5.0/6 (62 opinie)
4.0/6
Zwiedzane miejsca bardzo ciekawe. Żałuje, że nie było możliwości pobytu w ciekawych miejscach w Ammanie. Zamieniłabym pobyt na cytadeli na pobyt i czas wolny w stolicy. Źle oceniam pobyt w hotelu w Akabie - ALRa`ad Hotel. W łazience wanna było bardzo brudna. Dla gości był zakaz palenia, co pochwalam, ale obsługa hotelu pali bardzo dużo i wszędzie śmierdziało papierosami. Najbardziej w pokojach, gdzie dla męskiej obsługi, bo tylko taka była, były popielniczki. Tak więc sprzątający palili w pokojach podczas ich sprzątania. Nie do wiary. W pokojach tez było było brudno. Hotel dyskwalifikują całkowicie. I nie jest prawdą, co mówiła pilotka, że wszystkie hotele w krajach arabskich na objazdówkach maja taki standard. Byłam na objazdówce z Tui w Tunezji i hotel tez był słaby, ale papierosów obsługa nie paliła, a hotel miał basen, czego ALRa`ad Hotel nie posiada.
4.0/6
Nasz wyjazd oceniamy dobrze jesteśmy zadowoleni z wyjazdu .Jednak chcieliśmy zwrócić uwagę na transport samochodami „jeepami”na Wadi Rum - samochody odkryte - nie ma pasów ani poręczy zabezpieczających przed wypadnięciem /przynajmniej w niektórych samochodach/.Kierowcy jadą do celu bardzo szybko jak na wyścigach -wiatr może urwać głowę -przy hamowaniu może być tragedia -o zdjęciach zapomnieć /przewodnik siedzi w kabinie może gdyby jechał z wszystkimi zareagowałby -.Najwyższy czas żeby organizator zadbał o bezpieczeństwo uczestników .Nie podobał nam się hotel w Akabie -Mina /smród w łazienkach ,jedzenie b.słabe -wykupiliśmy obiadokolacje ale korzystaliśmy obok z restauracji.Inna grupa była w innym hotelu obok..Poza tymi niedogodnościami wyjazd ok i ciekawe wrażeni .Mamy nadzieję ze opinia pomoże organizatorowi poprawić tą ofertę.Zi E
4.0/6
Jordania od dawna była na liscie krajów, które chciałam odwiedzić. I zdecydowanie warto tam pojechać. Jestem bardzo zadowolona z programu, który nie był bardzo męczący, a pozwolił na zobaczenie najważniejszych i najpiękniejszych miejsc jak Wadi Rum, Petra, Morze Martwe, Amman, Góra Nebo. Bardzo odpowiadało mi ze były 3 dni na odpoczynek i kąpiele słoneczne. Warto w Aqabie pojechać do Beach Club zamiast korzystac z plaży publicznej jest tam wszystko czego turysta potrzebuje bary, restauracje, baseny, leżaki z parasolami, prysznice na plazy, możliwość wypożyczenia sprzętu do nurkowania lub zakupu rejsu (rejs glass boat 23 JOD) No i najwazniejsze czyli przepiękna rafa kolarowa tuż przy brzegu. Pogoda na początku maja była cudowna ok. 30 stopni. Przewodnik p. Krzysztof był bardzo sympatyczny i na pewno ma ogromna wiedzę o krajach arabskich, mi osobiście przeszkadzały liczne dygresje jego przygód i historii z turystami, oczekuje na wycieczce ze dowiem się więcej o kraju mojej podróży, a nie kto dostał wysypkę i ile osób nie zabrało telefonu i naprawdę wiele innych. Na koniec najgorszy element tej wycieczki czyli hotel Mina w Aqabie, uważam ze rainbow powinno albo zmienic hotel albo dac opcje dopłaty do lepszego hotelu. Hotel ma 2 rodzaje pokoji my na początku trafiliśmy na 3 piętro i standard pokoju był tragiczny, po powrocie z Morza Martwego otrzymaliśmy już inny pokoj na 6 pietrze i tam standard był 3* zgodnie z opisem. Hotel nad Morzem Martwym o wiele lepszy pod względem wystroju i jedzenia.
4.0/6
Fajna wycieczka ,ale ja bym ją zmodyfikował. Za mało czasu nad morzem martwym, wycieczka na Wadi Rum powinna być z noclegiem i kolacją na pustyni. Cieszę się że nie dokupiłem kolacji w hotelu gdyż jedzenie w Aqabie na mieście wyśmienite.