Opinie o Fiordy, Nordkapp i Lofoty - Po Koło Podbiegunowe

5.2/6 (180 opinii)

5.2/6
180 opinii
Intensywność programu
5.1
Pilot
5.2
Program wycieczki
5.3
Transport
5.5
Wyżywienie
5.3
Zakwaterowanie
5.2
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 5.5/6

    Fiordy 11 - 23.08.2024 - nasze refleksje

    Fiordy, Nordkapp, Lofoty, po Koło Podbiegunowe 11 do 23 sierpnia 2024. Długo wyczekiwana wycieczka. Program robi wrażenie i faktycznie jest pięknie. Pogoda trafiła się nam idealna. Można by rzec, cały czas słońce, nawet, co niewiarygodne na Nordkapp w koszulkach z krótkim rękawem. Widoki cudowne, zapierające dech w piersi. Chociaż musieliśmy pokonywać autokarem spore odległości, po około 500 km dziennie, było warto. Tak naprawdę nie czuło się zmęczenia. To zasługa kierowców Pana Macieja i Ryszarda, którzy bez pośpiechu, bezpiecznie dowieźli nas wszędzie. Pilot Pan Jarek, ogólnie Ok, jednak myślę, że nie chciałbym Go na kolejnej wycieczce. Miejscowi przewodnicy wspaniali, dużo informacji, uśmiechnięci, brawo dla nich. Biuro przygotowało piękną wycieczkę i taka była, jednak pierwszy i ostatni dzień transferowy nie był dobrze zorganizowany, a zwłaszcza dla grupy wylatującej i przylatującej z Gdańska. Nie dość, że wylot był o 6.10, na lotnisku 4.00 rano. Dla wielu osób, które jechały w nocy, aby dotrzeć na czas, to po przylocie około 8.00 rano na miejscu w Norwegii pokoje dla nas nie były dostępne, aby się przed obiadokolacją trochę przespać. Najpierw otrzymaliśmy informację, że pokoje dostępne będą od 15.00, później o 16.00, a na końcu o 17.00, a tak w ogóle, jak przyleci nasz pilot. Byliśmy bardzo zmęczeni po 36 godzinach nie spania i jeszcze mieliśmy czekać na pilota, który przyleciał z innymi uczestnikami z Krakowa, na krótko przed obiadokolacją. To nie było w porządku, nawet pani rezydent będąca na miejscu nie załatwiła dla naszej 10-tki wcześniej pokoi, tylko po dowiezieniu nas do hotelu, odjechała na lotnisko, zostawiając nas na miejscu. Najgorszy był jednak ostatni dzień transferu. Godzina odlotu do Gdańska wynikająca z umowy z października 2023 - 13.15 i Ok. Jednak w lipcu 2024 zmieniona na 17.10, to jeszcze do zaakceptowania. Niestety na dwa dni przed wycieczką otrzymaliśmy informację o kolejnej zmianie godziny odlotu na 22.30. To już było przegięcie. Tym bardziej, że po przybyciu do hotelu, na dzień przed wylotem do Polski, pilot Pan Jarek poinformował nas, że pokoje musimy opuścić o godzinie 11.00. Jeżeli chcemy to musimy sobie za przedłużnienie zapłacić, pytam dlaczego? Mało tego, Biuro nie zapewniło nam posiłku w tym dniu, przypomnę wylot o 22.30. Żeby było ciekawiej hotel był ładny, ale na uboczu, bez możliwości wyjścia gdzieś do restauracji, oczywiście na nasz koszt. Tego było mało. W piątki hotel miał restaurację nieczynną. Pytam się więc, co Biuro sobie myślało? Wiem, że na godziny odlotu nie ma wpływu, ale wiedząc, o tym mogło nam zapewnić minimum przedłużenia pobytu w pokojach i jakiś prowiant w oczekiwaniu na wylot, który po przybyciu na lotnisko został przesunięty na 23.45. Lot był opóźniony. W hotelu, w którym nas zostawiono toaleta poza pokojem była płatna, jak również ciepła herbata, czy kawa. Sam fakt poinformowania nas o późnej godzinie powrotu, zmusił nas do szukania dodatkowo w Gdańsku noclegu, o który nie było łatwo i kolejny koszt dla nas. Przylot do Gdańska godzina 1 w nocy. Pociągi w dalszą drogę już nie jeździły, dopiero po 5 rano. Ale na kupno miejscówek już było za późno. Zwyczajnie były wykupione. To już przelało czarę goryczy i zepsuło całą radość i frajdę z bądź, co bądź ładnej wycieczki. Tak więc wróciliśmy do domu dopiero o 17.00 w sobotę. Nikt nie zainteresował się organizując nam powrót w ramach opłaconej wycieczki, czy będziemy mieli co jeść i pić ciepłego, gdzie spać, gdzie poczekać na odlot. Zostawiono nas na odludziu i tyle. Pilot odjechał z hotelu z jedną z grup o godz. 11.30 jednocześnie prosząc jednego z uczestników grupy odlatującej do Gdańska, żeby kontaktował się telefonicznie z pilotem w Sztokholmie, który miał odwieźć grupę na lotnisko. Z hotelu jechaliśmy tylko z kierowcą, ponieważ pilotka wsiadła w Sztokholmie. Pani Marta, pilotka ze Sztokholmu, okazała się bardzo miłą i ciepłą osobą, która jeszcze po drodze opowiadała nam o tym mieście, a na lotnisku sprawnie załatwiła odprawę bagażu. Chociaż ten jeden element był pozytywny ostatniego dnia transferu. Wycieczka nie była tania, a jeszcze narażono nas na dodatkowe koszty, bo za przedłużenie pobytu, tylko do 16.00, wyjazd na lotnisko o 18.00, zapłaciliśmy 250 SEK, posiłek na przetrwanie, to kolejne 200 SEK na osobę, hotel w Gdańsku 360 zł za pokój. Można było naszą grupę wytransportować w czwartek o tej samej godzinie 22.30, bo właściwie było po wycieczce, z tą różnicą, że bylibyśmy po obiadokolacji i koszt przedłużenia pobytu w pokoju oraz posiłek, napoje i toaleta nie byłyby dla nas kosztem. Dlaczego pozostałe osoby miały przylot i wylot idealnie, tak że wróciły o rozsądnej godzinie, nie ponosząc dodatkowych kosztów. Wystarczyło, aby Biuro poinformowało nas, że jest problem godzin wylotu z Gdańska i czy decydujemy się na wylot i powrót np.: z Warszawy lub Krakowa? I tak nasza grupa musiała, jak i pozostali uczestnicy również dojechać na miejsce wylotu. A jednak Biuro tego nie zrobiło. Każda zmiana do zaakceptowanej już umowy, a zwłaszcza zmiana na dwa dni przed wylotem jest zmianą warunków umowy. Mam nadzieję, że Biuro Rainbow stanie na wysokości zadania i zrekompensuje nam poniesione koszty ostatniego dnia oczekiwania na zakończenie wycieczki. Tym samym utrzyma wysoki poziom świadczonych usług. Gdyby nie to, całą wycieczkę można byłoby zakończyć tylko samymi pochwałami, bo program był rewelacyjny, organizacja poza opisanymi dniami, również. Dodam, że to nasz 3 wyjazd z Biurem Rainbow i takie rozczarowanie pierwszym i ostatnim dniem, czyli transferami. Jeżeli Biuro dopracuje te dni, to z czystym sumieniem, polecamy tą podróż.

    Mariusz, Iwona - 26.08.2024  | Termin pobytu: sierpień 2024

    7/7 uznało opinię za pomocną

  • 5.5/6

    Fiordy, Nordkapp i Lofoty - Po Koło Podbiegunowe

    Wycieczka godna polecenia. Cudowne widoki, niezapomniane wakacje.

    ANNA, WARSZAWA - 25.08.2016

    19/19 uznało opinię za pomocną

  • 5.5/6

    Fiordy, Nordkapp i Lofoty - Po Koło Podbiegunowe

    Wycieczka po najpiękniejszych miejscach Skandynawii, widoki niesamowite, przepiękne Lofoty i niesamowity Nordkapp bardzo ciekawa wycieczka pod lodowiec . Ciekawe miejsca Oslo, , Helsinki. oraz Sztokholm z niesamowitym muzeum statku Vasa. Nowoczesna skocznia w Holmenkolelen oraz znana z igrzysk Lahti również godne zwiedzania. Przeprawa promowa z Turku do Sztokholmu bardzo integracyjna. Pogoda dopisała, sytuacja pandemiczna przyczyniła się do komfortowego zwiedzania wszystkich obiektów ( znikoma liczba odwiedzających. Ogólnie polecam .

    Piotr, Rozprza - 30.08.2021

    14/14 uznało opinię za pomocną

  • 5.5/6

    Fiordy, Nordkapp i Lofoty - Po Koło Podbiegunowe

    Wycieczka bardzo profesjonalna pod względem zakresu. Przepiękne widoki na Fiordy, niesamowite Lofoty oraz urzekający przestrzenią Nordkapp. Ciekawe odwiedzone miejsca w tym Oslo, Helsinki oraz Sztokholm z niesamowitym muzeum statku Vasa . Super wycieczka łodzią pod jęzor lodowca. Noc na promie bardzo integracyjna. Wycieczkę polecam dla miłośników przyrody- renifery, ptaki, foki itp.

    Piotr, Rozprza - 30.08.2021

    26/28 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem