąść na leżakach wokół niego i liczyć, że przemiły, starszy kelner poda im napoje wprost do ręki. Nasz wypoczynek miał miejsce na przełomie czerwca i lipca 2019 i zauważaliśmy lawinowo rosnącą ilość turystów każdego kolejnego dnia. Warto więc rozważyć pobyt poza sezonem wysokim (lipiec i sierpień) jeśli ktoś, tak jak my, nie przepada za slalomem pomiędzy innymi turystami oraz lokalsami na głównej promenadzie. Wybraliśmy się też na dwie wycieczki. Jednego dnia pojechaliśmy taxówką do Starego Baru. To maleńka miejscowość z ruinami budynków, które ostały się po trzęsieniu ziemi, z urokliwą uliczką pełną knajpek, dobrym jedzeniem i z kelnerami, którzy, nie wiedzieć czemu, bardzo lubią Polaków (można liczyć na specjalne traktowanie). W Starym Barze można poczuć się trochę jak w Toskańskim miasteczku. Innego dnia popłynęliśmy w rejs po Zatoce Kotorskiej. Naszą przewodniczką znów okazała się być Pani Justyna z Rainbow i po raz kolejny się nie zawiedliśmy. Kto lubi zwiedzać wyspy mniejsze niż niejeden apartament, kosztować lokalnych win i słodyczy i przez cały dzień gapić się w bezkres lazurowej wody, powinien rozważyć ten rejs.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    53

    Na pewno warto!

    Kinga, Poznań 03.07.2019

    Pobyt w drugiej połowie czerwca bardzo udany. Wprawdzie w Czarnogórze to jeszcze "przed sezonem", więc prace przygotowujące do otwarcia leniwie się toczą. Nie wszystkie bary są jeszcze otwarte, pawilony handlowe powoli się przygotowują na przyjęcie turystów. Ale ma ta sytuacja i drugą stronę - jest stosunkowo mało ludzi, niewiele małych dzieci i wieczora cisza. Wszystko zależy co kto lubi. Sam hotel skromny, ale czysty. Jedzenie bardzo skromne, mało urozmaicone, ale wystarczy by się najeść. Okolica i widoki przepiękne! Woda w morzu czyściutka! Basen na terenie hotelu ze słoną wodą z morza - ale czysty i zadbany. Generalnie warto - i jako miejsce wypadowe do zwiedzania Czarnogóry i jako miejsce na kilkudniowy wypoczynek. Polecam.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    18

    Montenegro tylko z Rainbow.

    Tomasz, Katowice 21.07.2019

    Nasze wymarzone wakacje spędziliśmy w miejscowości Dobra Voda w hotelu David. Pobyt jeszcze bardziej uświetnił wspaniały widok z pokoju na Adriatyk. Dzięki doskonałej organizacji wycieczek przez Rainbow można było lepiej poznać zakątki Czarnogóry. Pobyt jaknajbardziej udany szczególnie na wiecznie piękną pogodę. Polecamy.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Polecam Czarnogórę jak i hotel który ma idealną lokalizację

    Jolanta, Świętochłowice 01.09.2019

    Położenie hotelu David idealne, z basenu widać już było morze, jedzenie smaczne, świeże, duży wybór. Pracownicy mili i zawsze pomagali w każdej sytuacji. Taksówką za 6 EUR można było się dostać do pięknej miejscowości Bar, z której dosyć tanio można było wyruszyć na rejs motorówką. Ocena hotelu to dobry ze wzgledu na stan wizualny pokoju, łazienka poniszczona, umywalka była luźna i ciekła z niej woda, tv nie działało. Pozatym basen jak i każde miejsce w Czarnogórze zrekompensowały ten minus. Pokój sprzatany był co 2 dni.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    10

    We dwoje

    Adrian 19.08.2019

    Pokoje kameralne, czyste. Obsługa bardzo miła. Leżaki przy basenie i na wybrzeżu przy hotelu darmowe. Jedzenie bardzo mało urozmaicone, ale na upartego można codziennie zjeść coś innego. Stanowczo odradzam bardzo wybrednym.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Piękne widoki

    Marzena 16.08.2018 | Termin pobytu: sierpień 2018

    Udane wakacje!

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Rodzinny David

    Wojciech, Błonie 04.08.2019

    Pobyt w Davidzie w sześciopunktowej skali oceniam na cztery i pół. Hotel położony jest nad samym morzem z własnym, kamiennym tarasem leżakowym, na którym można zrobić niejedno piękne zdjęcie. Dodatkowo David posiada niewielki basen o głębokości około 1,75 metra. Pokoje hotelowe nie należą do przestronnych apartamentów. Mają jednak balkony z przepięknym widokiem na morze. Pokoje schludne i czyste, o co dba obsługa hotelowa sprzątając je co dwa dni. Jeśli chodzi o mój pokój to pojawił się w nim problem ze stojącą wodą pod prysznicem po zakończonej kąpieli. Zgłosiłem to rezydentce oraz obsłudze, ale problem do końca wyjazdu nie został rozwiązany. Co do posiłków... są dwa a godziny ich podawania, tj. 7-8:30 oraz 19:30- 21:00, zmuszają do organizacji obiadu we własnym zakresie. W pobliżu jest około dziesięć restauracji, które różnią się cenami, dlatego zachęcam do spaceru połączonego ze studiowaniem kart menu. Jakość posiłków w Davidzie jest zadowalająca, jednak jeśli ktoś nie lubi słonych potraw, to może czasem się skrzywić. Obiady smaczne i urozmaicone, ale śniadania się po prostu przejadają, gdyż dzień w dzień jest na nich to samo. Radzę również przychodzić na posiłki stosunkowo wcześnie, bo czasem może zabraknąć niektórych potraw. Dobra Voda to typowa, turystyczna miejscowość. Otoczenie hotelu jest spokojne, idealne dla rodzin z dziećmi. Parom szukającym wrażeń nocnego życia polecam poszukać innych ofert. W pobliżu owszem jest bar z dj’em, ale nie potańczycie tam, ponieważ nie ma parkietu. Jeśli ktoś nie chce wydawać na drinki, to nieopodal hotelu jest parę marketów, gdzie można kupić naprawdę dobre wino nawet za półtora euro! Przypominam o opłacie klimatycznej 10,5 euro, gdyż sam o niej zapomniałem. Rainbow organizuje również wycieczki po Czarnogórze. Ich ceny wahają się od 35 do 45 euro. Skorzystałem z jednej z nich- Montenegro Tour. Polecam. W jej ramach odwiedzicie z przewodnikiem Budvę, Cetinje oraz Kotor, główne miasta Czarnogóry. Dodatkowo we wsi Njeguszi, gdzie powita was rakija, spróbujecie lokalnej szynki i sera, ale najciekawszym punktem wycieczki jest zapierający dech w piersiach widok na Zatokę Kotorską. Podsumowując. Wyjazd udany, hotel może nieluksusowy, ale schludny a jego obsługa miła i serdeczna.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Przyjemnie ale...

    Marcin 15.10.2018 | Termin pobytu: sierpień 2018

    Hotel przyjemny z rewelacyjną lokalizacją. Niestety wyżywienie pozostaje wiele do życzenia... Część gości hotelowych zachorowała na tzw. "jelitówkę". Może to jedzenie z hotelu? A może jedzenie na mieście...

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    14

    Aparthotel David - położony bezpośrednio przy plaży

    Iwona, --- 14.07.2019

    Nieduży hotel, pięknie położony przy końcu promenady. Posiada dwa budynki, dwie restauracje i basen, dojście do plaży żwirkowej i skalistej. Jedzenie dobre, chociaż wybór dań nieduży to jednak smaczne i podają napoje -w cenie posiłku kawa, lemoniada, wino, piwo). Blisko do sklepów. Do autobusu jednak trzeba wejść pod górę do głównej drogi ok. 12 minut.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    30

    David pobyl 13-20 czerwiec 2019

    dariuszgierek@op.pl 23.06.2019

    Posiłki bardzo dobre lokalizacja obiektu swietna. Minusy przyjechalismy rano o godz 8.00 (po nieprzespanej nocy w podrozy) nie bylo dla nas śniadania. Zakwaterowali nas dopiero o godz 11 ej . Codziennie o godz 8,30 brak kawy podczas śnadania. Kelner w restauracji w krotkich spodniach i w klapkach , ciagle trzeba podominac sie o talerze o widelca , nieuzepelniane na czas posiłki . Telewizory są w pokojach ale nie ma sygnalu mimo interwencji rezydentki Justyny zignorowali temat . Polako polako czy powoli powoli bez przejmowania sie klientami hotelu . dariuszgierek@op.pl

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem