4.9/6 (247 opinii)
5.0/6
Ciekawy, piękne krajobrazy co dla nas było największą zaletą - to lubimy. Brakowało 1 dnia odpoczynku nad wodą.
5.0/6
Serwus. Wyjazd niezwykle udany z kilku powodów. Po pierwsze Pan IGOR - pilot z prawdziwego zdarzenia. Młody, ogarnięty, kompetentny. Poza wielką wiedzą na temat regionu zaserwował nam np. audiobook na temat J. B. Tito czy poczytał książkę na temat życia w Albanii "za komuny" Dla mnie taka lektura - DUŻY PLUS. Lokalni przewodnicy Panowie Dawid i Daniel też zasługują na dobrą ocenę ponieważ byli w stanie odpowiedzieć na podchwytliwe a trudne pytania, które zawsze zadaję. A kierowca Zoran to mistrz kierownicy i bardzo sympatyczny człowiek. Do monotonnej kuchni na Bałkanie już się przyzwyczaiłem a że nie jest to minusem więc o tym nie piszę. Baza hotelowa bez zastrzeżeń ( dodatkowy plus to przeuroczy właściciel hotelu KING w Kosowie ) poza jednym wyjątkiem. Grand Hotel w Cetinje ( nawet jeśli kiedyś nocował w im Marszałek Tito czy Prince ) to obiekt kwalifikujący się do remontu bądź wyburzenia a nie przyjmowania gości. W nim czas zatrzymał się kilkadziesiąt lat temu. W pokojach ciemno, zaduch , zapach stęchlizny i brak klimatyzacji. Pozdrawiam i do zobaczenia na kolejnym wyjeździe. Jerzy T. Fabisiak
5.0/6
Dobrze zaplanowana objazdówka, znakomity pilot Jonasz i świetny przewodnik w Macedonii wpływają na pozytywną ocenę wyjazdu; hotele, wyżywienie i autobus poprawne - na poziomie jakiego można oczekiwać na objazdówce (do poprawy niedociągnięcia: w jednym hotelu nie było klimatyzacji, w drugim zepsuta winda, obiadokolacje powtarzalne, autobus mógłby mieć lepszy standard, ale ogólnie w porządku jak na taki wyjazd i cenę); odległości dobrze zaplanowane i niezbyt uciążliwe nawet w bardzo gorące letnie dni - drogi lepsze jak można oczekiwać; albańska Tirana zasadniczo mogłaby być pominięta, spacer w upale do jednej ulicy niewart drogi i zmęczenia, ale pozostałe punkty programu bardzo ciekawe, świetnie uzupełniane bardzo zaangażowanymi opowieściami pilota-pasjonata regionu. jedyny poważny minus - zupełnie nie zrealizowano programu pierwszego dnia i zamiast wizyty w fantastycznym parku narodowym w Czarnogórze oglądaliśmy zastępczy "po drodze", w którym jedyna atrakcją było małe jeziorko.... (pod pretekstem zablokowania drogi do pierwotnej destynacji - ale wg mapy były co najmniej 2 alternatywne) co spowodowało, że pierwszy dzień właściwie składał się tylko z jazdy autobusem :(
5.0/6
Pomimo tytułu "Teraz Kosowo" na tym wyjeździe można zapoznać się z sąsiednimi krajami bałkańskimi i z tym co mają do zaoferowania. Oprócz magicznych gór i wąwozów można zobaczyć urokliwe cerkwie, meczety, twierdze. Program jest tak ułożony, żeby zobaczyć jakby wizytówkę Bałkanów i poszczególnych krajów.