Opinie klientów o Rum, kawa, czekolada

5.3 /6
37 
opinii
Intensywność programu
4.8
Pilot
5.3
Program wycieczki
5.1
Transport
5.1
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
5.2
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

Dominik & Marlena 29.01.2024
Termin pobytu: styczeń 2024

Rewelacja !!!

Wycieczka objazdowa "Rum, kawa, czekolada" + tydzień wypoczynku w Sunsol Ecoland. Polecam z całego serca, było zajefajnie :-))). W ramach objazdówki była Margarita całodniowa; zamek, manufaktura czekolady, wytwórnia gadżetów, degustacja rumu, plażowanie po obiedzie, latarnia morska. Kolejne dni już na kontynencie. Tam mieliśmy okazję odwiedzić jaskinię Guacharo, plantację kawy, plantację kakao, jeziorka termalne Mojżesz, degustacja rumu taka już na wypasie, fabryczka cygar (palacze dostali po cygarze na próbę), Park Narodowy Mochima łódką. Hotele na objazdówce 4-5* z kolacjami i śniadaniami, wszędzie klima. W trakcie dnia obiady w knajpach. A na deser wycieczek, crem de la crem, oczywiście CANAIMA !!! To jest dopiero odlot !!! Samolocikiem 19-osobowym do dżungli, lądowanie na indiańskim lotnisku, tam tradycyjną łodzią indiańską (z silnikiem diesla :-))) ) na wodospady. Przechodzi się wąskim, niskim zagłębieniem między spadającymi tonami wody a skałą, niesamowity huk,niesamowite kolory wody i skał, idziesz w samych kąpielówkach i skarpetach obowiązkowo. Potem lot helikopterem. Niesamowite widoki, lot w kanionie, z bliska można podziwiać Salto Angel, "międzylądowanie" na półce skalnej w drodze powrotnej. Nie jest tanio, ale nie żałuję ani jednego wydanego dolara. Niesamowite wrażenia, na prawdę gorąco polecam. A najbardziej niesamowita była nasza przewodniczka Monika :-) . Super dziewczyna, wszystko miała obcykane, zorganizowane do perfekcji, z niczym nie było problemu. Z naszej ekipy nikt nie znał hiszpańskiego, więc Monika miała co robić. W sklepach tłumaczyła, objaśniała, w knajpach przy posiłkach również służyła "instrukcją obsługi" niektórych egzotycznych potraw. Dla niej nie było rzeczy niemożliwych, załatwiła dosłownie WSZYSTKO. Poza tym dysponuje ogromną wiedzą n/t Karaibów, Ameryki PN i PD, w końcu zjechała kawał świata traktorem !!! Były z nami również dwie przewodniczki wenezuelskie miejscowe, Patrycja i Rubi (czy jakoś tak), też super dziewczyny. Nie słuchajcie głupot, że na objazdówce kiepskie hotele, że nie ma ciepłej wody, że nuda. Nic z tych rzeczy. Z całego serca serdecznie polecam. Daję ocenę 6, ale tylko dlatego, że nie ma 7 :-)). Dominik & Marlena

6.0/6

PAWEŁ, Leszno 29.03.2024
Termin pobytu: marzec 2024

Piekna podróż

Bardzo ciekawe miejsca. Ciekawa i trochę smutna historia niegdyś najbogatszego kraju Ameryki Południowej. Wielka lekcja pokory. Piękna przyroda. Plantacje kakaowca, kawy. Wszędzie mili i życzliwi ludzie. Kulminacją była podróż do Canaimy. Niezapomniane przeżycia

5.5/6

MM 26.01.2024
Termin pobytu: styczeń 2024

Zachwycająca przyroda - ciekawy kraj.

Wenezuela, a szczególnie Park Narodowy Canaima, zachwyca niesamowitym, zróżnicowanym światem przyrody. Kraj i jego mieszkańcy zmagają się z trudną sytuacją gospodarczą. Warto to zobaczyć i tego doświadczyć. Wycieczka ciekawa, zróżnicowana. Hotele na objeździe na miarę wenezuelskich możliwości, nie są złe. Obsługa hotelowa, lokalni przewodnicy zainteresowani, życzliwi, naprawdę starają się sprostać naszym, europejskim wymaganiom, co czasami bywa nawet kłopotliwe np. klimatyzacja rozkręcona na maksa - bo przecież przybyliśmy z "zimnego" kraju. Na razie ilość turystów jest minimalna, co pozwalało w spokoju cieszyć się wszystkimi punktami programu. Mała grupa - 17 osób, sprawiała, że wszystko przebiegało sprawnie. Pilot, pan Andrzej - przesympatyczny. Jedyny minus to przelot do i z Wenezueli. Lot samolotem linii Plusultra - ciasno, gorąco w przednich rzędach, bardzo zimno w ostatnich, z niedziałającym systemem rozrywki pokładowej - bardzo męczący.

5.5/6

Magorzata 29.12.2023

Kuszący rum, smakowita kawa i apetyczna czekolada

Chociaż poczatek wycieczki był fatalny ( wylot opóźniony ponad 5 godzin), to po 11-godzinnym locie Perła Karaibów czyli Margarita przywitała nas wspaniałym ciepłem. Odprawa szybka i przywitanie z pilotką i przejazd do hotelu Margarita Villege na kolację i nocleg. Pamiętajcie o jednym, lecąc do Wenezueli na objazdówkę zostawcie zegarki i nasze europejskie logiczne myślenie. Tutaj jest zasada ,, hoy no, manana" czyli nie dzisiaj, to jutro. Nie należy niczym się przejmować tylko nastawić się na przygodę, bo nie wiesz co przyniesie kolejny dzień. Do wszystkiego podchodzić z przymrużeniem oka , cieszyć się tym co tutaj i teraz, poczuć ducha Bolivara. Degustujcie to co oferują: nieduża plantacja kawy w Cumanie, gdzie można nastęnie kupić w zairnach lub mieloną ( 7,5 $ za pół kg) jeszcze mniejsza ale pyszna manufaktrua czekolady Delirio na Margaricie ( mała ale przepyszna czekolada z mango. Niesamowita destylarnia najstarszego rumu Curapano w Wenezueli. Mnie najbardziej zasamkował 18-letni i taki sobie kupiłam.(najtaniej w tej destylarni 20 $ ale na wyspie koszt 23 $). W San Jose po wspaniałym pokazie tańca oraz po uroczym spacerze wśród drzew kakaowca, przygotowana możliwość pporóbowania i oceniania smaków gotowej czekolady. Sięgajcie wzrokiem do otaczającej wszędobylskiej cudownej przyrody, czy to podczas niesamowitego oświetlonego tylko latarnią przewodnika spaceru w Jaskini Guacharo nasłuchując głośnych tłuszczaków, czy podziwiając piękne kwiaty, krzewy czy owoce podczas krótkich postojów na tzw. toaletę wśród natury. Nie bać się bardzo miłych miejscowych ludzi, dla kótrych jesteśmy też pewną atrakcją. Podziwiać małe dziewczynki o cudownych oczach, to w końccu wylęgarnia miss. Pozwólcie zarobić miejscowym kupując od nich pyszne owoce, smaku których nie zapomnicie. Nie żałujcie niedużych pieniędzy ( około 10-15 $) na zamawianie miejscowych dań, pysznych ryb, smażonych platanów z innymi warzywami i serem, wody ze świeżo wydrążonego kokosa. Cieszcie oko w Cumana najstarszym mieście w Wenezueli załaożonym przez Hiszpanów. Nam dopisało szczęście i w katedrze podziwialiśmy pięknie ubrane małe Wenezuelki w dniu świeta, czy posłuchaliśmy krótkiego koncertu jaki dał nam wspaniały chór uniwersyteckiecylii patronki muzyki i chórów i tutaj również na głównym placu dominowała muzyka prezentowana przez dzieci i młodzież i okazja to podglądania jak spędzają razem czas całe rodziny wenezuelczyków, dla których rodzina jest najważniejsza. Wisienką na torcie była fakultatywna wycieczka do Parku Narodowego Canaima. Miejsce warte każdych pieniędzy ( koszt od osoby to 730 $). Wspaniałe wodospady które eksplorujemy zarówno z dołu jak i z góry. Spacery wśród przyrody, spotkanie ze zwierzętami takimi jak małpy, tukany, papugi czy tapiry. Mimo źe jesteś tylko w stroju kąpielowym i skarpetkach ( nie można mieć na sobie żadnych butów) oraz z telefonem w ręku lub aparatem w ochronnym pokrowcu przed wodą przeżycie niesamowite. Huk wody pod wodospadami, spacer wąskimi ścieżkami, rejs łódkami po rzece , gdzie bardzo blisko podpływamy pod wodospady to prawdziwe cuuuuudo. Polecam Wenezuelę w tym wydaniu, jest niemęcząca ale ukazująca całkiem sporo. Należy mieć otwartą głowę i oczy i cieszyć się razem z innymi daną chwilą bo warto!!!
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem