5.1/6 (132 opinie)
4.0/6
Serbia jest warta zobaczenia gdyż aby ją poznać trzeba dłużej pobyć. Niezwykle uprzejmi i pomocni ludzie. Można wszędzie porozumieć się nie używając języka angielskiego. Przy sprzyjającej pogodzie (jaką mieliśmy) wspaniałe krajobrazy, szczególnie w czasie podróży kanionami rzek. Magiczny Dunaj . Bardzo przyzwoity standard hoteli.
4.0/6
Generalnie nie mam na co narzekać, cała wycieczka była dobra. Mieliśmy świetną Panią Pilot która potrafiła ogarnąć całą naszą grupę i opowiedzieć nam nieco ciekawych rzeczy. Autokar też spełniał nasze oczekiwania, była klima i gniazdka USB 5v. Zabawną rzeczą był fakt że często mówione gdzie zahaczamy o potencjalną łazięnkę która będzie bądź nie, przez co żartobliwie mówiliśmy że jest to trip po łazienkach (większości płatne, więc trzeba mieć to na uwadze!) Pani w biurze podróży mówiła nam że trzeba koniecznie mieć jakąś gotówkę. Otóż nie. Większości miejsc płaciliśmy normalnie kartą/Revolutem/Euro. Nie pamiętam gdzie nie było terminali, chyba tylko w kioskach z magnesami. Najgorszym etapem był hotel w sarajevie, który był tragiczny. Wczesny PRL, dwa niewygodne łóżka zamiast małżeńskiego, brudna łazienką z uszkodzoną deską toaletową. Z jakiegoś powodu w Sarajevie jedliśmy obiad w hotelu A, a spaliśmy i mieliśmy śniadanie w hotelu B. Dlaczego? Nie wiem do dziś. Ogólnie troche więcej czasu wolnego w miejscowościach było by miłe, ale rozumiem że program wycieczki jest nieco napięty. Na pewno nie ma czasu żeby trakcie wolnego zjeść coś miejscowego, dochodzi do wyboru: albo zwiedzanie w czasie wolnym albo jedzenie.
4.0/6
1 dzień- brak realizacji programu: wzgórze zamkowe z basztami rybackimi i kościołem Macieja oraz zapierające dech w piersiach widok na miasto i rzekę z góry Gallareta 2 dzień - program zrealizowano . 3 dzień - program zrealizowano 4 dzień - rejs statkiem ( miał być płatny 15 EUR/os. , płaciliśmy 17 EUR/os.) 5 dzień - program zrealizowano , 6 dzień - brak przejazdu do Nowego Pazaru , miasta o orientalnym tureckim charakterze, gdzie miał być czas wolny w mieście ( podobno brak realizacji od kilku lat a i tak wpisywany w program), 7 dzień - brak rejsu łódkami meandrami kanionu rzeki Uvac ko (za mało wody w rzece - nie jest to wina firmy w zamian za darmo rejs po rzece Stronie) , brak możliwości skorzystania z wieczora z muzyką regionalną , który od lat nie jest realizowany ( dodatkowo płatne) 8 dzień - program zrealizowano 9 dzień - program zrealizowano
4.0/6
Piekny region,jeszcze momentami dziewiczy.Jeżeli p. Karolina pieknie opowiadała to momentami gubiła się na trasie.Program bogaty,czasem zamiast jednego miejsca można było wybrać inne,żeby nie marnować czasu na objazdy bo autokar nie mieścił się .Najlepsi to byli kierowcy,którzy robili wszystko żeby dowieźć grupę.Hotele nie do przyjęcia ,w jednym zimna woda,bez wind/jak ma wnieść bagaż osoba samotna ,niepełnosprawna -nie moge nosic ciężarów?/Biuro podróży powinno czasami sprawdzić czy sa czyste pokoje,jakie jedzenie,a może zmienic na inny hotel.Ja rozumiem że biuro musi zarobić na wyjeździe ale ja dopłacałam prawie 1000 zł za jedynke i mam spać w syfie pod brudną kołdrą/.Program też można pod turystów opracować żeby po nocy nie wracać a nastepnego dnia wstawać skoro świt.Autokar stary niewygodne siedzenia