Śladem wulkanów w Europie. Gdzie zobaczysz najbardziej znane wulkany na Starym Lądzie?

Czy wiesz, że na świecie jest 800 czynnych wulkanów? Chociaż większość jest pod powierzchnią wód oceanicznych, a nie na stałym lądzie, to każdy robi duże wrażenie na zwiedzających. Na Starym Lądzie również trafisz na kilka z nich. Poznaj 7 najbardziej znanych wulkanów w Europie!

Wulkany na Sycylii - Etna

Etna, czyli stożek wulkaniczny o wysokości ok. 3340 m n.p.m. (zmienia się po kolejnych erupcjach) położony na włoskiej Sycylii, to jeden z najbardziej aktywnych wulkanów w Europie, ale i też na świecie.

Przypuszcza się, że jego nazwa pochodzi od:

  • greckiego słowa aitho, czyli palić;

Albo

  • fenickiego attano oznaczającego piec lub palenisko.

Sycylijczycy określają wulkan mianem Mongibello, które jest zbitką włoskiego i arabskiego słowa oznaczającego górę: monte i jebel.

Jest kilka mitów greckich opisujących powstanie tego wulkanu w Europie.

  1. Jedna wersja mówi, że gdy Hefajstos został wyrzucony z Olimpu, z impetem spadł na pewną uroczą wyspę, robiąc głęboką dziurę w istniejącej tam górze. Ponoć miejsce tak mu się spodobało, że postanowił urządzić sobie kuźnię we wnętrzu owej góry. Tak więc ogień wydobywający się z Etny to nic innego, jak iskry z warsztatu Hefajstosa.
  2. Inna wersja mitu jest związana z olbrzymim potworem o imieniu Tyfon. Zaatakował Olimp i stoczył morderczą walkę z Zeusem, którą przegrał i za karę został skazany na wieczne podtrzymywanie Sycylii. Ponoć jego głowa znajduje się właśnie pod Etną, a erupcje to po prostu energiczne protesty uwięzionego Tyfona.

Te niezwykły wulkan na Sycylii składa się z 2 części:

  • starożytnego wulkanu tarczowego u podstawy, którego aktywność rozpoczęła się już 500 mln lat temu,
  • młodszego stratowulkanu, który zaczął kształtować się przed 35 tysiącami lat.

Na zboczach Etny żyje ok. 25% populacji wyspy. Wulkan we Włoszech stanowi główne źródło dochodu Sycylii (turystyka i rolnictwo na żyznej, wulkanicznej glebie). Od 2001 roku trwa nieprzerwanie aż do dziś wzmożona aktywność Etny.

Przeczytaj też: Sycylia – top atrakcji turystycznych największej włoskiej wyspy

Wulkany we Włoszech - Wezuwiusz

Wezuwiusz, jedyny wulkan w Europie położony na stałym lądzie, jest zlokalizowany na zachodnim wybrzeżu Włoch nad Zatoką Neapolitańską w kraterze starożytnego wulkanu Somma. Podobnie jak Etna, Campi Flegrei czy Stromboli, leży nad przebiegającą przez Włochy strefą subdukcji dwóch płyt tektonicznych – euroazjatyckiej i afrykańskiej. W ciągu ostatnich 17 tysięcy lat na większą skalę Wezuwiusz wybuchł 8 razy.

Najsłynniejsza erupcja tego wulkanu we Włoszech miała miejsce w 79 r. n.e., kiedy to lawa zniszczyła całkowicie 3 rzymskie miasta: Pompeje, Stabie i Herkulanum, zabiła ok. 16 tysięcy osób, a następnie pogrzebała je pod warstwą pyłu, błota i kamieni. Rzymski historyk Pliniusz Młodszy był świadkiem tego wybuchu i jako pierwszy w historii opisał wysoką chmurę w kształcie drzewa, która pojawiła się nad wulkanem. Dziś wulkanolodzy określają największe i najbardziej gwałtowne erupcje produkujące szybko powiększające się chmury złożone ze skał, gazów i popiołów, które mogą wznieść się na wysokość 50 km mianem erupcji pliniańskich. Ostatni raz Wezuwiusz wybuchł w 1944 roku.

Wulkany w Europie - Hekla na Islandii

Hekla (isl. kaptur, czepek) to jeden z najbardziej aktywnych wulkanów i jeden z niewielu stratowulkanów (stożków wulkanicznych) na Islandii. Wznosi się na wysokość 1491 m, co czyni go najwyższym czynnym wulkanem na wyspie. Od 1104 roku Hekla wybucha dosyć często, ale nieregularnie. Przerwy między erupcjami wynoszą średnio od 10 (w ostatnim 50-leciu) do 80 lat. Po raz ostatni Hekla wybuchła w lutym 2000 roku, kiedy to słup popiołu, pary wodnej i gazów wzniósł się na wysokość 12 km.

Z powodu częstotliwości erupcji i ich siły, ten wulkan w Europie już w średniowieczu zyskała przydomek wrót do piekieł. Pewien podróżnik wędrujący po Islandii w 1616 roku napisał w swoim pamiętniku, że lokalna ludność doskonale wie, że gdzieś na świecie jest w danym momencie krwawa bitwa, ponieważ widzą, jak demony wychodzą z góry i wracają po jakimś czasie z duchami poległych. Inny podróżnik twierdził, że na południowym wybrzeżu Islandii słychać było jęki i huki, miały być to lamenty potępieńców na wieki uwięzionych w czeluściach Hekli. Jedna z teorii głosi, że inspiracją dla Tolkienowskiej Góry Przeznaczenia, jedynego miejsca, w którym mógł być zniszczony najpotężniejszy z Pierścieni Mocy, była właśnie Hekla.

To może Cię zainteresować: Islandia: co trzeba wiedzieć przed wyjazdem?

Wulkany Europy - Eyjafjallajökull na Islandii

Eyjafjallajökull to niewielki wulkan w Europie zlokalizowany w południowej części Islandii pod lodowcem o tej samej nazwie. Po słynnej erupcji z kwietnia 2010 roku wiele osób na świecie uznało, że jest to najpotężniejszy i najbardziej wybuchowy wulkan na wyspie, ale nie jest to jednak prawda. Od czasów zasiedlenia Islandii (874 r.) aż do 2010 roku Eyjafjallajökull wybuchał tylko 4 razy i żadna z tych erupcji nie była specjalnie silna. Znacznie groźniejsze są położone nieopodal Katla i Hekla, czy zlokalizowane dalej na wschód Grimsvötn, Öræfajökull i Bárðarbunga.

Jednak to właśnie Eyjafjallajökull jest w Europie powszechnie uznany za najbardziej kłopotliwy, a wszystko za sprawą jego ostatniego wybuchu, w wyniku którego odwołano ponad 100 tysięcy lotów. Podczas trwającej 39 dni erupcji wulkan wyrzucił z siebie 250-300 mln m³ pyłu, który wznosił się na wysokość 7 km i 25-30 mln m³ lawy.

Na nazwie wulkanu łamał sobie język niejeden reporter relacjonujący tamte wydarzenia. W rzeczywistości nazwa jest dosyć prosta, wystarczy ją tylko podzielić na 3 części składowe: eyja to wyspa, fjalla to góra a jökull to lodowiec. Eyjafjallajökull oznacza więc tyle, co górski lodowiec położony naprzeciwko wyspy (na południe od Islandii leży archipelag wysp Vestmannaeyjar). Islandczycy przyznają, że nic tak skutecznie nie rozreklamowało wyspy na świecie, jak erupcja Eyjafjallajökull, a wzmożony ruch turystyczny, który po niej nastąpił, pomógł wyspie podnieść się po kryzysie gospodarczym z 2008 roku. Z pewnością warto go zobaczyć podczas wakacji na Islandii.

Wulkany w Grecji - Santorini

Jedną z najpotężniejszych erupcji wulkanicznych w ciągu ostatnich 10 tysięcy lat był wybuch na Santorini (wyspie należącej do greckiego Archipelagu Cyklady), który miał miejsce ok. 1650 r. p.n.e. Przed tą erupcją, która wedle większości historyków położyła kres epoce minojskiej, Santorini była okrągłą, zbudowaną z lawy wyspą ukształtowaną przez 3 wcześniejsze wybuchy kilku nachodzących na siebie wulkanów tarczowych.

Niektóre teorie mówią, że to właśnie Santorini było mityczną Atlantydą. W wyniku erupcji z II w. p.n.e. Santorini całkowicie zmieniło swój kształt – większość wyspy została zniszczona, a kaldera wulkanu w Grecji zniknęła pod wodami Morza Egejskiego. Stromy klif na zachodnim wybrzeżu, gdzie znajdują się współczesne miasteczka Thira czy Oia, jest jedyną widoczną gołym okiem, częścią owej kaldery.

Na południu Santorini można dziś zobaczyć ruiny starożytnego Akrotiri, jednego z najważniejszych miast kultury minojskiej, zwanego greckimi Pompejami. Spod 2-metrowej warstwy popiołu archeologom udało się wydobyć dużą część z zajmującej ok. 2 hektarów osady. Możemy tu podziwiać ruiny domów zdobionych freskami (również piętrowych!), ulic i magazynów, które dobitnie pokazują jak bogatym i rozwiniętym miastem było Akrotiri aż do 1650 r. p.n.e. Dwie wysepki, które możemy dziś podziwiać u wybrzeży Santorini, Palea Kameni i Nea Kameni, powstały mniej więcej 1400 lat później w wyniku kilkunastu erupcji podwodnego wulkanu.

Przeczytaj też: Co warto zobaczyć na Santorini?

Wulkany w Hiszpanii - El Teide

Teide, zlokalizowany na Teneryfie stożek wulkaniczny o wysokości 3718 m n.p.m. i 7500 m licząc od dna oceanu, jest najwyższym szczytem Hiszpanii i 3 co do wielkości (po hawajskich Mauna Loa i Mauna Kea) strukturą wulkaniczną świata.

W języku pierwszych mieszkańców wyspy, Guanczów, słowo Tide, z którego pochodzi dzisiejsza nazwa wulkanu w Hiszpanii, oznacza Piekielna Góra. Guanczowie wierzyli, że Teide jest siedzibą bogów i uznawali górę za świętą.

Według lokalnej mitologii bóg światła i słońca Magec został uwięziony przez Guayotę (utożsamiającego całe zło świata i diabelskie siły demona) we wnętrzu góry, co spowodowało, że na świecie nastał mrok. Poproszony o interwencję bóg Achamán uwolnił Mageca, a Guayotę wtrącił do wnętrza wulkanu i zatkał jego ujście korkiem, tak by demon nie mógł się wydostać. Ostatnią erupcję Teide zanotowano w 1909 roku. To tylko jedna z wielu atrakcji na Teneryfie, które warto zobaczyć podczas urlopu.

Wulkany na hiszpańskiej Gran Canarii - Caldera de Bandama

Caldera de Bandama to jedna z głównych atrakcji hiszpańskiej Gran Canarii. Kaldera ma 1000 m szerokości i jest głęboka na 200 m. Na wysokości 569 m znajduje się szczyt Pico de Bandama z platformą widokową na krater, góry w zachodniej części wyspy oraz na północne i wschodnie wybrzeże.

Podczas wakacji na Gran Canarii każdy turysta lubiący spacery może wybrać się na 6-kilometrową, obfitującą w przepiękne widoki, wędrówkę dookoła krateru. Do wnętrza kaldery natomiast mogą zejść tylko osoby posiadające specjalne pozwolenie. Nazwa wulkanu w Hiszpanii nawiązuje do XVII-wiecznego holenderskiego kupca Daniela Van Dame’a, który hodował tu winorośle.

Data Publikacji: 19.01.2023

Podobne artykuły

krajobraz kierunku
Gdzie rosną banany? Fakty i historia, której się nie spodziewasz! Banany to jedne z najczęściej kupowanych owoców – dostępne niemal wszędzie, przez cały rok. Ale czy wiesz, że za ich niepozornym wyglądem kryje się historia pełna niespodzianek? Ich uprawa to skomplikowany proces, a zmiany, jakie przeszły na przestrzeni wieków, mogłyby zaskoczyć niejednego podróżnika. Od tropikalnych plantacji Azji, przez karaibskie wyspy, po afrykańskie wzgórza – banany kryją w sobie znacznie więcej tajemnic, niż mogłoby się wydawać. Zapraszamy w podróż po najbardziej fascynujących miejscach uprawy tych niezwykłych owoców!
krajobraz kierunku
Kierunki na wakacje dla par. Gdzie jechać we dwoje na urlop?Kiedy ostatnio mieliście czas tylko dla siebie? Takie prawdziwe bycie razem, bez zerkania na zegarek i myślenia o jutrzejszych zadaniach? Życie potrafi tak szybko pędzić, że czasem nawet nie zauważamy, jak mało uwagi poświęcamy najbliższej osobie. Może warto w końcu wyrwać się z tej codziennej karuzeli i spędzić kilka dni tylko we dwoje? Bez dzieci, bez przyjaciół (choć wspólne wyjazdy też są świetne!), po prostu Wy i wspólnie odkrywany świat. Są miejsca, które jakby czekały właśnie na zakochanych. Gdzie wieczorny spacer brzegiem morza albo przytulanie się na klifie to nie romantyczny banał z filmu, tylko wasza własna chwila. Nieważne czy jesteście świeżo po ślubie, czy macie za sobą lata wspólnego życia – czasem trzeba po prostu rzucić wszystko i pojechać gdzieś, gdzie będziecie mogli na nowo poczuć to specjalne „coś” między Wami.
krajobraz kierunku
Walentynkowy wyjazd. Gdzie zabrać drugą połówkę na romantyczną wycieczkę zagraniczną?Pluszowe misie, kolorowe kartki, pękate bukiety kwiatów – to wszystko piękne przedmioty, jednak w budowaniu relacji między dwojgiem ludzi chodzi o coś więcej niż materialne prezenty. Prawdziwe uczucie nie bierze się z upominków, po latach nie wspomina się zawartości kolejnych papierowych torebek, ale wspólne doświadczenia. Czasami to właśnie jeden moment, jedna przypadkowa chwila, jeden dzielony zachwyt spaja parę na lata. Jeżeli więc szukasz idealnego pomysłu na walentynkowy prezent, podaruj go wam obojgu i zdecyduj się na walentynkowy wyjazd.
krajobraz kierunku
Parasolnik – kwiat o „szklanych” płatkach. Gdzie występuje?Choć natura często zaskakuje, rzadko robi to tak spektakularnie jak w przypadku parasolnika. Ta fascynująca roślina potrafi dokonać czegoś, co wydaje się niemożliwe – jej płatki w odpowiednich warunkach potrafią stać się całkowicie przezroczyste. Jak to możliwe? Dlaczego te kwiaty wykształciły podobny mechanizm? Gdzie i kiedy można zobaczyć je na własne oczy? Tego wszystkiego dowiesz się z naszego artykułu!