W Indiach jest wiele bawołów i byków, i wszystkie żyją wśród ludzi, jednak za święte uznawane są tylko krowy dające mleko. Wszystko, co pochodzi od krowy uważane jest za magiczne, uzdrawiające i święte. Pisma wymieniają panća gawja – pięć szczególnie uświęconych substancji, stosowanych w medycynie, ofiarach i rytuałach: mleko, ser (panir), ghi (klarowane masło), nawóz i mocz. Religia hinduistyczna zakazuje zabijania i spożywania bydła domowego – zdecydowana większość hinduistów tego przestrzega. Według ich wierzeń zabicie krowy pociąga za sobą złą karmę. Hindusi to życzliwy naród, ale złe potraktowanie tego zwierzęcia może narazić turystę na nieprzyjemności, łącznie z konsekwencjami prawnymi.
Dlaczego święte krowy są święte?
Symbolizm krowy sięga w wierzeniach indyjskich czasów aryjskich. Teksty starowedyjskie przekazują, iż poza sklepieniem nieba znajduje się niebiańska krowa. Słońce i Księżyc to jej dzieci, a światło jest mlekiem.
Natomiast zgodnie z hinduistycznymi pismami, krowa jest uosobieniem staroindyjskiej bogini Prythiwi. A żaden Hindus nie narazi się na gniew matki wszystkich żywych istot, czyli ludzi, zwierząt i roślin. Postać tej ważnej dla hinduzmu bogini pojawia się również jako Djawaprythiwi - połączenie nieba z ziemią. Według legendy deszcz spadający na ziemię, jako nasienie Diwa, zapłodnił Prythiwi. W ten właśnie sposób stała się matką całego życia na ziemi. Za oddawaną jej cześć odpłaca się rolnikom plonami, jest wzorem uprzejmości, łagodności, opiekuńczości i cierpliwości. Symbolami Prythiwi są: świeżo zaorana ziemia i właśnie mleczna krowa.
Innym źródłem jest jeden z najświętszych tekstów hinduskich „Puranie”. Zapisano tu, że krowa o imieniu Kamdhenu wyłoniła się dawno temu spośród oceanów stworzenia i od tego czasu spełnia ludzkie życzenia. Hindusi wierzą też, że by dostać się po śmierci do nieba, muszą przekroczyć mitologiczną rzekę prowadzeni przez świętą krowę Kamdhenu, którą muszą wtedy trzymać mocno za ogon. Dlatego często po śmierci człowieka, lokalnemu braminowi rodzina zmarłego daje krowę. Wierzenia związane z krowami wzmocniła też legenda wedle której sam Kryszna, jedna z inkarnacji boga Wisznu, dorastał w rodzinie pasterzy bydła. Ma również przydomek –
bala-gopala, czyli dziecko, które chroni krowy. Na malowidłach przedstawiany jest często jako pasterz z pasącą się u boku krową. Natomiast byk o nazwie Nandi zawsze towarzyszy bogu o imieniu Śiwa.
Zwierzę prawem chronione
Nie tylko wierzenia i lęk przed złą karmą powodują, że krowy są traktowane w sposób szczególny, również świecka konstytucja Indii zawiera zapisy zobowiązujące władze do ochrony tych zwierząt. Jednakże w większości stanów obowiązują miejscowe przepisy i wyjątki od nich, które dopuszczają m.in. zabijanie starych i chorych krów. Okazuje się jednak, że jest to bardzo źle widziane i bywa powodem konfliktów. Zdarzają bowiem przypadki napadów na rzeźnie, rzeźników i na osoby wyznające religie nie nakazujące praktykowania wegetarianizmu (np. muzułman). Dlatego najczęściej nawet stare i schorowane krowy chowane są i karmione aż do ich śmierci. W Indiach funkcjonują specjalne schroniska dla tych zwierząt. Niedaleko Delhi w mieście Gurgaon znajduje się jedno z nich. Swój dom znalazło tam kilkaset krów. Warto odwiedzić to miejsce, obok znajduje się szkoła dla dzieci, park i świątynie.