5.3/6 (155 opinii)
6.0/6
Wybierając się na tę wycieczkę, miałam spore oczekiwania. Szwajcaria wydawała mi się kwintesencją alpejskiego kraju, przygotowałam się więc na cudne widoki. A w rzeczywistości? Trasa z pewnością obfituje w piękne krajobrazy: ośnieżone szczyty Alp, zielone doliny, czyste jeziora, panoramy malowniczo położonych miast i miasteczek z górującymi nad nimi wieżami. Wszystkie zwiedzane miejscowości są niezwykle zadbane, starówki dobrze zachowane. Największe wrażenie wywarły na mnie cukierkowe Stein am Rhein, idylliczne Gruyeres, niepowtarzalne charakterem Berno, elegancka Lucerna oraz przeurocze Annecy (we Francji). Jeśli chodzi o najatrakcyjniejsze punkty programu, bez wahania typuję jazdę kolejką szynową na przełęcz Jungfraujoch, która trwa około godzinę w jedną stronę i dostarcza sporych emocji (zwłaszcza jeśli siedzi się przy otwartym oknie), oraz pobyt na Aquille di Midi, gdzie wysokie góry ma się na wyciągnięcie ręki. Program całościowo wydaje się dość dobrze ułożony, zwiedzane miejsca są w większości atrakcyjne, a odległości między nimi nie wymuszają wielu długich przejazdów (najdłuższy to około 3 godz.). Na Lucernę można by jednak przeznaczyć więcej czasu i zobaczyć coś dodatkowego. Z kolei czas spędzany w Vaduz wydaje się za długi jak na sam spacer główną ulicą miasta, lub za krótki, jeśliby chciałoby się zobaczyć coś więcej. Jeśli chodzi o wycieczki fakultatywne, rejs po jeziorze to przyjemny relaks, „Dudniące wodospady” potężnie dają po uszach, a spacer wąwozem rzeki „Fier” daje… upragniony cień. Dodatkowo płatne obiadokolacje (w 4 i 5 dniu) są raczej wygodną opcją dla tych, którzy nie obędą się bez większego posiłku. Jest też możliwość i czas zorganizowania sobie jedzenia we własnym zakresie. Dość ciężko, lub drogo, może być z tym 3 dnia. Organizacja dnia wygląda zwykle tak, że wyjazd z hotelu odbywał się o godz. 8, natomiast przyjazd na nocleg około godz. 20. Nie jest to męczące, daje przy tym poczucie, że czas został dobrze spożytkowany na zwiedzanie. Same hotele prezentowały różne, ogólnie przyzwoite, standardy. Komfortem wyróżniały się te szwajcarskie (Idea, Wego) – kto powiedział, że na objazdówkach nie można mieć odrobiny luksusu! Jedynie w czwartym hotelu było trochę za głośno, a w ostatnim za zimno. Co ciekawe, te stosunkowo słabsze miały na wyposażeniu czajnik, kawę i herbatę. Ładowarki telefonów pasowały do gniazdek we wszystkich. Czasami część grupy nocowała w innym, niedaleko położonym hotelu o porównywalnym standardzie. Śniadania w formie bufetu; można się było „najeść” i wybór zwykle dość spory. Najgorzej wypadł 3 hotel z typowo francuskim śniadaniem oraz ostatni. Pan Paweł okazał się kompetentnym pilotem, a do tego sympatyczną i kulturalną osobą. Energiczny i umiejący zdobyć posłuch wśród uczestników, ogarniał to, co było do ogarnięcia, przekazywał niezbędne informacje i w przystępny sposób opowiadał o kraju. Panowie kierowcy pracowali bez zastrzeżeń. Autokar powinien być jednak bardziej przestronny. Przejazd do pierwszego hotelu na nocleg w Austrii (zakwaterowanie przed godz. 24) oraz podróż powrotna do Polski naturalnie trochę się dłużą. Na szczęście w Woszczycach nie trzeba było czekać na inne autokary, a bus sprawnie przywiózł mnie na miejsce.
6.0/6
wspaniała podróż dająca możliwość ujrzenia różnorodnego pod każdym względem kraju, którego zwiedzanie zostawia się na później, a kiedy przychodzi na to czas, żałuje się, że nie zrealizowało się tej podróży wcześniej. nie ma co opisywać, trzeba tam jechać i nacieszyć oczy niesamowitymi widokami "dużych" miast i prowincji. do tego niesamowite okoliczności przyrody - jak mawiał klasyk, obfitość doznań każdego dnia i nietuzinkowe poczucie pilota - Krzycha. nie ma co się zastanawiać. polecam każdemu bo warto. taka podróż tylko z Rainbow i to jak najszybciej.
6.0/6
Bardzo fajna wycieczka, bogaty program, w pełni zrealizowany. Dość szybkie tempo zwiedzania, ale żadnego z punktów wycieczki bym nie usunęła, ani nie zmieniła. Prawdziwa uczta dla oczu. Pilot wycieczki Pan Krzysztof sympatyczny, dowcipny, świetnie ogarniający grupę. Śniadania fajne, myślę, że każdy mógł się najeść. Nie jest to najlepsza wycieczka na jakiej byłam, bo byłam na wielu fajnych wycieczkach z Rainbow... Ale na pewno jest to wycieczka godna polecenia. Dziękuję!
6.0/6
Wycieczka bardzo udana. Pan Krzysztof - pilot z pasją znający region i opowiadający bardzo ciekawe rzeczy. Do tego bardzo miły, towarzyski, pomocny :) . Wycieczka bardzo udana - to na co biuro nie ma wpływu to pogoda - ta moim zdaniem sie udala. Owszem były chmury, a nawet deszcz, ale to nie przeszkodziło nam aby główne przyrodnicze punkty programu jak JungFrauJoch czy Aiguille du Midi zostały zrealizowane na 5 + . Dolina Lauterbrunnen bajka, tylko sobie mozna dodac troche wyobrazni i dorysowac latajace wróżki czy biegajace Krasnale. Moim zdaniem wszystkie wycieczki fakultatywne warto wykupic.