Masale i tandoori, czyli aromatyczna i wegetariańska kuchnia Indii

Na początek – ważne rozróżnienie. „Kuchnia indyjska” i „kuchnia hinduska” to dwa różne pojęcia. Pod pojęciem „kuchnia indyjska” kryje się sztuka kulinarna, którą spotkamy na terenie Indii. Siódme pod względem powierzchni i drugie pod względem liczby mieszkańców (!) państwo na świecie to trudny do opisania, gigantyczny konglomerat narodowości, religii, języków (24 języki urzędowe!) oraz kultur, co przekłada się także na jedyny w swoim rodzaju, niebywale zróżnicowany tygiel kulinarny. „Kuchnia hinduska”, czyli wyznawców hinduizmu, jest jednym z jego składników, ale oprócz niej na dziedzictwo kulinarne Indii składają się także tradycje muzułmańskie, buddyjskie, żydowskie, nie mówiąc o europejskich i całej masie innych. Kuchnia indyjska jest zatem pojęciem szerszym, związanym bardziej z geografią i historią tej części świata, niż z konkretną grupą wyznaniową. Czy istnieją jakieś punkty wspólne dla licznych kuchni, składających się na kuchnię indyjską?




1. Z całą pewnością są nią przyprawy, zwłaszcza przyprawy korzenne. Kuchnia Indii cieszy się – w pełni zasłużenie – opinią najbardziej aromatycznej kuchni świata: kardamon, kurkuma, gorczyca, imbir, szafran, anyż, cynamon, cząber, chili, gałka muszkatołowa, kolendra, kozieradka, kmin rzymski oraz różne odmiany pieprzu są tam równie oczywistymi składnikami potraw, co u nas czosnek i sól. A do tego należy wymienić przyprawy u nas nieznane, bądź nieużywane, jak m.in.: asafetyda, adżwan, ćirondźi, tedźpatta, czy sproszkowane owoce mango i granatów. Mówiąc o indyjskich przyprawach nie sposób nie wspomnieć o masalach (massalach), czyli mieszankach sproszkowanych przypraw. Generalnie masali istnieje tyle, ile gospodarstw domowych w Indiach, bo praktycznie każdy szanujący się gospodarz albo gospodyni mogą poszczycić się własnym, często przekazywanym z pokolenia na pokolenie i trzymanym w sekrecie przepisem. Niemniej kilka mieszanek zrobiło zawrotną karierę, zaczęło funkcjonować samodzielnie i obecnie można je kupić także w Polsce (w sklepach, bądź stoiskach z tzw. „Kuchniami Świata”). Do najsłynniejszych zalicza się: garam masalę, pancz masalę (mieszankę z całych nasion) oraz curry (czyli mieszanki przypraw o różnym stopniu ostrości, służące do przygotowania potraw funkcjonujących pod tą samą nazwą).



2. Wyznawcy hinduizmu nie spożywają wołowiny, wyznawcy islamu i judaizmu – wieprzowiny, a ponadto spora część mieszkańców Indii świadomie odrzuca jedzenie mięsa w ogóle. Warto pamiętać, że jedną z ważniejszych zasad moralnych funkcjonujących w Indiach (szczególnie w hinduizmie, buddyzmie i dżinizmie), jest ahimsa (ahinsa), czyli nakaz „niezabijania” istot żywych oraz generalnego unikania przemocy (dopuszczalna jest samoobrona). Już sam ten fakt sprawia, że kuchnia tego kraju – w przeciwieństwie do innych państw regionu – jest praktycznie jedyną kuchnią narodową o wegetariańskim charakterze. Choć trudno w to uwierzyć, ale tradycje kulinarne krajów Azji Południowo-wschodniej traktują mięso jako podstawę żywienia. Nawet w tropikalnych, wyspiarskich państwach, jak Filipiny czy Indonezja, gdzie intuicyjnie spodziewamy się menu złożonego z owoców i lekkich dań warzywnych, ewentualnie ryb z grilla, możemy przeżyć mocne zaskoczenie, gdy na naszych talerzach będą się regularnie pojawiać ciężkie, mięsne dania typu szaszłyki (satay) czy rendang (patrz: „Rendang i nasi goreng, czyli kolorowa kuchnia Indonezji”). Dla wegan, wegetarian, czy po prostu osób unikających mięsa, podróże po tej części świata to spore wyzwanie. Ulgą dla nich z pewnością będzie wizyta w Indiach, choć nie na jej całym obszarze. W prowincjach północnych (np. Dżammu i Kaszmir) w menu również dominuje mięso, zwłaszcza baranina, koźlina i drób. Kuchnia bezmięsna przeważa na południu Indii, jest ona także znacznie ostrzejsza niż na północy.




3. Indie to jedna z najstarszych cywilizacji na świecie, jej tradycje kulinarne kształtowały się przez setki lat, dlatego wizytę w tym kraju warto połączyć z degustacjami jedynych w swoim rodzaju dań i przekąsek. Do najważniejszych typów potraw oraz smakołyków, które koniecznie trzeba spróbować należą:

- Dania z pieca tandoor. Tandoor to gliniany piec w kształcie pękatego dzbana, w którym temperatura dochodzi do niemal pięciuset stopni. Dzięki temu potrawy w nim przyrządzane powstają nie tylko bardzo szybko, ale też mają wyjątkowy smak i aromat. Podczas degustacji dań „tandoori” warto spróbować praktycznie wszystkiego – mięs, sosów, dań z warzyw, indyjskiego serka paneer, czy chlebka naan. Wrażenia niezapomniane!

- Thal (thali). Thal to po prostu duża, okrągła taca, na której ustawia się kilka miseczek z rozmaitymi przysmakami – od potraw mięsnych, poprzez warzywne, gęste sosy, aż do dań słodkich. Jedna z miseczek (zazwyczaj największa) zawiera ryż. Dania z tacy thal konsumujemy wedle uznania i w pasującej nam kolejności, dzięki czemu potrawa staje się jedyną w swoim rodzaju kombinacją smaków i aromatów.

- Lassi. Gorący klimat w połączeniu z ostrą kuchnią (zwłaszcza na południu Indii) sprawia, że szybko możemy poczuć pragnienie. Jednym z napojów, które koniecznie należy spróbować jest lassi, orzeźwiająca mieszanka wody, jogurtu i – a jakże! – przypraw. W zależności od dodatków lassi może być słone lub słodkie (z mango i innymi owocami tropikalnymi). Rewelacja.


I najważniejsze. Podczas pobytu w Indiach konieczne należy dbać o zdroworozsądkowe zasady higieny: pić wodę wyłącznie z zamkniętych fabrycznie butelek, nie ryzykować jedzenia w podejrzanych lokalach, jeść wyłącznie świeże potrawy i nie przejadać się. Jak mówi mądre ludowe powiedzenie: „zapełnij swój żołądek w trzech czwartych, a ćwierć pozostaw dla Pana”.
Data Publikacji: 04.04.2018

Podobne artykuły

krajobraz kierunku
Rzymska kuchnia, czyli co zjeść w Rzymie, by skosztować lokalnego klimatuNiewątpliwie kuchnia jest dla mieszkańców Rzymu elementem tożsamym z ich osobowością. Rzymianie i biesiada to jedność. Idealnie przylegające do siebie elementy. I nie chodzi tu o wielkie eleganckie przyjęcia. Przeciwnie! Rzymianin celebruje zmysłami, zwłaszcza węchem i smakiem, każdy moment dnia. Rozsmakowuje się w porannym cappuccino, przy którym nie może zabraknąć tradycyjnego cornetto, czyli rogalika; na szybki obiad z uciechą zjada na stojąco kawałek cudownie chrupiącej pizzy serwowanej w piekarniach i w charakterystycznych punktach sprzedaży „pizzy na metry” prosto z pieca; zatrzymuje się po pracy na małe aperitivo, które zwykle stanowi lampka wina i kilka taralli czy orzeszków ziemnych, i z utęsknieniem wyczekuje wieczoru, bo wtedy można rozsiąść się na dobre. Odetchnąć i cieszyć się życiem. Bo pyszne, proste, zdrowe jedzenie to dla nich życie.
krajobraz kierunku
Pizza rzymska – czym się charakteryzuje? Fragment książki „Rzym od kuchni” Magdaleny Wolińskiej-RiediPizza to bez wątpienia kulinarna królowa, a na całym świecie znajdziemy niezliczoną liczbę jej wariantów. W niektórych miejscach charakteryzuje ją grube ciasto z serem zapieczonym w brzegach, w innych cieniutki spód z puszystymi, wręcz „pustymi” rantami. Część osób ją piecze, inni smażą. Zdarza się, że podaje się ją na słodko lub w kontrowersyjnych połączeniach, jak szynka z ananasem czy krem czekoladowy z bananami. Niektóre warianty serwowane na świecie mogłyby przyprawić Włochów o ból głowy. Warto jednak wiedzieć, że choć pizza jest włoskim specjałem, to nawet w słonecznej Italii nie występuje jako jedno danie. W zależności od regionu przyrządza się ją na różne sposoby. Prym wiodą dwa style kulinarne: pizza rzymska i neapolitańska. W swojej najnowszej książce „Rzym od kuchni. Śladami historii najsłynniejszych dań Wiecznego Miasta” Magdalena Wolińska-Riedi odkrywa przed czytelnikami niesamowite rzymskie smaki oraz ich fascynującą historię. Na liście opisywanych przysmaków nie mogło zabraknąć rzymskiej pizzy. Czym różni się od neapolitańskiej? Co myślą o niej sami Włosi? Jak rozpoznać dobrą rzymską pizzę? Odpowiedzi znajdziecie w poniższym fragmencie!
krajobraz kierunku
Kuchnia filipińska – czego warto spróbować podczas wakacji na Filipinach?Filipiny to turystyczny raj – znajdziemy tu przepiękne, pokryte białym piaskiem plaże, ciepłą lazurową wodę, bujną przyrodę i kilka ciekawych zabytków. Jakby tego było mało, to kraj pełen sympatycznych, zawsze uśmiechniętych ludzi i … znakomitej, dość unikatowej, kuchni. Jednym z najlepszych sposobów na poznanie danego kraju i jego kultury jest próbowanie lokalnych dań. Sprawdź więc, czym charakteryzuje się kuchnia Filipin i jakich smacznych potraw warto spróbować podczas pobytu w jednej z restauracji, jadłodajni, knajp czy w końcu punktów ze street foodem, do których trafić możemy z łatwością w Manili, na Bohol, Luzon, Boracay i w innych miejscach kraju.
krajobraz kierunku
Kuchnia wietnamska – co zjeść podczas podróży po Wietnamie?Wietnam położony w Azji Południowo-Wschodniej to jeden z bardziej fascynujących krajów regionu, który stanowi niezwykłą mieszankę azjatyckiej kultury, tropikalnego klimatu i fenomenalnej kuchni, której nikomu nie trzeba chyba rekomendować. Znaleźć tu można zarówno zapierające dech w piersiach krajobrazy, jak choćby słynną zatokę Ha Long, czy tarasy ryżowe, jak i prężnie rozwijające się wielkie miasta, które kontrastują z małymi plemiennymi wioskami, ukrytymi wysoko w górach. Odwiedziny Wietnamu to na pewno doskonały pomysł na niezapomniane wakacje również dla osób, które lubią odkrywać nowe smaki. Zobacz, z czego słynie kuchnia wietnamska i jakich potraw warto spróbować podczas wakacji w tym kraju. Oto kulinarna podróż po Wietnamie.