Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo slaby program. Duzo czasu spedza sie w autokarze na dojazdach 80 % w korkach pomimo krotkich odległości srednio 25 km/h.Trzeba miec duzo szczescia by zobaczyc szczyty. Dolina kathamndu to smog i kurz trzeba wziac maski. Prosze nie liczyc na świeże gorskie powietrze. W pokharze atrakcje zaproponowane przez biuro strata czasu: wodospad davis (wartki strumyk) jaskinia (w miescie brak tlenu) i oboz tybetański (sklep z dywanymi). Mozna w lokalnym biurze wykupic lot paralotnia 55$ lub lot helikopterem na base camp Annapurna 330$ helikopter laduje na oko 5 tyś mozna wyjsc zrobic fotki. Park narodowy chitwan to rowniez strata czasu jest się na jego obrzerzach z uczuciem jakby sie bylo w parku miejskim. Byla to najgorsza nasza wycieczka. Pozdrawiamy.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo słaba wycieczka jak na taką cenę: większość czasu spędza się w autokarze, gór praktycznie nie widać (proszę nie wierzyć mocno podrasowanym zdjęcion w katalogu biura) ze względu na wszechobecny smog, dym i pył z ognisk i cegielni, który dosłownie gryzie w gardło, w związku z czym maska antysmogowa jest nieodzowna, aby uniknąć zapalenia oskrzeli/płuc. Zresztą sami Nepalczycy takie noszą. Jeżeli ktoś się nastawia na wspaniałe górskie powietrze, czystą wodę, piękną naturę i niezapomniane widoki, to się mocno rozczaruje. Najmocniejszym punktem programu jest wizyta w Pokharze u podnóża masywu Annapurna - wyjazd na zapalnie szczytów rzeczywiście robi wrażenie i pozostawia piękne wspomnienia. Pozostałych wycieczek fakultatywnych NIE OPŁACA się brać z biurem Rainbow, ponieważ te same wycieczki w lokalnych biurach (które sa co krok) bywaja tańsze nawet o 2/3 ceny (targujmy się!), którą oferuje Rainbow. Dodam tylko, że jeśli ktoś nie wykupi żadnej wycieczki fakultatywnej, to gór praktycznie nie zobaczy. Poleacm zwłaszcza lot paralotnią w Pokharze (po wytargowaniu cena 55 USD). Największym pozytywnym zaskoczeniem wyjazdu była niesamowita życzliwość mieszkańców Nepalu i poczucie bezpieczeństwa - nie zaczepiają nahalnie jak w krajach arabskich i nie są nastawieni, aby zedrzeć z turysty ostatni grosz. A naprawdę większość rzeczy robią ręcznie - torby, kolorowe czpki z wełny jaków, kurtki, swetry, etc. - można się więc tanio obkupić i przywieźć fantastyczne pamiątki, co warto przewidzieć przy wyborze walizki na wyjazd :)
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
JESTEM BARDZO ZDEGUSTOWANY
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
brak komentarza
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd trudno oceniać w kategoriach udany czy nie bo trafiliśmy na rewolucję . Spędziliśmy 4 dni zamknięci w hotelu w chitiwan. Hotel który biuro raczej nie powinno rezerwować gdyż łazienki straszne tzn brudne, pokoje podobnie. Po naszej interwencji zmieniono na nowszą część . Najważniejsze nie widzieliśmy Himalajów
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Realizacja programu znikoma, totalna porażka i rozczarowanie. Mimo zapewnień pracowników biura że wrzesień to okres przejściowy między porą deszczową a suchą, z minimalnymi opadami okazało się totalnym wprowadzaniem w błąd klientów. Obfite i ciągłe deszcze oraz totalne zachmurzenie uniemożliwiło realizację wszystkich wycieczek fakultatywnych. W dodatku podane w ofercie ceny tych wycieczek znacznie odbiegają od rzeczywistości. Na przykład cena katalogowa około 440$ na miejscu wyniosła 520$. Żadną miarą nie jest to około 440$. Kielich goryczy niezadowolenia przelały warunki w hotelu w Chitwan, zwłaszcza brud w łazienkach i pokojach, które można nazwać kurnikami, brak ciepłej wody i niebezpieczne wypadające kontakty, brak możliwości naładowania telefonów, zepsute czajniki, pomimo tego iż hotel posiada pokoje w lepszym standardzie. Nie polecamy a nawet odradzamy wyjazd do Nepalu z biurem Rainbow.