5.1/6 (132 opinie)
4.5/6
Bardzo intensywny objazd po Serbii oraz Bośni i Hercegowinie. Polecm szczególnie osobom aktywnym, lubiącym zwiedzać i poszerzać swoje horyzonty, a szczególnie polecam wszystkim kochającym Bałkany i bałkańskie wino:)
4.5/6
WYCIECZKA „Witajcie w Serbii” spełniła moje oczekiwania jeżeli chodzi o pobieżne poznanie tego kraju. Zwiedziliśmy wiele ciekawych obiektów sakralnych oraz miast. Na mnie największe wrażenie zrobiła Subotica z przepięknym ratuszem . Bardzo przyjemny był rejs po Dunaju oraz przejazd kolejką Sargańska Osmica. Odwiedziliśmy drewnianą wioskę wybudowaną przez Emira Kusturicę oraz skosztowaliśmy przysmaków bałkańskich na degustacjach. Każdego dnia przejazd między zwiedzanymi obiektami rekompensowały nam przepiękne widoki . Duże uznanie dla naszej przewodniczki Pani Bożenie, która obdarowała nas dużą wiedzą o Bałkanach i opieką. Bardzo pomocni byli również kierowcy Pan Jacek i Krystian. Dużym minusem był bardzo krótki pobyt w Sarajewie.
4.5/6
Nasza wycieczka po Serbia i Bośni odbywała się w spokojnym, relaksującym tempie. Był czas na podziwianie pięknych widokowy, smakowanie bałkańskiego jedzenie i trunków oraz odpoczynek psychiczny. Nasza przewodniczka, Pani Ola posiada niezwykle rozległą wiedzę na tematy związane z wycieczką, podczas podróży pozwalała nam wejść w klimat puszczając bałkańską muzykę. Oczywiście było kilka hotelowych niedociągnięć ale jak na objazd warunki przyzwoite, czysto, wygodne łóżka i dobre lokalizację. Szczególnie miło wspominamy hotel nad Dunajcem w Kladovie. Cudowny rejs po Dunaju, wspaniała twierdza Golubač, urokliwe miasteczka, kanion Uvac zapiera dech w piersiach. Sarajewo to moja nowa miłość, tyle sprzeczności i kontrastów, tak ciekawa historia i ludzie... Aż chce się tam znowu wrócić. Uwielbiam te podróże w pigułce z Rainbow. Można odkryć rzeczy do których człowiek sam by nie dotarł a zakochując się w nich, może wracać i wracać... Już niedługo nowa wycieczka z Rainbow. Już nie możemy się doczekać!
4.5/6
Wspaniała przyroda, niezapomniane miejsca do których dotarliśmy nawet nie wiem jak. Mistrzostwo kierowców którzy jechali drogą dla" qadów". Niezapomniane wrażenia nad rzeką Uvac.