Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super wycieczka - jedna z lepszych na jakich byliśmy! Bardzo miła, pomocna i kompetentna Pani Katarzyna, która była naszym Pilotem. No i doskonali kierowcy - ich umiejętności jazdy w Kopenhadze, Oslo, Helsinkach i Sztokholmie zasługują na najwyższe uznanie! Wycieczka z gatunku "wyzwań". Mamy do zdobycia konkretny cel: Przylądek Północny, Nordkapp. I dążymy do tego celu przez połowę wycieczki. A potem wracamy. Wszystko co widzimy po drodze jest niesamowitą premią i bonusem. Bonusem, który zapewnia nam przepiękna Skandynawia. W programie zwiedzamy cztery stolice. mamy możliwość porównania Danii, Szwecji, Norwegii i Finlandii. Oczywiste jest że większość czasu spędzamy w autobusie - ale jest on wygodny, siedzenia wyprofilowane, miejsca wystarczająco. Gdybyśmy się ograniczyli wyłącznie do robienia zdjęć zza szyby autobusu to i tak zgromadzilibyśmy całe gigabajty pięknych fotografii. Postoje na rzeczy prozaiczne, jak toalety i zakupy były tak dobrane aby jeszcze coś pięknego zobaczyć - a to wodospad, a to piękną panoramę odległych zaśnieżonych szczytów. Hotele bardzo przyzwoite a jedzenie pyszne. I co ważne - zawsze dla wszystkich wystarczało. Niepotrzebne są wyścigi do ostatniego plasterka szynki. Tu nigdy niczego nie zabrakło. Co ważne - polecamy wykupienie obiadokolacji. Po całym intensywnym dniu zwiedzania i jazdy, pewność ciepłej kolacji jest niezwykle ważna i wzmacniająca - nie tylko na duchu. W pamięci na pewno pozostaną nam widoki ze skoczni w Holmenkollen, skocznia w Lillehammer gdzie trafiliśmy akurat na trening skoczków i schodząc z góry skoczni do samego dołu, mieliśmy zawodników prawie na wyciągnięcie ręki - szczególnie pod samym progiem! Centrum Koła Arktycznego gdzie można dostać pamiątkową pieczątkę do Paszportu, niezwykle urokliwe domki w Mo i Rana, renifery wchodzące pod autobus w Hemmerfeście, mgłę i wiatr "urywający głowy" na Nordkapp, ptaki i foki na BirdSafari, rejs motorówką do lodowca i odjazdowe kombinezony (nie ubierajcie się zbyt ciepło - kombinezony doskonale chronią przed wiatrem i zimnem), niesamowitą Wioskę Świętego Mikołaja - tu budzi się w nas ukryte dziecko! Prom z Turku do Sztokholmu! Mnóstwo wrażeń które pozostają w pamięci. A czy wycieczka ma jakieś minusy? Prawdę mówiąc - nie zauważyłem :-)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka super. Dość długa, ale wiele ciekawych miejsc odwiedziliśmy, m. in. cztery stolice skandynawskie, Nordkapp, wioskę św. Mikołaja, kilka skoczni narciarskich. Pokoje w hotelach wygodne, jedzenie dobre. Autokar w porządku, tylko kierowcy mogliby bardziej skupiać się na samej jeździe.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd do Skandynawii polecam każdemu, kto szuka wewnętrznego spokoju i bliskiego kontaktu z naturą, jakiego nie spotyka się na co dzień. Pierwszym punktem wyjazdu jest Kopenhaga. Już sam przejazd przez Oresund robi wielkie wrażenie. Miasto bardzo czyste, z piękną starą zabudową, kolorowymi kamieniami nad kanałem, a także nowoczesną wielofunkcyjną architekturą, którą można podziwiać podczas rejsu. Przy syrence są tłumy, więc o dobre zdjęcie trochę trudno. Polecam lokalny przysmak, czyli hot doga z budki, oraz zimnego Carlsberga. Oslo to bardzo nowoczesne miasto, tu warto przyjechać zobaczyć skansen w Bygdoy i Park Frogner, Miejski Ratusz i Operę. Jadąc dalej kolejnym punktem jest skocznia narciarska w Lillehammer i niepowtarzalny widok na miasteczko i jezioro Mjosa. Bardzo dobrze zachowany kościółek klepkowy w Ringebu. Polecam zrobić zakupy typu alkohole w miejscowości Dombas, jest tam szeroki wybór alkoholi ze wszystkich zwiedzanych państw i najniższe ceny, później jest już drożej. W Trondheim największe wrażenie robi Katedra Nidaros jest to największa świątynia w całej Skandynawii. Kolorowe domki nad kanałem i urokliwe uliczki miejskie tworzą wyjątkowy klimat. Tu polecam spróbować rybę z frytkami i lokalne piwo. Mo i Rana to niesamowicie spokojne miasteczko. Tu polecam późnowieczorny spacer uliczkami pomiędzy kolorowymi domkami. Przypomnę tylko, że w okresie letnim panuje Dzień Polarny i całą noc jest jasno. Dwa niesamowite zjawiska jakich doświadczyłem to śnieg w lipcu i słońce w środku nocy. Na Kręgu Polarny jest wystarczająco śniegu, żeby zrobić zdjęcia w zimowej scenerii. Następnie wizyta na cmentarzu, gdzie spoczywają polscy żołnierze walczący w Norwegii podczas II wojny światowej. Niesamowitą przygodą jest rejs szybką łodzią pod jęzor lodowca Jokelfjord, tu polecam założyć czapkę zimową i szal, kombinezon macie zapewniony, woda nie chlapie do środka więc nie ma się czego obawiać. W wiosce Samów warto kupić kiełbasę z renifera, jest bardzo dobra. Miasteczko które najbardziej mnie zauroczyło, a którego nie oczekiwałem to Hammerfest, a zwłaszcza widok z góry na osadę, port, rafinerię i cały fjord. Bardzo bliski kontakt z naturą i reniferami. Creme de la creme, czyli Nordkapp i nieskończoność Arktyki. Polecam w środku nocy, obojętnie w który dzień wyjść przed hotel i zrobić sobie zdjęcie ze słońcem, oczywiście jak to słońce będzie. Jest to niespotykane zjawisko, które warto uwiecznić. Zasłony w pokojach są ciemne, więc nie przepuszczają światła i można spać spokojnie. W Rovaniemi warto skorzystać z sauny, bardzo przyjemne jest także dokarmianie reniferów w zagrodzie. Tu warto postarać się o certyfikat przekroczenia Kręgu Polarnego jest on w języku polskim, no i zdjęcie ze świętym Mikołajem, kosztuje ono 50€ więc im więcej osób tym taniej. W Helsinkach warto zobaczyć Sobór Uspieński w środku, niestety brak wejścia grupowego. Warto też zrobić sobie zdjęcie pod pomnikiem Sibeliusa. Miasto zachowane w carskim stylu. Bardzo przyjemny rejs z Turku do Sztokholmu i bardzo duży wybór jedzenia w trakcie kolacji, sklepy, bary, kasyno, muzyka klasyczna i współczesna, każdy znajdzie coś dla siebie. Na koniec Sztokholm, bardzo piękne miasto, najlepiej zwiedzać z samego rana, póki nie ma ludzi. Ogromne wrażenie zrobił na mnie okręt Vasy. Na wyspie Djurgargen znajduje się kilka muzeów, obok Vasy jest muzeum Abby. Wszystko tutaj opisałem pokrótce. Jest to niesamowite przeżycie. Jedzie się przez miasteczka, pola, lasy, później wielkie miasto, dalej już tylko tundra, śnieg, fjordy, wodospady, jeziora, rzeki, stada reniferów. Warto jechać i warto to przeżyć samemu. Polecam serdecznie i pozdrawiam.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka w terminie 29.06.-11.07. Jest to jedyna obecnie wycieczka, na której można w ciągu 2 tygodni zwiedzić całą Skandynawię i doceniam to, więc wyjazd w sumie udany i godny polecenia. Oczywiście długie przejazdy są wpisane w program, w końcu wykręciliśmy ponad 6700 km. Jeśli ktoś spodziewa się spektakularnych zabytków, to będzie zawiedziony, bo oprócz 4 stolic i 2 miast niewiele jest do zwiedzania, to raczej piękna dzika natura, spokój i oszałamiające widoki. Pogoda doskonała, nawet Kopenhaga w deszczu nie przeszkadzała mi, może brak rejsu kanałami. Zamiast tylu skoczni przydałaby się wizyta w Muzeum Narodowym w jakiejś stolicy, np. Muzeum Muncha w Oslo. Przewodnicy lokalni w Kopenhadze, Helsinkach i Sztokholmie profesjonalni i merytoryczni, niestety pani Patrycje w Oslo zadawała więcej pytań niż odpowiedzi, niepotrzebne dywagacje osobiste, nie widać rzeczowości ani pasji. Więcej profesjonalizmu. Oslo zrobione tak pobieżnie i szybko, jakby wcale go nie było. Pilot pan Lolek dobrze opiekował się grupą i starał się, choć trochę zakręcony i chaotyczny, urwane wątki, niedokończone opowieści. Zabrakło wiadomości dot. szeroko rozumianej kultury tych krajów, muzyki, sztuki, filmu itp., bo to nie tylko ABBA , ale bardzo dużo innych zjawisk kulturowych z wysokiej półki. W autobusie zabrakło lokalnej muzyki, a w końcu przejechaliśmy 4 kraje, jest co najmniej kilkanaście dobrych grup. Niepotrzebnie za to tyle polskich filmów. Przydałyby się wyciszające, edukacyjne filmy przyrodniczo-krajoznawcze z tych 4 krajów. Hotele i śniadania dobre. Prawdziwy doskonały czarny kawior. Autobus nowy, czyściutki, zorganizowani kierowcy, różne napoje zimne i ciepłe, nawet kiełbaski na ciepło. Wszyscy uczestnicy wycieczki odpowiedzialni, kulturalni, mili, prawie zawsze punktualni, dali radę, Nie opisuję miejsc, atrakcji , zabytków itp., bo wszystko jest w programie. Ogólnie wycieczka całkiem dobra, program zrealizowany. Niezapomniane wrażenia i wspomnienia do końca życia.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Świetna wycieczka objazdowa (autokarowa), bardzo dobra organizacja,bogaty program, piękna przyroda, urzekające krajobrazy Norwegii, piękne i niezpomiane widoki. Możliwość zobaczenia niesamowitego zjawiska jakim jest dzień polarny (słońce świeci dosłownie od rana do rana.) Bardzo nas zachwycił rejs po Morzu Arktycznym i rejs pod jęzor lodowca.Moim marzeniem było dotarcie do Przylądka Północnego Nordkapp oraz odwiedzenie wioski Mikołaja i spotkanie z nim. (Marzenia jednak się spełniają) Niesamowite uczucie zobaczenia z bliska reniferów. Doskonałe i urozmaicone wyżywienie. Hotele bardzo wygodne. Pogoda cudowna (pierwsza połowa czerwca). Cały czas towarzyszyło nam słoneczko. Wycieczka godna polecenia.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniałe krajobrazy, skandynawskie stolice w pigułce ale jednak. Największe atrakcje: koło podbiegunowe, przylądek północny, wyprawa na jęzor lodowca no i wizyta u Mikołaja! Niespotykany w naszym miejscu zamieszkania - dzień polarny! Bardzo sympatyczni i fachowi kierowcy. Pilotka fachowo i troskliwie zaopiekowała się nami podczas całej podróży. Kolejna wycieczka z biurem Rainbow która spełniła nasze oczekiwania!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Od dawna planowaliśmy zwiedzić kraje północnej Europy. Pozostało nam do zobaczenia Bergen i Lofoty. Wyjazd ten spełnił nasze oczekiwania.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo się podobała. Ogólnie brak większych zastrzeżeń. Wiedzieliśmy czego możemy się spodziewać i jakie są fizyczne niedogodności np. długich przejazdów, zbyt krótkich pobytów w zwiedzanych miejscach. Wycieczka dobrze zorganizowana, poszczególne punkty wycieczki odbyły się zgodnie z wcześniejszym planem także czasowo bez zarzutu. Obiekty hotelowe i gastronomiczne również bez zarzutu. Na szczególne wyróżnienie zasługuje praca dwóch kierowców. Mimo, że odcinki podróży były długie i tym samym narażone na różne niespodziewane zdarzenia (np. wyjścia reniferów na drogę ), podróż autokarem przebiegała bezpiecznie i sprawnie. Ogólnie wycieczka warta polecenia, przepiękne krajobrazy, godne odwiedzenia stolice i niepowtarzalne miejsca.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Od początku do końca, wszystko było niesamowite. Autokar zdecydowanie nie plus, pani Małgosia jako pilotka to jeden z wielu plusów tej wycieczki, ale jeden z tych najważniejszych. Trzeba przyznać że od początku wycieczki pogoda dała o sobie znać i przynajmniej raz dziennie gdzieś padało, ale to dodawało uroku tej wycieczce. Widoki niesamowite zwłaszcza te w Norwegii, nie opłacało się wyciągać książki czy czegoś podobnego bo cały czas było na co patrzeć. Ogólnie widoki zapierały dech w piersiach, momentami jedyne czego człowiek chciał to zostać na północy Norwegii na zawsze, ta cisza i spokój plus widoki czego więcej chcieć od życia. Co prawda przez fakt że jeszcze nocą było jasno trochę psuł plany na sen, ale coś takiego nie przekracza tak bardzo w tej wycieczce. Hotele różne, bardziej luksusowe i bardziej takie kameralne, ale wszystkie tak samo miały swój urok.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Był to mój najlepszy urlop w życiu. Piękno Skandynawi zachwyciło mnie na tyle, że na pewno tam jeszcze wrócę. Wycieczka była świetnie zorganizowana. Pilotka Pani Julia bardzo pomocna i kompetenta, potrafiła urozmaicić czas spędzony na długiej jeździe, przekazywane przez nią informacje były bardzo przydatne w trakcie zwiedzania i wypoczynku. Pochwały należą się również kierowcą, Panu Grzegorzowi i Darkowi.