5.3/6 (78 opinii)
3.5/6
Singapur i Kuala Lumpur wrażenie ....... ale to przecież miasta molochy i tam się nie wypoczywa. Pozostała część wycieczki to już inna bajka ale niewiele oferuje do zwiedzenia. W porównaniu z Chinami czy Tajlandią Malezja przegrywa wyraźnie. Warunki pobytowe całkiem znośne .
JERZY, SWIERKLANIEC - 22.10.2019
28/47 uznało opinię za pomocną
3.5/6
Wyjazd ogólnie udany. Przewodniczka Agnieszka wyjątkowo troskliwa i opiekuńcza i na tym się jej zalety kończą. Kompletnie nieprzygotowana merytorycznie. Znajomość angielskiego na poziomie B1. Był to mój szósty wyjazd z Rainbow i zawsze byli znakomici przewodnicy. Niestety nie tym razem. Pani przekręcała słowa, fakty i udzielała nieprawdziwych informacji. Sprawiała wrażenie jakby była po raz pierwszy na tej wycieczce. Program wycieczki uległ zmianie i jednego dnia po wyjeździe o 7 rano z hotelu, lunch zjedliśmy o 16:00, a następnie kolację o 18:00. Farma Motyli - totalna porażka. To takie prywatne śmierdzące mini zoo z kilkoma owadami, wystraszonymi kangurami i lamami. Wszyscy uczestnicy wycieczki stamtąd uciekli . W Kuala Lumpur dopiero po interwencji grupy udało nam się zobaczyć Pałac Królewski, postmodernistyczny Meczet Narodowy Masijd Negara wieczorem w dniu przyjazdu, a nie zgodnie z planem dnia następnego, kiedy była koronacja i wiadomo było, że dojazd do tych miejsc będzie niemożliwy z powodu zamknięcia ulic. Nie było imprezy fakultatywnej dla chętnych - uroczystej kolacji w malezyjskiej restauracji, wraz z pokazami tańców z różnych regionów Malezji (płatnej dodatkowo ok. 45 USD).
Katarzyna - 29.07.2024 | Termin pobytu: lipiec 2024
12/12 uznało opinię za pomocną
3.0/6
Nieporozumieniem programu jest kilkugodzinny przejazd autokarem z Kuala Lumpur do port, aby się przeprawić na Tioman i żeby po 4 dniach zrobić te sama trasę i wydłużyć powrót do Warszawy do 31 godzin. Jeszcze większym nieporozumienie imprezy jest sama wyspa, określana mianem rajskiej. Począwszy od wąskiej i nieatrakcyjnej plaży, na okropnych i przechodzonym bungalowach kończąc. Standard zakwaterowania był daleki od 4*, rozklekotane drewniane domki z małymi okratowanymi okienkami i cuchnąca toaleta. Restauracja hotelowa- jedyne miejsce w promieniu kilku km gdzie można coś zjeść szczyciła się przede wszystkim tak brudnymi obrusami, że nie mona ich było odkleić od stołów. Zresztą standard zakwaterowania na całej wycieczce był daleki od komfortowego. W Singapurze hotel Boss, pokój dwuosobowy chyba wielkości 5m2, aby przejść do toalety trzeba było skakać po rozłożonych na podłodze walizkach, pod warunkiem, że druga osoba siedziała na łóżku aby nie zawadzać. Kuala Lumpur- brud, brud i jeszcze raz brud, w tym mieście jest tyle nowoczesnych hoteli, my mieszkaliśmy w obiekcie, gdzie wystrój i houskeeping zatrzymały się w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. W dżungli z oczywistych względów nie spodziewaliśmy się wygód, i nie było niespodzianki. Tym razem, drogie Rainbow - duże rozczarowanie, cięcie kosztów po bandzie i średnio przemyślany program imprezy.
Olga - 01.10.2024
4/4 uznało opinię za pomocną
2.5/6
Niekompetencja ludzi w Reinow z którymi rozmawiałem przed wyjazdem wykupując wycieczkę. Nie poinformowano do jakiego hotelu w Singapurze jedziemy. Na granicy, po przylocie do Singapuru, trzeba było wielu tłumaczeń dlaczego przylecieliśmy do Singapuru, skoro nie wiemy gdzie będziemy mieszkać. Wcześniej okazało się, że na lot z Dubaju mamy bilety lecz bez oznaczonych miejsc. Według pracowników Emirates zawiniło biuro Rainbow, nie dopilnowało tego przy wykupie biletów. Z winy biura, (odwołano zakupioną w 2021 wycieczkę do Japonii) na wycieczkę Singapur i Malezja zostaliśmy zapisani niespełna miesiąc przed wyjazdem, co miało negatywny wpływ na traktowanie nas, jako tych co zakupili wycieczkę "last minute". Było nas czworo - w tym dwie nieletnie osoby.
Andrzej, Gdańsk - 25.08.2022
19/24 uznało opinię za pomocną