Słoneczna Italia przyciąga turystów, którzy chcą odkrywać jej oszałamiające krajobrazy, wyjątkową kulturę i kulinarne przysmaki. Dzięki swojej bogatej kuchni, mimo że kuchnia włoska słynie z prostoty, ta piękna śródziemnomorska kraina oferuje niezliczoną ilość znanych i tradycyjnych potraw. Poznaj włoskie specjały, które warto spróbować podczas wakacji w Italii.
Najtrudniejszą rzeczą, jeśli chodzi o jedzenie we Włoszech, jest to, że nie możesz zjeść wszystkiego. Ilość potraw i smakołyków, których „bezwzględnie należy spróbować” jest tu oszałamiająca i tak naprawdę nieograniczona. Nie bez powodu przecież włoska kuchnia jest od dziesięcioleci wymieniana w ścisłej czołówce najsmaczniejszych kuchni świata. Są oczywiście klasyki, które występują w całych Włoszech, jak pizza, cannelloni, ravioli, gnocchi czy panna cotta i tiramisu, ale są też przeróżne regionalne specjały, które sprawiają, że każda podróż do Włoch jest kulinarną niespodzianką i przygodą. Poniżej przedstawiamy bardzo subiektywny przegląd potraw kuchni włoskiej, które naprawdę warto spróbować. Jesteśmy przekonani, że jeśli tylko wybierzecie się do Włoch, znajdziecie mnóstwo przepysznych dań, nawet jeśli, jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności, nie znalazły się na naszej liście najlepszych przepisów.
Nie ma chyba innej potrawy, która byłaby tak powszechna i tak rozpoznawalna na całym świecie - to kwintesencja smaku włoskie kuchni! Łatwa, tania i sycąca pizza od dawna jest popularną przekąską lub pełnoprawnym posiłkiem, szczególnie w Neapolu, gdzie po raz pierwszy dodano do niej sos pomidorowy. Legenda mówi, że kiedy włoska królowa Margherita Sabaudzka przeszła przez tętniące życiem miasto podczas swojej wycieczki po królestwie w 1889 roku, poprosiła, by podano jej to danie, które jedzą jej poddani. Kucharz przygotował dla niej pizzę z sosem pomidorowym, mozzarellą i świeżą bazylią. I tak powstała najbardziej klasyczna wersja – pizza Margherita. Nie wiadomo jedynie, czy na skutek przypadku, czy może zamierzonego działania ten klasyk odzwierciedla trzy kolory włoskiej flagi.
Obecnie we Włoszech zasadniczo mamy dwa rodzaje pizzy do wyboru: pizza w stylu neapolitańskim lub w stylu rzymskim. Każda z nich świetnie komponuje się z włoskim winem.
Mieszkańcy Neapolu uważają swoje miasto za miejsce narodzin nowoczesnej pizzy, choć reszta kraju się z nimi nadal o to spiera. Niezależnie od rodzaju pizzy, na którą się zdecydujesz, nie przesadzaj z dodatkami - Włosi są zdania, że nadmiar psuje smak i efekt, jaki osiąga się dzięki prostocie. To najważniejsza zasada każdego dania kuchni włoskiej.
Włoski przysmak bottarga to nic innego, jak suszona ikra, - może być z tuńczyka, cefala morskiego, rzadziej także z miecznika. Zwana jest kawiorem Morza Śródziemnego. Można ją kupić w każdym niemal sklepie. Sprzedawana jest w kawałkach albo starta w słoiczkach. Smak bottargi można porównać do anchois, więc jeśli jesteś fanem tych drugich, z pewnością pokochasz bottargę. Włosi serwują ją jako przystawkę, podając pokrojoną w cienkie plasterki i skropioną sokiem z cytryny i oliwą z oliwek lub ścierają na tarce o drobnych oczkach bezpośrednio na gorący makaron. Bottarga pod wpływem ciepła wydziela niezwykle bogaty smak - lekko pikantny, dymny i słony. Pierwotnie było to jedzenie ubogich rybaków, którzy nie marnowali niczego ze swych połowów. Obecnie jednak bottarga uważana jest za jeden z bardziej luksusowych produktów spożywczych na równi z truflami. Jeśli tylko w niej zasmakujesz, to spokojnie możesz przywieźć ją ze sobą do Polski, ponieważ bottarga świetnie przechowuje się przez dłuższy czas w lodówce.
Lasagne to szeroki, płaski makaron, przekładany warstwami farszu i pieczony w piekarniku, podawany na ciepło. Podobnie jak w przypadku większości włoskich potraw, pochodzenie tego dania jest sporne i wiele miejsc sobie przypisuje pierwszeństwo, ale z pewnością możemy powiedzieć, że jest ono szczególnie popularne w regionie Emilia-Romania. Tradycyjnie lasagne nie była robiona z pomidorami, które przybyły z Nowego Świata dopiero w XVI w., tylko z ragù, czyli sosem beszamelowym, mielonym mięsem i serem, zazwyczaj mozzarellą lub Parmigiano Reggiano (parmezan). Nawet dzisiaj w tradycyjnym ragù stosuje się tylko odrobinę sosu pomidorowego lub pomidorów. Z pewnością nie jest to zwykły makaron z sosem, a wykwintne danie włoskie o głębokim smaku i aromacie.
Małe kulki ryżowe z nadzieniem, obtoczone w bułce tartej i smażone na złoty kolor to niezwykle popularna przekąska, wywodząca się z Sycylii. Najpopularniejsza wersja to arancini con ragù, składające się z ryżu, mielonego mięsa, zielonego groszku i mozzarelli. Równie pyszne są wersje z masłem (con burro), z grzybami (con funghi), z bakłażanem (con melanzane), z kiełbasą (con salsiccia) i z owocami morza (con frutti di mare). Chrupiąca po usmażeniu skórka, skrywa delikatne i kremowe wnętrze, dając idealne połączenie smaków i aromatów.
Najbardziej znaną wersją jest ossobuco alla milanese, przyrządzane z pokrojonej na plastry giczy cielęcej, którą podsmaża się na maśle i dusi w białym winie wraz z dodatkiem świeżych pomidorów, czosnku i cebuli. Przed podaniem całość posypuje się gremolatą, czyli otartą skórką cytrynową lub pomarańczową z czosnkiem oraz natką pietruszki. Jako dodatek do ossobuco serwuje się polentę lub ryż, który dzięki szafranowi ma wyjątkową, złocistą barwę. Najsmaczniejszy w całym daniu jest jednak aromatyczny szpik, który wydobywa się łyżeczką z ugotowanych kości. Po tak treściwym daniu miejsca w żołądku na włoski deser może już zabraknąć.
Można spędzić cały urlop we Włoszech i nie jeść niczego poza makaronem takim jak np. tagliatelle. Przeróżnych wariacji na temat „klusek z sosem” jest tam tyle, że z pewnością nie zdążycie się znudzić. Jeśli jednak mielibyśmy wskazać to jedno, jedyne danie, które naprawdę trzeba zjeść choć raz w życiu, to byłoby to spaghetti carbonara. Z pozoru wydaje się, że to jeden z prostszych przepisów włoskich. Niby to tylko kilka składników: spaghetti, jajka, ser pecorino, guanciale (słonina długo dojrzewająca w soli) i świeżo mielony czarny pieprz. Tak naprawdę sztukę jego właściwego wykonania trudno jest opanować. Jest wiele imitacji prawdziwej carbonary i można się na nie natknąć niestety nawet we Włoszech. Niektórzy do sosu dodają śmietanę kremówkę, aby go zagęścić, co Włochów może przyprawić o zawał serca. Inni zastępują guanciale bekonem, by było taniej. Od takich wersji lepiej trzymaj się z daleka. Prawdziwe spaghetti carbonara nie toleruje żadnych substytutów - tylko prawdziwe guanciale bez dodatkowych, zbędnych zagęstników!
Tradycyjne włoskie potrawy są głęboko zakorzenione we włoskiej kulturze, a przepisy są często przekazywane między pokoleniami i trzymane w ścisłej tajemnicy. Każdy region ma swoje wersje klasyków takich jak risotto czy pizza i swoje lokalne smakołyki, więc tak naprawdę można jeździć do Włoch co roku, odkrywać atrakcje Italii i wciąż być zaskakiwanym nowymi smakami oraz przepisami kuchni włoskiej.