Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniała impreza. Super organizacja. Program w pełni spełnił oczekiwania. Przepiękne, malownicze krajobrazy z punktami widokowymi a w szczególności przejazd przez Góry Wielkiego Atlasu. Godne uwagi na trasie przejazdu wioski berberyjskie. No i ta roślinność w postaci palm daktylowych czy drzew arganowych. Poza tym, architektura zabytków z jej niepowtarzalną kolorystyką. Warte zwiedzenia jest oferowane rozległe studio filmowe z ciekawymi dekoracjami. Przewijająca się gama kolorów oraz zapachy ziół i przypraw , to jedne z walorów tego egzotycznego kraju. Na trasie przejazdu Marakesz, w którym oprócz zabytków, wielkiego bazaru z licznymi drobnymi zakładami w których wyrabiane są ręcznie m. in. wyroby ze skóry, trzeba poczuć panującą po południu i po zachodzie słońca atmosferę na słynnym placu Dżamaa al-Fna, trzeba po prostu tam być.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
"Magiczne południe" to wycieczka, którą polecam każdemu, kto chce doświadczyć prawdziwej magii tego regionu. To doskonałe połączenie przygody, relaksu i odkrywania nowych smaków oraz tradycji. Niezależnie od tego czy jesteś miłośnikiem historii, przyrody czy kuchni, ta podróż dostarczy Ci niezapomnianych wrażeń. Z pewnością wrócę tam jeszcze raz.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka udana w 100%, Magiczne Południe Maroka warto zobaczyć. Jeśli ma się "uczulenie" na zbyt dużą ilość zwiedzanych kościołów, meczetów, muzeów ten program to strzał w dziesiątkę. Program przyrodniczo-krajoznawczy. Oczywiście z odpowiednią dozą historią Maroka.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Będąc w zeszłym roku na Cesarskich miastach, postanowiłam zobaczyć i przeżyć dreszczyk emocji w mniej cywilizowanym Maroku. Wycieczka przerosła moje oczekiwania, począwszy od wspaniałej pilotki pani Martyny Łukasiak, która żyje całkowicie oddana temu wspaniałemu krajowi. Cudowne krajobrazy, cisza i spokój udzielający się, to trzeba przeżyć. Pustynia cudowna, zaskakująca. Oczywiście żeby było ciekawiej, mała pustynna burza i piaskiem po oczach... :) a potem wspanianiały zachód słońca w towarzystwie przyjaznych wielbłądów i Saharyjczyków. Hotele bardzo przyzwoite, wspaniała pogoda jak na marzec (24 -38 C), bardzo dobre jedzenie. Polecam bardzo, szczególnie dla tych, którzy chcą uciec od gonitwy dnia codziennego.