5.5/6
To jest wyprawa poprzez cały kraj... można zobaczyć zabytkowe fragmenty miast, świątynie, pagody, stupy, ośrodki buddyjskie, trekkingowo przejść przez małe wsie, oglądać zwykłe życie Nepalczyków, poznać barwne kolory tego małego państwa, zobaczyć wschody i zachody słońca nad Himalajami / jeśli nie będzie mgieł/, zasmakować kuchni nepalskiej /pierożki momo, dal bhat/, obejrzeć tańce nepalskie, być w parku narodowym i widzieć nosorożce i krokodyle w trakcie spływu canoe, posłuchać prawdziwych mis tybetańskich, przyjrzeć się mandalom, nasycić oczy barwnymi strojami Newarczyków, skoczyć nad Potharą z paralotni, poddać się masażowi ajurwedyjskiemu ..... mogłabym wymieniać dalej, bo to nie wszystkie atrakcje nepalskie.... Świetna wycieczka, choć trudna - bowiem drogi w Nepalu są w ciągłym remoncie i przejazd 200 km zajął nam 11 godzin. Było ciekawie, inaczej, egzotycznie i fascynująco...
Irena, Warszawa - 06.03.2024 | Termin pobytu: luty 2024
11/11 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Bardzo się podobało, lot na bazę nr 1 pod Anapurna rewelacja. I jak na objeździe nie zawsze wszystko się układa ale bo Super.
Ryszard Jan, Jedlina-Zdrój - 25.12.2023
6/8 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Jestem bardzo zadowolona z wycieczki(8-18 marca 2020r), pierwszy raz byłam na objazdówce i stwierdzam ze to jest to. Przewodniczka Ilona miała bardzo obszerną wiedzę dotyczącą historii jak również tego co warto zjeść, kupić,i z jaki jest najlepszy kurs i gdzie wymieniać (chodzi o miasto) .W autokarze woda i środek do dezynfekcji rąk aplikowany nam po każdym powrocie do autobusu. Ravi (Nepalczyk) jako pomocnik super, zawsze nas liczył i pilnował aby nikt nie zginął, cierpliwy i pomocny (np. przy kupowaniu henny do włosów :) ) Program wycieczki nie był przeładowany i zawsze był czas wolny w porze obiadu oraz na zakupy. Jedyne zastrzeżenie jakie mam , to Hotel w Katmandu (obsługa przemiła ) pościel już dawno zapomniała o czasach swojej świetności, jest nieświeża a ręczniki bure(na nasze szczęście miałyśmy własne prześcieradła i ręczniki), jedzenie monotonne. Podobnie hotel w Chitwan (z basenem) ale pokoje zagrzybione i brudne, pościel szara , ręczniki lepsze(niż w Katmandu) . Kilka rodzin musiało zmieniać pokoje z powodu zapleśniałych łazienek, ale tutaj z kolei jedzenie było super , bardzo smaczne i zróżnicowane. To nie pierwsze takie opinie...zróbcie z tym coś .Byliśmy ostatnią grupą która wjechała do Nepalu i wyrazy uznania dla biura, że sprawnie i terminowi wróciliśmy do Polski, mimo zamknięcia dla nas (powracających)lotniska w Warszawie. Powrót Katmandu-Dubaj-Bruksela-Berlin(zabieraliśmy z lotniska grupę z Meksyku) -granica- Poznań - Wrocław(Ja)- Stary Sącz trwał w moim przypadku 49 godzin , ale dotarłam. Teraz 14 dni kwarantanny
GRAŻYNA Lidia, --- - 25.03.2020
33/36 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Moją podróż do Nepalu planowałem od sierpnia 2016 Myślałem o prywatnym wyjeżdżie, samemu- Zdecydowałem się jednak na wyjazd z Rainbow i to był strzał w dziesiątkę. Krótko kilka słów... można zobaczyć wspaniałe miejsca, posmakować cudownych smaków, doświadczyć eksplozji smaków, stać się cząstką ceremonii i rytuałów religijnych, porozmawiać z lokalsami - co daje dużo wytchnienia i mimo napiętego planu wycieczki - odsłania wiele wszystko co nieznane w Nepalu i daje możliwość doświadczać duchowo i fizycznie tego zakątka świata. Na dodatek nad tym wszystkim panują Himalaje i opiekę sprawuje tysiące bóstw. Zachęcam do wyjazdu. Polecam! Można spotkać ciekawych, miłych i bogatych wewnętrznie ludzi, bo KTOŚ kto udaje się do NEPALU jedzie odkrywać siebie oraz innych. Porzućcie choć na chwile obyczaje europejskie, wygodnictwo i materializm na rzecz przygody w Azji :)
Marcoledi - 13.04.2017 | Termin pobytu: październik 2017
63/65 uznało opinię za pomocną