Co warto zobaczyć na Rodos? Atrakcje greckiej wyspy

Rodos to jedna z najciekawszych wysp Grecji, pełna atrakcji, które warto zobaczyć. Słynnego Kolosa już co prawda tu nie ma, ale są za to piękne plaże, malownicze widoki, unikatowe zabytki i przytulne małe miasteczka oraz piękne Stare Miasto. Warto poznać bogatą i bardzo pokrętną historię wyspy. Na przestrzeni dziejów przewinęli się tu starożytni Grecy, Persowie, Rzymianie, Arabowie, Turcy Seldżuccy, Bizantyjczycy, Zakon Joannitów i znowu Turcy (tym razem Osmańscy) a następnie Włosi, Niemcy i Brytyjczycy, aż w końcu w 1947 roku wyspa znalazła się z powrotem w Grecji.

Rodos to jedna z najciekawszych wysp Grecji, pełna atrakcji, które warto zobaczyć. Słynnego Kolosa już co prawda tu nie ma, ale są za to piękne plaże, malownicze widoki, unikatowe zabytki i przytulne małe miasteczka oraz piękne Stare Miasto. Warto poznać bogatą i bardzo pokrętną historię wyspy. Na przestrzeni dziejów przewinęli się tu starożytni Grecy, Persowie, Rzymianie, Arabowie, Turcy Seldżuccy, Bizantyjczycy, Zakon Joannitów i znowu Turcy (tym razem Osmańscy) a następnie Włosi, Niemcy i Brytyjczycy, aż w końcu w 1947 roku wyspa znalazła się z powrotem w Grecji.

 

Rodos to największa z wysp greckiego Dodekanezu, archipelagu 12 wysp wysuniętych najbardziej na południowy-wschód (nie licząc Krety) od kontynentalnej części Grecji, znajdujących się tuż u tureckiego wybrzeża. Sama wyspa jest stosunkowo duża – zajmuje przeszło połowę (ponad 1,4 tys. km2) powierzchni całego archipelagu (2714 km2) i mieszka tu ok. 60 proc. z 200 tys. jego mieszkańców. Duża część z nich mieszka w stolicy wyspy, która ma taką samą nazwę – Rodos. Zobacz nasz krótki przewodnik po wyspie Rodos i jej największych atrakcjach. Sprawdź, co warto zobaczyć podczas pobytu na greckiej wyspie.

 

Port w Rodos

Urokliwe, wąskie uliczki w Rodos

Miasto Rodos – stolica greckiej wyspy i atrakcje Starego Miasta

Miasto Rodos, usytuowane na północnym cyplu wyspy, dzieli się na dwie części. Otoczone kilkukilometrowymi murami Stare Miasto, i jego nową część, czyli wszystko to co znajduje się poza murami. Jak na ironię najstarsze zabytki jakie można tu oglądać, czyli pozostałości po akropolu z III-II w. p.n.e. (odrestaurowano tu stadion, teatr i kilka kolumn dawnej świątyni Apollina) znajdują się w Nowym Mieście. Większość pozostałych zabytków znajduje się na starówce. Najwspanialszy z nich to Pałac Wielkiego Mistrza Zakonu Rycerzy Rodos, nazywany z grecka Kastellos, który  wznieśli tu Joannici w XIV wieku, na ruinach wcześniejszej bizantyjskiej fortyfikacji (w XV w. przebudowano go powtórnie po trzęsieniu ziemi).

Pałac Wielkiego Mistrza Zakonu Rycerzy Rodos

Pałac Wielkiego Mistrza Zakonu Rycerzy Rodos

To co można oglądać, to w dużej mierze rekonstrukcja dawnej budowli – po zajęciu Rodos przez Turków w pałacu mieściło się więzienie a kościół św. Jana (patron Joannitów), który był integralną częścią warowni, zamieniono na meczet. Ostatecznie większość została zniszczona w 1856 roku, kiedy podczas burzy w zabudowania uderzył piorun (pałac odbudowano dopiero w 1946 roku na polecenie Mussoliniego). Inne ciekawe miejsca zlokalizowane na Starym Mieście to ulica Rycerska (Odos Ippoton), przy której mieszczą się dawne siedziby rycerzy zakonnych, średniowieczna wieża zegarowa oraz Synagoga Kahal Kadosz Szalom, leżąca w dawnej dzielnicy La Juderia, która jest pamiątką po liczącej blisko 2 tys. diasporze rodyjskich Żydów (co ciekawe to najstarsza czynna synagoga w całej Grecji). Ciekawe są też zabytki z czasów osmańskich - meczet Sulejmana Wspaniałegomeczet admirała Murada Reisa czy też turecka łaźnia (hammam). Podczas wakacji na Rodos warto odwiedzić też tutejsze muzea – bizantyjskie i archeologiczne.

Ulica Rycerska na Starym Mieście w Rodos

Meczet Sulejmana Wspaniałego na Rodos

Kolos Rodyjski - jeden z siedmiu cudów świata

Integralną częścią starówki Rodos jest też port Mandraki, najstarszy na całej wyspie. Najprawdopodobniej to właśnie tu w czasach antycznych stał Kolos Rodyjski. Kolos Rodyjski był olbrzymim wykonanym z brązu posągiem, który przedstawiał boga Heliosa, utożsamianego z kultem solarnym. Ustawiono go w tutejszym porcie w III w. p.n.e. dla upamiętnienia zwycięskiej obrony miasta i wyspy w latach 305–304 p.n.e. Oblegającym był wówczas Demetrios Poliorketes (jego imię znaczyło „ten, który oblega miasta” i zostało mu nadane właśnie przez rodyjczyków), jeden z najbardziej znakomitych wodzów antycznego świata - zdobył m.in. Cypr i dwukrotnie Ateny.

Kolos Rodyjski

Według starożytnych przekazów, posąg miał ok. 30 metrów wysokości i w dodatku stał na 10-metrowym piedestale. Niektóre podania mówią, że każda z jego nóg stała na innym brzegu portu, tak że pod olbrzymią statuą mieściły się wpływające do portu statki. Czy tak było naprawdę? Tego nie dowiemy się prawdopodobnie nigdy – posąg został zniszczony w 227 lub 226 r. p.n.e. podczas trzęsienia ziemi, które wówczas nawiedziło Rodos.

Joannici na Rodos

Dzisiejsza stolicy wyspy wyglądałaby zupełnie inaczej, gdyby nie Joannici, zakon rycerski, który pomiędzy 1309 a 1523 r. władał tymi terenami (po nich walny wkład w rozwój miasta wnieśli też Turcy Osmańscy). Joannici to katolicki zakon rycerski, który rezyduje obecnie na Malcie, stąd często określa się ich mianem kawalerów maltańskich albo wręcz Zakonu Maltańskiego. Ich pełna i poprawna nazwa to Suwerenny Rycerski Zakon Szpitalników Świętego Jana, z Jerozolimy, z Rodos i z Malty. Już to wskazuje, że zanim trafili na Maltę, przeszli dość długą i krętą drogę.

Pałac Wielkiego Mistrza Zakonu Rycerzy Rodos

Joannici powstali w okresie wypraw krzyżowych, początkowo jako bractwo a ostatecznie jako zakon szpitalny, który oficjalnie miał nieść pomoc chrześcijanom w Ziemi Świętej. Bardzo szybko uznani przez papiestwo zaczęli się rozrastać, tworząc na Bliskim Wschodzie całą sieć zamków i warowni, kontrolując też szlaki handlowe. Po tym jak w 1187 r. krzyżowcy zostali wyparci z Jerozolimy przez wojska Saladyna, szpitalnicy przenieśli się do twierdzy Margat, leżącej na terenie dzisiejszej Syrii, ale niecały wiek później pod presją Mameluków wycofali się stąd do Akki (obecnie Izrael), a po ostatecznym upadku Królestwa Jerozolimskiego w 1291 r., trafili na Cypr. To właśnie stamtąd wyprawili się na Rodos, wyspę, która wówczas była pod zwierzchnictwem Bizancjum, a więc dominowało tam chrześcijaństwo wschodnie. Po jej zajęciu szpitalnicy zaprowadzili tam swoje rządy, tworząc państwo zakonne, które funkcjonowało głównie dzięki handlowi morskiemu. Katolickie Rodos było solą w oku rosnącej w siły dynastii Osmanów - Turcy trzykrotnie nadaremnie oblegali wyspę, w końcu jednak udało im się dopiąć swego. 2 grudnia 1522 r., po sześciu miesiącach oblężenia, szpitalnicy zostali zmuszeni do kapitulacji. Turecki sułtan w uznaniu ich męstwa i ducha walki pozwolił pokonanym odpłynąć z wyspy zachowawszy swój rynsztunek. Ostatni Joannici opuścili Rodos 1 stycznia 1523 r. (zakonnicy przez kolejnych siedem lat tułali się po portach Morza Śródziemnego, by w końcu w 1530 r. osiąść  na Malcie).

Zwiedzanie reszty wyspy i największych atrakcji Rodos

Drugą najczęściej odwiedzaną miejscowością na wyspie Rodos jest Lindos. Leżące w połowie wschodniego wybrzeża miasteczko słynie z dobrze zachowanego akropolu, na którym można podziwiać m.in. dorycką świątynię Ateny, oraz pozostałości po warowni z czasów Joannitów, malowniczo położonej na szczycie wzniesienia górującego nad wybrzeżem.

Akropol w Lindos

Miłośnicy średniowiecznych warowni powinni też odwiedzić ruiny zamku w Kritinia, na przeciwległym brzegu wyspy. Powstała tu w 1472 r. twierdza miała chronić wyspę od zachodu przed osmańskimi atakami. Podobną funkcję pełnił też zamek Monolithos, położony nieco bardziej na południowy zachód, który w czasach joannitów zaliczał się do najważniejszych i najlepiej ufortyfikowanych warowni na wyspie.

Termy Kalithea na Rodos

Ruiny zamku w Kritinia na Rodos

Miłośnicy przyrody koniecznie powinni odwiedzić Petaloudes czyli Dolinę Motyli, znajdującą się  pośrodku wyspy, w jej północnej części. Zwiedzanie to tak naprawdę, długi na ok 1300 metrów, spacer zacienioną i wilgotną doliną, dający wytchnienie od upałów. To właśnie ten specyficzny mikroklimat przyciągnął tu kolonie motyli z gatunku Panaxia Quadripunctaria (najwięcej ich można zobaczyć w miesiącach letnich). Ciekawą propozycją są też Termy Kalithea, położone w głębi lądu, koło najbardziej obleganego kurortu wyspy, miejscowości Faliraki. Znajdują się tu lecznicze wody, które cieszą się powodzeniem już od najdawniejszych czasów.

Dolina Motyli na Rodos

Goszcząc na Rodos, warto też rozważyć całodniową wyprawę na Symi, inną z wysp Dodekanezu, której ludność słynie z poławiania naturalnej gąbki (różnego rodzaju gąbki można nabyć podczas wycieczki). Podczas wyprawy zwiedza się też klasztor Panormitis, najważniejsze miejsce kultu prawosławnego na całym archipelagu, oraz stolicę wyspy – Yalos.

Port na Symi

Najpiękniejsze plaże na Rodos

Rodos znane jest ze swych plaż. Na całej wyspie jest ich wiele, głównie po wschodniej stronie (na zachodzie dominują wysokie góry a wybrzeże miejscami jest dość strome). Najczęściej odwiedzane to Faliraki, Traganou i Tsambika, ale zwolennicy plaż na pewno nie mogą sobie tu odpuścić dwóch miejsc. Pierwsze z nich to Zatoka Anthony’ego Quinna, miesząca się zaledwie 3 km na południe od Faliraki. Co ciekawe, nazwa została nadana przez rząd grecki w ramach podziękowania Quinnowi, który rozsławił kraj rolą w filmie „Grek Zorba,” za promocję Grecji (Quinn grał również w filmie “Działa Nawarony”, który kręcono m.in. na Rodos) .

Plaża Faliraki na Rodos

Plaża Tsambika na Rodos

Plaża Traganou na Rodos

Plaża Traganou na Rodos

Na samym południu wyspy znajduje się przylądek Prasonisi, który jest połączony z resztą wyspy olbrzymią łachą piachu. Dzięki temu plaża jest tu zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie, a że  zazwyczaj jest bardzo wietrznie, to istny raj dla amatorów sportów wodnych - zwłaszcza windsurfingu i kitesurfingu (na miejscu można wypożyczyć sprzęt i ew. wykupić lekcje u instruktora).

Przylądek Prasonisi na Rodos

Data Publikacji: 31.03.2021
autor artykulu zdjecie

Artykuł autorstwa: Redakcja Rainbow

Eksperci z branży turystycznej – piloci wycieczek, animatorzy, rezydenci i przewodnicy i wielu innych specjalistów, którzy dzielą się swoimi doświadczeniami i wiedzą zdobytą podczas niezliczonych podróży. W tekstach łączą praktyczne wskazówki z fascynującymi historiami i ciekawostkami z różnych zakątków świata. Ich opowieści to nie tylko przewodniki po popularnych kierunkach, ale przede wszystkim autentyczne relacje osób, które na co dzień pracują z turystami i poznają opisywane miejsca od podszewki.

Podobne artykuły

krajobraz kierunku
Zakazane Miasto w Pekinie – poznaj sekret jego nazwy i niezwykłą historięNa mapie Pekinu, w centrum miasta, wyróżnia się miejsce, którego sama nazwa brzmi jak zaklęcie. Przez pięć wieków nikt spoza cesarskiego kręgu nie miał prawa tam wejść. Kompleks otoczony potężnymi murami, z dachami lśniącymi w słońcu żółtym szkliwem, stanowiło centrum świata dla dynastii Ming i Qing. To artykuł o niezwykłym miejscu za potężnymi bramami, których nie otwierano po zachodzie słońca. Eunuchowie, damy dworu, strażnicy i konkubiny. Wszyscy odgrywali swoje role w pałacowym dramacie. A niektóre z nich, jak Perłowa Konkubina, zapłaciły najwyższą cenę za miłość, ambicję i lojalność. W tym artykule nie opowiem Ci jedynie o architekturze. Zabiorę Cię w miejsce, gdzie ziemska władza miała być odbiciem nieba. Poznasz legendy, które nie pojawiają się w szkolnych podręcznikach. Sprawdź, co skrywa czerwony mur.
krajobraz kierunku
Sakkara – fascynująca nekropolia faraonówW Sakkarze, na pustynnym płaskowyżu, architekt Imhotep stworzył konstrukcję, która miała przetrwać tysiąclecia. Jego piramida schodkowa dla faraona Dżesera była jedną z najwcześniejszych monumentalnych budowli wykonanych w całości z kamienia i zrewolucjonizowała architekturę – zapoczątkowała erę, w której człowiek zaczął myśleć o swoich dziełach w kategoriach wieczności. Spacerując dziś wśród mastab Sakkary, można zobaczyć jedne z najstarszych znanych scen codziennego życia wyryte w kamieniu: rzemieślników przy pracy, tańczące dziewczęta, handlarzy kłócących się o cenę. To wyjątkowe miejsce, gdzie 4500-letnie malowidła zachowały swoje oryginalne kolory, gdzie istnieją podziemne katakumby z milionami mumii zwierząt i granitowe sarkofagi ważące 70 ton, których transport z odległego o 900 kilometrów Asuan wciąż pozostaje zagadką. Ale Sakkara to nie tylko muzeum przeszłości. To żywe stanowisko archeologiczne, gdzie każdy rok przynosi odkrycia zmieniające nasze rozumienie starożytności – od złotych mumii bogatych kupców po warsztaty mumifikacji z narzędziami przypominającymi współczesne laboratoria. Poznaj sekrety tej niezwykłej nekropolii i odkryj, dlaczego każdy miłośnik historii powinien ją odwiedzić.
krajobraz kierunku
Posągi Moai na Wyspie Wielkanocnej. Jakie tajemnice skrywają te kamienne twarze?Na samym krańcu świata, pośród bezkresu błękitu południowego Pacyfiku, leży miejsce owiane tajemnicą – Wyspa Wielkanocna. Choć to zaledwie skrawek lądu zagubiony na oceanie, od stuleci przyciąga uwagę podróżników, badaczy i marzycieli. Wszystko za sprawą monumentalnych posągów Moai, które milcząco strzegą wyspy, jakby skrywały zagadki, których nie zdołały rozwikłać całe pokolenia naukowców. Kto je stworzył? Jak zostały przetransportowane? I co tak naprawdę doprowadziło do upadku cywilizacji, która je wzniosła? Wyspa Wielkanocna to nie tylko rajska sceneria – to otwarta księga pradawnej historii, pełna niedopowiedzeń, hipotez i sekretów, które wciąż czekają na odkrycie. Pierwsi europejscy odkrywcy natrafili na posągi przypadkowo, nie zadając sobie trudu, by dokładnie zbadać ich znaczenie czy wysłuchać mieszkańców wyspy. Przez dziesięciolecia archeolodzy tworzyli teorie o „zaginionej cywilizacji” i dramatycznej katastrofie ekologicznej, często pomijając głos samych Rapa Nui – rdzennych mieszkańców wyspy, którzy nigdy nie zaginęli i wciąż tam mieszkają. Ta historia pokazuje, że tajemnice Wyspy Wielkanocnej to nie tylko zagadki kamienia i czasu, ale też pytania o to, kto ma prawo opowiadać o przeszłości. Spróbujmy więc przybliżyć się do prawdy o kamiennych strażnikach, którzy od wieków patrzą w dal oceanu.
krajobraz kierunku
Evia – atrakcje. Co warto zobaczyć? Zabytki, natura, plażeChoć dziś kusi spokojem, według dawnych wierzeń zrodziła się z boskiego gniewu. Tu niezwykłość splata się z codziennością, natura i historia przemawiają jednym głosem, a każdy zakątek tchnie autentycznością. To azyl dla tych, którzy pragną uciec od turystycznego zgiełku, zanurzyć się w rytmie prostego życia i doświadczyć niezwykłej różnorodności – kulturowej, historycznej oraz krajobrazowej. Wolna od tłumów, bez filtrów, prawdziwa – Evia – Grecja w najczystszej postaci.