4.7/6 (25 opinii)
3.5/6
Mówi się, że połowę wyjazdu robi pilot... Na szczęście druga połowa była zgodna z oczekiwaniami. Pingwiny i kangury w Australii; wspaniałe, niezapomniane widoki w Nowej Zelandii; wymarzone Fidżi (choć ze zmienną pogodą); wreszcie małe (18 osób) ale uzupełniająca się grono wspaniałych uczestników. Nawet wielogodzinne, nocne przeloty po całodziennym zwiedzaniu Dubaju i Singapuru nie były straszne, gdy okazało się, że niewiele osób podróżuje i można było mieć dla siebie miejsce leżące, cały rząd siedzeń. Myślę, że mało kto wybiera się na pierwszy wyjazd do Australii i Nowej Zelandii. Może za dużo razy już wyjeżdżałem, może za dużo już przeżyłem i widziałem, może z tego wynika surowa ocena całości. Gdyby jednak dograć, poprawić kilka szczegółów ocena byłaby z pewnością wyższa.
3.5/6
Biorąc pod uwagę 25H lot ( dzielony na etapy) i to co na miejscu można zobaczyć za takie pieniadze moim zdaniem warto polecieć ale w inne miejsce. Fajna przyroda to prawda ale jest tam jakiś smutek coś co powoduje,że nigdy już tam nie polecę. Można narzekać na hotele, brak obiadokolacji ale nie to jest najważniejsze tam jest po prostu nudno (oczywiście poza skokami na byngy). Generalnie nie polecam, wydajcie pieniądze na coś bardziej ekscytującego.
2.5/6
Pobyt w Australii to nieporozumienie- zbyt krótki jak na taką podróż, 2 miasta...to b. mało , niewiele i myślę , że też nie najciekawszych miejsc zobaczyliśmy. Zdecydowanie brakowało pobytu na Wielkiej Rafie..Pobyt w Austalii można było przedłużyć kosztem Nowej Zelandii !. Podróż po Nowej Zelandii zbyt długa i okresowo zbyt monotonna, Pokazywane nam ogrody kwiatowe niewiele różniły sie od tych, które możemy zobaczyć w Polsce. Zwiedziliśmy dużo ale tej wycieczki w tej formie napewno nie będziemy polecali.
2.0/6
zacznę od rezydentki która lecąc z Warszawy nie zebrała grupy a na wouczerach brakowało nr tel rezydenta Australia -brak zobaczenia plaży Nowa Zelandia zbyt długo i monotonna można było dodać - kilka dni w Australii Fiji - tragedia !!! to na co czekaliśmy czyli rajska plaża okazało się dziurą zabitą dechami świetność resortu dawno przeminol oglądając resort na filmikach nie adekwatny brud .jedzenie okropne.obsluga brudna przysiadała się do stolikow na dodatek deszcz na to akurat nikt nie miał wpływu Trzeba dopracować ta wycieczke ponieważ wycieczka dluga ale warunki beznadziejne