Opinie klientów o Polinezja Atlantyku

5.3 /6
256 
opinii
Intensywność programu
3.9
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.3
Transport
4.9
Wyżywienie
5.2
Zakwaterowanie
5.1
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

Ania i Grzegorz 19.03.2023

Wspaniała Dzika Afryka.

Jesteśmy pod wielką wrażeniem. Wspaniała wyprawa dla tych, którzy chcą poznać prawdziwą dziką Afrykę. Pilot Kamil, pasjonat Afryki i genialny przewodnik. Super towarzystwo i klimat. Polecamy.

6.0/6

Lili, Wawa 07.02.2023
Termin pobytu: styczeń 2023

Bardzo ciekawy i udany wyjazd

Wycieczka bardzo udana. Trzy kraje tak różne od tego co mamy u nas. Widoki interesujące, zmienne, czasem zaskakujące. Pogoda idealna. Ludzie przyjaźnie nastawieni. Były 2 grupy więc nasza miała odwrócony plan. Dzień po przylocie zaczęliśmy więc od całodniowej jazdy autobusem. Widoki fajne ale trasa troszkę męcząca i przejścia graniczne, na szczęście w miarę sprawnie poszło. Potem jeszcze 2h łodzią i byliśmy na archipelagu Bijagos, na którym spędziliśmy dwa pełne dni. Warto w trakcie postojów zaopatrzyć się w wodę. Pierwszy dzień był na odpoczynek, plażowanie i krótki spacer do niedalekiej wioski. Widoki fajne. Plaże puste. Warto przejść się na sąsiednią plaże (na lewo od hotelu) a także do kolejnego resortu. Totalny odpoczynek, mało turystów (praktycznie tylko nasza grupa). Kolejny dzień to 2 wycieczki po ok 2h. Pierwsza poranna to wizyta w wiosce na innej wyspie, gdzie my także byliśmy atrakcja dla tamtejszych mieszkańców, szczególnie dzieci. Druga popołudniowa to wizyta w „mieście”. W międzyczasie czas wolny. Dzień trzeci to wyjazd z wyspy i przejazd po stolicy. Krótki czas wolny na targu i kilku godzinna podróż do Senegalu. Zakwaterowanie w hotelu i czas wolny. Po kolacji można przejść się do pobliskiego centrum Cap Skirring. Kolejny dzień to poranna wycieczka, w tym krótki rejs łódką. Potem lunch i zakupy na mieście. Trochę czasu wolnego i najfajniejsza atrakcja czyli jazda jeepami po plaży. Do kolacji czas wolny np. na spacer na zachód słońca na plaży. Następnie wieczorem całą grupą razem z pilotem wybraliśmy się do knajpy gdzie była muzyka na żywo. Kolejny dzień to czas wolny na plażowanie. Plaża szeroka i długa także jest gdzie spacerować. W południe pojechaliśmy odwiedzić szkołę i jedna z najmłodszych klas, krótki wyjazd ale całkiem sympatyczny (jeżeli ktoś ma jakieś upominki to można zabrać i dać dyrektorowi). Ostatni dzień to przejazd do Gambii, krótkie zwiedzanie stolicy – punkt widokowy, targowisko. Potem mieliśmy czas na lunch i krótki odpoczynek na gambijskiej plaży skąd udaliśmy się już na lotnisko. W sumie mieliśmy 3 hotele więc nie było tak dużo przepakowywania. Standard nie taki zły, ale to nie 5* ośrodki. Nie było w nich suszarki. I trzeba pamiętać że na Wyspy Bijagos zabieramy tylko bagaż podręczny więc warto wcześniej sobie przygotować rzeczy, które będą nam potrzebne. W styczniu wieczory i ranki dość rześkie, trochę wieje od morza warto mieć coś na długi rękaw. Słońce mocne więc koniecznie filtry. Woda była okey, zimniejsza w Senegali i Gambii. Trochę przejazdy były męczące a było ich dużo, ale takie są warunki i trzeba się przystosować. Wifi działało w każdym hotelu, jednak słabo jeżeli cała grupa się podłączyła. Samo zwiedzanie nie było męczące, za to było dużo czasu na odpoczynek. W samej Gambii byłyśmy dość krótko ale wystarczająco. Na plaży było dużo lokalnych sprzedawców, którzy zaczepiali także lepsza była plaża w Senegalu. Jedzenie było smaczne. W Gwinea Bissau Śniadania całkiem normalne, jajecznica, naleśnik, bułka. Może trochę mało warzyw. Kolacje zawsze ryby. Bardzo pyszne i codziennie inaczej przygotowane. W Senegalu natomiast śniadania skromniejsze a kolacja to bufet więc większy wybór mięs. Na lunch każdy sam się zaopatrywał, na wyspach można było kupić, pilot codziennie o to pytał. Wyjazd był dobrze zorganizowany. Trzeba pamiętać, że jesteśmy tam gośćmi więc słuchamy co pilot mówi, trzymamy się grupy i cieszymy się wakacjami. Grunt to pozytywne nastawienie. Warto zabrać coś na komary i meszki - najlepsza mugga 50% lub więcej. Można wziąć jakieś przekąski z Polski bo tam sklepy raczej mało zaopatrzone ale w Senegalu da się coś kupić. Okulary i nakrycie głowy niezbędne.

6.0/6

Hanna, Warszawa 20.02.2023
Termin pobytu: luty 2023

Super wycieczka, super pilotka

Wycieczka ciekawa, niezbyt męcząca, noclegi po 3 noce w jednym hotelu, 2 dni wolne na leniuchowanie , piękny, klimatyczny hotel na wyspie Ruban w Gwinei Bissau, wycieczki niemęczące, ale do miejsc, gdzie rzadko docierają Europejczycy. Generalnie mimo, że to obajzdówka, to w wersji light. Raj dla miłośników ryb, bo posiłki głownie rybne, pyszne zresztą. Fantastyczna pilotka Monika, z ogromną wiedzą i humorem. No i trafiła nam się świetna grupa, więc dodatkowym bonusem była fantastyczna atmosfera.

6.0/6

RAFAL, GDYNIA 27.02.2024
Termin pobytu: styczeń 2024

Polinezja Atlantyku

Bardzo udany wyjazd (wycieczka etnograficzna), gdzie można było poznać życie lokalnych mieszkańców, bardzo dobra pilotka Paulina. Bardzo dobre noclegi na objeździe.
19101164
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem