4.9/6 (81 opinii)
Kategoria lokalna 3.5
2.5/6
Niestety ale muszę odradzić urlopowanie w tym hotelu. Najgorszym punktem programu jest wyżywienie HB zakupione poprzez biuro podróży Rainbow. Takiej słabizny nie widziałem nawet w Bułgarii. Zupy to jakieś popłuczyny. Obiady są słabe, a na śniadanie zawsze ten sam mały zestaw z jednym nadmuchanym pieczywem do wyboru. Chcesz wypić kawę o smaku kawy do śniadania? Dopłać 1,5 € za jedną bo to co mają w tym wielkim termosie jest jak ich zupy - totalnie rozwodnione i niesmaczne. Obsługa jest ok (poza blond leszczykiem, który sam dolicza sobie tipy). Ręczniki zmienianie prawie codziennie, na to nie można narzekać. Mogliby umyć wezgłowia łóżek i inne elementy po zmianie gości. Dziewczyny w recepcji miłe i pomocne, jedna nawet mówi po polsku. Lokalizacja jest słaba. To nie Dobra Voda, a Dubrava. Zapupie z jedną główną ulicą prowadzącą do plaży, która jest tak nabita, że próżno szukać na niej miejsca. Do tego wszechobecne śmieci i smród. Czarnogóra jest piękna ale nie od strony organizacji turystyki, szlaków komunikacyjnych i cen. Jest januszerka, korki i nieadekwatnie drogo. Zalatuje polskimi latami dziewięćdziesiątymi ale ceny są z kosmosu w stosunku do całej otoczki jaką oferuje ten kraj. Radzę szukać wakacji w Grecji i ewentualnie w Chorwacji (słyszałem, że podnieśli ceny w tym roku ale przynajmniej dostaje się u nich to za co się płaci). W niektórych pokojach są mocne wyziewy z kanalizacji. Można się pochorować.
1.5/6
Hotel raczej na objazd a nie na pobyt. Pierwsze wrażenie miłe, bo czysto i ładny pokój z dużym tarasem. Minusem , że przy hałasliwej ulicy. Jedzenie niedobre. Trzy czwarte turnusu miała biegunkę i wymioty, łącznie z całą naszą czwórką. Natomiast bardzo byliśmy zadowoleni z wycieczek, które prowadziła p. Kasia Sobczyk,miło i kompetempnie.
1.5/6
Hotel położony przy głównej ulicy dojścia do plaży w ciągu apartamentowców i hoteli. Pokój super, czysty, w dobrym standardzie, klimatyzowany, wszystko działało. Obsługa bardzo miła i pomocna. Niestety ogromny minus to gastronomia. Na śniadaniach kto pierwszy ten lepszy, później brakuje wszystkiego łącznie z kawą i herbatą. Obiadokolacje monotonne /kilka dań do wyboru/ i generalnie słabe. Kilkanaście osób zachorowało na zatrucie pokarmowe /co potwierdziła również obsługa/ i większość wskazywała na przyczynę w hotelowej kuchni. Hotel położony około 600 metrów od plaży, nie posiada swojej strefy wydzielonej. Plaża malutka i kamienista, tłok przeogromny a w pobliżu brak alternatywy. Korzystaliśmy z plażowania w hotelu Wind Rose Resort / 10 euro od osoby za dzień/ z powodu mniejszej ilości ludzi, spokoju i dobrego wyposażenia. Zejście do morza wyłącznie po drabinkach na głęboką wodę. Czy wróciłbym w to miejsce ? Nie !!!!! Podczas wycieczek i transferu na lotnisko z zazdrością słuchałem bardzo pozytywnych opinii o obiektach w Ulcinj /w tej samej cenie a nawet tańszych/ gdzie znajdują się piaszczyste i długie plaże, brak tłoku, hotele mają swoje strefy wydzielone. Ogólnie Czarnogóra jest piękna ale miejscowość Dobra Woda i hotel Sars nie są miejscami dobrymi dla wypoczynku.......... NIE POLECAM..
1.5/6
Mikro pokój z widokiem na generator prądu, mikro plaża zastawiona płatnymi leżakami, nie ma gdzie pójść na spacer, błędy w opisie hotelu, mikro restauracja, która nie jest w stanie obsłużyć takiej ilości osób, zamiast bufetu, kolacje serwowane, "słoneczny" taras, na którym nie ma słońca, mikro basen, w którym co najwyżej nogi można pomoczyć,