Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program byl bardzo ciekawy, jak również informacje podawane przez pilotkę. Niestety, nie można tego samego powiedzieć o lokalnych przewodnikach. Pani przewodniczka oprowadzająca po Bukareszcie nie zaznajamia z obiektami, które są na trasie spaceru, lecz bez żadnego umiaru i tym samym taktu, opowiada glównie o sobie. Jednym slowem kabaret, tyle, że malo śmieszny, gdyż większość osób jak nie wszyscy, jeżdżą po to na wycieczki objazdowe, żeby jak najwięcej zwiedzić i dowiedzieć się o zwiedzanych obiektach. Drugi przewodnik bardziej rzeczowy, lecz raczej skromnie dzieli się wiedzą - mówi tyle, że chyba mniej już nie można, móglby bardziej się wysilić.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rumunia nie zawiodła - to piękny kraj z niesmaowitą przyrodą, zabytkami i ludźmi. Niestety pilot nie bardzo chciał to pokazać... Rumunia na szczęście obroniła się sama :)
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program wycieczki powinien zawierać mniejszy obszar Rumunii, co pozwoliłoby na dokładniejsze jej zwiedzenie w ramach np. 3 - 4 zaproponowanych przez Państwa wycieczek. Dla mnie najważniejszy jest program, możliwość zobaczenia jak największej ilości miejsc, też z wstępami. Pilot bardzo zaradna, ale trochę za mało mówiła o konkretnych mijanych miejscach. Jak na młodą osobę trochę zarozumiała. Biuro Rainbov powinno mieć inne miejsca zbiorcze, nie tylko Woszczyce. Wyjazdy na tereny południowo wschodniej Europy powinny odbywać się przez przejście w Barlinku, bo autobus i tak nie może jechać szybciej niż max 100 km na godzinę. Robienie tak dużej ilości km autostradą jest bez sensu. To tylko podnosi koszty i wydłuża czas podróży.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Polecam wybrać się tam indywidualnie. Warto zobaczyć Transylwanię i przejechać się trasą Transfogarską. Hotel Albert w którym spędziliśmy aż 3 noce nam Morzem Czarnym w okolicy Konstancy można opisać w trzech słowach; brud, smród i grzyb! Nie polecam wykupywania wieczoru z tradycyjną kolacją rumuńską za 25 Euro. Za znacznie niższe ceny można zjeść lepiej w restauracjach. Pilot i przewodnik- bez rewelacji. Nie dali więcej z siebie niż minimum minimorum.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Sama wycieczka bardzo ciekawa i interesująca. Zarówno strona historyczna jak i walory przyrody. Niestety punkty obniża autokar, którym zwiedzaliśmy kraj. Był to autokar Klubu Sportowego Piast i w dużej części okna były obklejone reklamami. Praktycznie z naszych siedzeń mieliśmy zakkryte okna i niewiele można było przez nie zobaczyć. A z nazwy była towycieczka objazdowa i brak widoczności znacznie obniża jej wartość. Przy wyborze autokarów na wycieczki objazdowe zalecam nie tylko czynnik cenowy nale i komfort pasażerów w autokarze. Ryszard Kocik
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Plusem Rumunii był Bukareszt, a tam parlament i wyprawa nad Morze Czarne, choć pogoda pod koniec września była przeciętna, a na plaży roiło się od dzikich psów, co jest plagą Rumunii (w samym Bukareszcie jest 30 tys. bezdomnych psów). Kolejnym plusem wycieczki była tez wyprawa do Winnicy Murfatlar jako wycieczka fakultatywna, w naszym przypadku również pilotażowa. Dużym nieporozumieniem jest zwiedzanie mnóstwa monasterów, które niewiele się od siebie różnią, a omija się przez to ciekawe punkty na mapie odwiedzanych miast. Za dużo czasu wolnego na wioskach, gdzie nie ma nawet wyboru gastronomicznego, nie ma gdzie się przejść, a za mało czasu wolnego w miastach. Na wycieczce często zdarzały się opóźnienia lub zmiany w programie wycieczki (przesuwanie zwiedzania na kolejny dzień). W podróży znad Morza Czarnego do Predeal spędziliśmy kilka godzin, tego dnia nie zwiedzaliśmy nic. Natomiast w powrotnej już w Polsce drodze nastąpiły nagle zmiany na trasie i straciliśmy czas, aby na trasie do Gdyni zatrzymać się w Łodzi i w Toruniu, gdzie po drodze był Włocławek, Bydgoszcz i Grudziądz
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd udany , bardzo ciekawy program, autokar totalna porażka. Kolejny wyjazd z biura z dużym znakiem zapytania
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel w Mamai poniżej wszelkiej krytyki. grzyb, pleśń, i tylko 1 kontakt w pokoju, brak oświetlenia przy łóżkach. Autokar to kolejna porażka, na tak długiej trasie nierozkładane nawet o 1 cm fotele i brak podnóżka /kierowcy super - fachowcy/.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka ciekawa, choć jedzenie, zakwaterowanie i logistyka pozostawia wiele do życzenia. Przesiadka w Wołosze - Orzesze trwała za długo, a czas na dojazd był bardzo rozciągnięty powodując zmęczenie uczestników. Jedzenie w formie obiadokolacji nie było regionalne, i jak na jedzenie masowe - nie było warte swojej ceny. Standard hoteli lub moteli nie był najwyższy, choć spełniał podstawowe wymagania dotyczące noclegu. Program wycieczki był mało urozmaicony, skupiając swoją uwagę na kościołach i cerkwiach. Oczywiście, nie można pominąć tych ważnych ośrodków kultury i religii, natomiast muzeum byłoby miłym urozmaiceniem. Na szczęście w czasie wolnym, można było odwiedzić muzeum archeologiczne i skansen wsi rumuńskiej, co uratowało ogólny obraz wycieczki. Dzięki przewodniczce, mogliśmy wejść do dawnej szkoły rumuńskiej, która nie była uwzględniona w pierwotnym planie zwiedzania, a powinna być. Na wycieczce okazało się, że ze względu na brak rezerwacji nie będziemy zwiedzać części zamku Peles, czego nie rozumiem biorąc pod uwagę, że Rainbow jest porządnym biurem podróży i powinien zadbać o dokonanie rezerwacji. Przewodniczka była momentami niegrzeczna, choć posiadała ogromną wiedzę na temat Rumunii. Pilot wycieczki był kompetentny, a kierowcy profesjonalni i bardzo sympatyczni.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Autokar nieprzystosowany do dalekich tras, brak barku, wc praktycznie nieczynne,ciasne siedzenia,klimatyzacja na 2+,obiado kolacje monotonne bez urozmaiceń,zdarzyła się kiełbasa ze śniadania, pierwszy nocleg w hostelu o standardzie noclegowni, takie też i śniadanie.