Opinie o Witajcie w Serbii!

5.1/6 (132 opinie)

5.1/6
132 opinie
Intensywność programu
4.7
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.2
Transport
5.3
Wyżywienie
4.6
Zakwaterowanie
4.6
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 6.0/6

    Serbia w pigułce

    Polecam wycieczkę dla osób które kochają przyrodę i nieodkryte, a moze niedocenione miejsca na bałkanach. Hotele jak na jeden nocleg były dobre a jedzenie pyszne.

    Lukasz, Warszawa - 05.10.2017  | Termin pobytu: wrzesień 2017

    34/39 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    W Serbii i Bośni było miło, bardzo miło

    ANDRZEJ, Łask - 28.05.2022

    34/34 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    znakomicie

    bardzo fajna wycieczka, duzo ciekawych miejsc,ontensywne zwiedzanie, same pozytywy

    Zenona, ŚWIECIE - 15.06.2016

    5/7 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Turbofolk, góry i wino <3

    Zainteresowałem się Serbią ze względu na muzykę turbofolku lat 90 XX wieku, historię upadku Jugosławii i jej następstw, w postaci wojen narodowych , głównie w Bośni. Polecam ten objazd każdemu, który cały czas wierzy w typowe stereotypy o Serbach i o ich historii. Poznaliśmy ich kulturę, zwyczaje (poranna herbata jest traktowana jako lek, zamiast standardowej kawy), język ("Hvala lepo i prijatna" na pożegnanie zawsze uruchamiało uśmiech u lokalsów :) ), kuchnię (cevapcici i wojwodiński gulasz <3), trudną historię (momentami przypominającą naszą polską, zwłaszcza okres rządów Imperium Osmańskiego). Mieliśmy okazję rozmawiać ze zwykłymi mieszkańcami (nie mam tu na myśli sprzedawców magnesów, albo opłaconych przewodników serbskich) i bardzo dobrze wypowiadają się o Polakach. Jeden przypadkowy Pan przybił ze mną piątkę i powiedział: "Poljaki? Bracia!" :) Pilotem naszej wycieczki była Pani Aleksandra, czyli skarbnica wiedzy o Bałkanach oraz ostoja cierpliwości i wyrozumiałości wobec niekiedy uciążliwych pytań niektórych uczestników w podeszłym wieku :). Przy dłuższych przejazdach z lokacji A do B, Pani Ola raczyła nas ciekawostkami kulturoznawczymi, językowymi i historycznymi. Chciałbym podziękować za odpowiedź na moje pytanie o historię nietypowego gatunku muzycznego, jakim jest turbofolk :). Kierowcy autokaru: Pani Agnieszka i Pan Marcin to doświadczeni "drajwerzy", którzy zachowywali zimną krew przy trudnych do wykręcenia zakrętach, szczególnie przy wjeździe na parking hotelu w Kruszevacu oraz w sytuacjach krótkiego "small talku" byli bardzo mili i umieli pożartować :D. Lokalni przewodnicy: z niektórymi mieliśmy styczność na godzinkę, z innymi dłużej, większość jest polskojęzyczna, ale to nie problem, gdyż Pani Ola wszystko tłumaczyła. SERDECZNIE polecam ten objazd, Serbia nie jest aż tak obleganym turystycznie krajem jak przereklamowana Turcja albo jakieś inne Gran Canari (xd) dlatego miasta są zadbane, wsie o dziwo w większości również, ale bywają opuszczone budynki i bywają stery śmieci przy ulicach. Również jednodniowy nocleg w Sarajewie odbieram pozytywnie, miasto nosi ślady wojny sprzed 30 lat, ale da się odczuć, że się rozwija, pomimo trójpodziału władzy na Serbów, Boszniaków i Chorwatów. Na jedyny minus postawiłbym jedzenie w niektórych hotelach (kawałek schabowego, garść frytek i pekinka to nie jest zbyt dobra opcja po ponad 3,5 godzinnym przejeździe o godz. 21:00, kiedy w innych lokacjach obiadokolacje były syte i konkretne). živeli! :D

    Adam, Kutno - 12.09.2024  | Termin pobytu: sierpień 2024

    4/4 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem