4.3/6 (23 opinie)
4.5/6
Wyjazd zgodny z prawdą czyli „light” wycieczki nie wymagające większego przygotowania, pół dniowe, wszystkie atrakcje w zasięgu do max 2h godzin w autokarze. Natomiast opcja light również tyczyła się opcji allinclusive w hotelu. Jedzenie w restauracji skromne raczej składają się z dwóch dań do wyboru, jedzenie poza stołówką w restauracji obok basenu oraz część z piecem na pizzę i snaki dodatkowo płatne. Bar również- basenowy bezpłatny, natomiast drugi wieczorowy również za opłatą. Kawy poza stołówka napijemy się tylko w papierowych kubeczkach na parterze przy windzie do pokoju. Mimo tego nie można narzekać na brak jedzenia lub picia, chciałabym podkreślić, że jest to zupełnie inne allinclusive niż w hotelach resortowych. Sam hotel położony w dobrej lokalizacji. Historyczna część miasta to parę minut taksówką, w okolicy dużo sklepów, restauracji. Do plaży trzeba przejść ok 100m od hotelu przez ulicę, część hotelowa wydzielona również z dostępem do baru. Hotel Caribe utrzymany w pięknym kolonialnym stylu, na terenie przebywa dużo zwierząt - pawie, papugi, tukany, sarny, leniwce :) Pokoje czyste, odświeżone, minusem brak balkonu na plus widok na wodę. Bardzo ważna informacja, na terenie hotelu trwa remont na wysokości części barowo basenowej, hałas od rana. Było to bardzo nieprzyjemnie podczas relaksu na basenie, wybieraliśmy leżak najdalej od tego miejsca, a obsługa próbowała zagłuszać to muzyką. Lot na plus bo bezpośredni (13h) warto przygotować jedzenie w własnym zakresie, podczas lotu serwis z jedzeniem raz, z napojami typu woda, sok, cola dwa razy. Kolumbia to hiszpańsko języczny kraj, przestrzegamy, że tylko jeden znany nam pracownik władał komunikatywnie językiem angielskim, natomiast ludzie są bardzo otwarci i jeśli potrzebny jest serwis w pokoju bardzo szybko jest to załatwione. Dodatkowo w kwestii wycieczek fakultatywnych, jeśli ktoś chce poznać magię Kolumbii zdecydowanie odradzam samego objazdu w wersji light- mamy niedosyt bo jest to przepiękny kraj o wielu twarzach. Jeśli szukacie wypoczynku i raczej odskoczni w postaci wycieczki to będzie opcja w sam raz. Przewodniczka raczej służyła jako lokalny tłumacz i organizator grupy, niż ktoś kto wprowadzi nas w historię Cartageny. Każdy wyjazd ma swoje wady i zalety, w ogólnym rozrachunku jesteśmy zadowoleni, głodni dalszej eksploracji, a przy tym wypoczęci.
4.5/6
Niestety byliśmy pierwszymi klientami tego hotelu w opcji all. Pierwsza kolacja i śniadanie to koszmar. Z każdym kolejnym posiłkiem było lepiej. Bardzo mały wybór ale posiłki smaczne i świeże. Największe rozczarowanie to owoce, Kolumbia słynie z ich mnogości a w hotelu 4 do wyboru. Pokoje przyzwoite, dosyć duże. Bardzo wygodne łóżka. Wilgoć niestety robi swoje więc trzeba być przygotowanym i nie narzekać na to co jest nieodłącznym elementem klimatu. Egzotyka light to w naszym przypadku jakieś nieporozumienie. Pilotka bez znajomości hiszpańskiego w kraju, w którym nie można porozumieć się w innym języku. Musieliśmy korzystać z tłumacza bo Pani nie była w stanie pomóc. Dodatkowo była nieprzyjemna i nie panowała nad grupą. Chcecie zwiedzić Kolumbię i poznać ten piękny kraj - weźcie lokalnego przewodnika (są tam Polacy) . My tak zrobiliśmy i jesteśmy zachwyceni, gdyby nie to pewnie nie poleciłabym innym tego kierunku. Spotkaliśmy innych klientów Rainbow, którzy byli na objeździe o byli bardzo zadowoleni więc może my mieliśmy pecha. Reasumując polecam hotel osobom, które chcą być blisko starego miasta i klubów takich jak Cafe Hawana, raczej nie dla tych, którzy wybierają się przede wszystkim na plażowanie.
4.0/6
Bardzo nie jestem zadowolona z przewodnika- Pani Agaty ( nie znam nazwiska). Brak jej zaangażowania, brak przekazywania informacji o miejscu pobytu, bardzo była niegrzeczna wobec mnie.
4.0/6
Spędziliśmy z żoną miły, choć krótki, urlop świąteczny w atmosferze relaksu i latynoskiego luzu. Już kilka lat wcześniej zwiedzaliśmy Kolumbię i wybraliśmy hotel Caribe jako najbardziej klimatyczny z hoteli położonych blisko miasta. Plaża może nie zachwyca, ale obsługa jest przemiła i pomocna, zwłaszcza, że mówimy po hiszpańsku, wiec nie było trudności komunikacyjnych. Można spacerem pójść do miasta, posiedzieć z drinkiem przy basenie otoczonym ogrodem, filmować leniwce na drzewach lub wybrać się na wycieczkę z Rainbowtours lub samodzielnie taksówką. Panie rezydentki profesjonalne, sympatyczne i zorganizowane, wycieczka do Medellin atrakcyjna.